ďťż

Usunięcie starego lakieru ale jak??



jareckiZMY - Pn sty 05, 2009 12:41 pm
" />Witajcie.
Zabrałem się za mojego maluszka i tak jak sie obawiałem powłoka lakiernicza położona gdzieś w garażu odchodzi Jeszcze sie sama nie łuszczy ale jak sie zacznie skrobać paznokciem to odpryskuje ...

Pojeździłem po lakiernikach i nikt nie chce się tego podjąć ze względu na ten lakier który trzeba cały usunąć aż do oryginalnego lakieru.

I teraz pytanie do znawców czy to usunąć?? Skrobać paznokciem mi sie za bardzo nie chce. Gdzieś kiedyś widziałem jakiś środek do usuwania lakieru ale nie wiem jak to w praktyce działa. Jeden z lakierników powiedział ze jedyne dobre wyjście