Sprzegło nie działa po włozeniu skrzyni. [?]
ofca - 2008-08-24, 21:43
" />witam. wrzuciłem dzis skrzynie do mojego d16a8 i nie działa mi sprzęgło, skrzynia pochodzi od z2 ale nie w tym rzecz bo pasuje na 100%, wichajster od sprzęgła po zamontowaniu skrzynki ma 2cm bezwładnego luzu a potem sie blokuje jak by łozysko oporowe coś napotkało na swojej drodze do docisku. kiedy miesiąc temu wkładałem skrzynie ów fakt równiez miał miejesce i po kilku próbach włozenia skrzyni usterka naprawiła sie sama z przyczyn nie znanych. Tym razem skrzynka jest montowana do motoru juz zainstalowanego w budzie, takze wolałbym uniknąc 5 krotnego wkładania i zdejmowania tego klamota. ktoś sie z tym spotkał, albo wie co jest winne temu zajściu?;d
bede wdzięczny za rozwiązanie tego problemu
ofca - 2008-08-25, 21:36
" />nikt nie jest w stanie odpowiedziec na moje pytanie?
zapraszam do debaty:>
nice - 2008-08-26, 16:31
" />Miałem podobnie. Problem tkwił w mało napietej lince. Musiałem ją podciągnąć do samego końca i jest ok
Vitec - 2008-08-26, 16:53
" />Wydaje mi się, że wyczepiły Ci się widełki z łożyska oporowego.
ofca - 2008-08-26, 21:01
" />źle sprecyzowałem opis wydarzenia, ten bezwadny luz jest, ale sprzęgło odbija, takze spręzynka musi być na miejscu bo zaraz przed włozeniem skrzyni sprawdzałem dwa razy,
pytałem innych i niektórzy tez mieli takie rpzypadki, jedyna rada puki co to kilkukrotnie nałozyc skrzynie az "to coś" sie ułozy, tylko CO?! ;d
soldi - 2008-08-26, 21:09
" />teoretycznie jak zakładasz sprzęgło, to powinieneś używać jakiegoś specjalnego przyrządu - oczywiście każdy ustawia tarcze sprzęgła "na oko", żeby mniej więcej sie pokrywały otwory.. jeżeli kilkukrotne zakładanie skrzyni pomaga, to pewnie tu leży przyczyna ?
jasiekk - 2008-08-26, 21:17
" />praca sprzęgła jest bardzo prosta, ściągasz skrzynie, bierzesz sie za łożysko, sciągasz wymieniasz na nowe ewentualnie przesmarowywujesz prowadnice i tulejki w których chodzi ten Twój wichajster, zakładasz spowrotem łożysko na tych łapkach i zachaczasz spręzynke która cofa łożysko, nastpnie bierzesz sie za tarcze i docisk, ściągasz, zakładasz nowa tarcze(wczesniej sprawdzasz czy pasuje na wieloklin), ustawiasz tarcze zeby była centralnie, przykrecasz docisk, sprawdzasz czy łożysko działa poprawnie tzn czy wysuwa sie praktycznie do końca prowadnicy, zakładzasz skrzynie i MUSI działać, tyle wystraczy zeby wymienic sprzęgło, musieliście czegos nie dopilnowac! moze docisk jest pęknięty?
nice - 2008-08-26, 22:03
" />Zacznij od linki i mówie serio. Miałem tak samo. Ewentualnie jak chcesz sciagac znów skrzynie,to zobacz jak wyglada docisk po złożeniu. Tzn,czy słoneczko jest proste,wklęsle,wypukłe .
C00li - 2008-08-27, 05:36
" />Ja po wrzuceniu silnika ze skrzynią pod maskę też miałem wrażenie, że coś jest nie tak, bo początkowo dzwignia przy skrzyni za lekko chodziła (pierwsze 2cm), wyjąłem wszystko z powrotem, zdjąłem skrzynie i okazało się, że jest ok. Po prostu trochę luzu musi być, a oporu który stawia docisk ręką nie przezwyciężysz, dopiero linka i pedał dobrze wyregulowane i powinno być ok. Zresztą jak poruszasz dźwigienką, to powinieneś słyszeć, że na końcu luzu łożysko oporowe puka w docisk.
ofca - 2008-08-28, 16:36
" />trzymająć za dzwigienkę sprzegła uniosłem silnik ze skrzynią na kilka centymetrów;d nie ma szans zeby docisk był tak twardy, fakt jest włozony do sportu, ale bez przesady [..?] pomajstruje jeszcze i jak znajde rozwiązanie to opublikuję na łamach tego fora;d
ofca - 2008-09-07, 16:41
" />okazało sie ze docisk jednak był tak twardy.zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl ilemaszlat.htw.pl
ofca - 2008-08-24, 21:43
" />witam. wrzuciłem dzis skrzynie do mojego d16a8 i nie działa mi sprzęgło, skrzynia pochodzi od z2 ale nie w tym rzecz bo pasuje na 100%, wichajster od sprzęgła po zamontowaniu skrzynki ma 2cm bezwładnego luzu a potem sie blokuje jak by łozysko oporowe coś napotkało na swojej drodze do docisku. kiedy miesiąc temu wkładałem skrzynie ów fakt równiez miał miejesce i po kilku próbach włozenia skrzyni usterka naprawiła sie sama z przyczyn nie znanych. Tym razem skrzynka jest montowana do motoru juz zainstalowanego w budzie, takze wolałbym uniknąc 5 krotnego wkładania i zdejmowania tego klamota. ktoś sie z tym spotkał, albo wie co jest winne temu zajściu?;d
bede wdzięczny za rozwiązanie tego problemu
ofca - 2008-08-25, 21:36
" />nikt nie jest w stanie odpowiedziec na moje pytanie?
zapraszam do debaty:>
nice - 2008-08-26, 16:31
" />Miałem podobnie. Problem tkwił w mało napietej lince. Musiałem ją podciągnąć do samego końca i jest ok
Vitec - 2008-08-26, 16:53
" />Wydaje mi się, że wyczepiły Ci się widełki z łożyska oporowego.
ofca - 2008-08-26, 21:01
" />źle sprecyzowałem opis wydarzenia, ten bezwadny luz jest, ale sprzęgło odbija, takze spręzynka musi być na miejscu bo zaraz przed włozeniem skrzyni sprawdzałem dwa razy,
pytałem innych i niektórzy tez mieli takie rpzypadki, jedyna rada puki co to kilkukrotnie nałozyc skrzynie az "to coś" sie ułozy, tylko CO?! ;d
soldi - 2008-08-26, 21:09
" />teoretycznie jak zakładasz sprzęgło, to powinieneś używać jakiegoś specjalnego przyrządu - oczywiście każdy ustawia tarcze sprzęgła "na oko", żeby mniej więcej sie pokrywały otwory.. jeżeli kilkukrotne zakładanie skrzyni pomaga, to pewnie tu leży przyczyna ?
jasiekk - 2008-08-26, 21:17
" />praca sprzęgła jest bardzo prosta, ściągasz skrzynie, bierzesz sie za łożysko, sciągasz wymieniasz na nowe ewentualnie przesmarowywujesz prowadnice i tulejki w których chodzi ten Twój wichajster, zakładasz spowrotem łożysko na tych łapkach i zachaczasz spręzynke która cofa łożysko, nastpnie bierzesz sie za tarcze i docisk, ściągasz, zakładasz nowa tarcze(wczesniej sprawdzasz czy pasuje na wieloklin), ustawiasz tarcze zeby była centralnie, przykrecasz docisk, sprawdzasz czy łożysko działa poprawnie tzn czy wysuwa sie praktycznie do końca prowadnicy, zakładzasz skrzynie i MUSI działać, tyle wystraczy zeby wymienic sprzęgło, musieliście czegos nie dopilnowac! moze docisk jest pęknięty?
nice - 2008-08-26, 22:03
" />Zacznij od linki i mówie serio. Miałem tak samo. Ewentualnie jak chcesz sciagac znów skrzynie,to zobacz jak wyglada docisk po złożeniu. Tzn,czy słoneczko jest proste,wklęsle,wypukłe .
C00li - 2008-08-27, 05:36
" />Ja po wrzuceniu silnika ze skrzynią pod maskę też miałem wrażenie, że coś jest nie tak, bo początkowo dzwignia przy skrzyni za lekko chodziła (pierwsze 2cm), wyjąłem wszystko z powrotem, zdjąłem skrzynie i okazało się, że jest ok. Po prostu trochę luzu musi być, a oporu który stawia docisk ręką nie przezwyciężysz, dopiero linka i pedał dobrze wyregulowane i powinno być ok. Zresztą jak poruszasz dźwigienką, to powinieneś słyszeć, że na końcu luzu łożysko oporowe puka w docisk.
ofca - 2008-08-28, 16:36
" />trzymająć za dzwigienkę sprzegła uniosłem silnik ze skrzynią na kilka centymetrów;d nie ma szans zeby docisk był tak twardy, fakt jest włozony do sportu, ale bez przesady [..?] pomajstruje jeszcze i jak znajde rozwiązanie to opublikuję na łamach tego fora;d
ofca - 2008-09-07, 16:41
" />okazało sie ze docisk jednak był tak twardy.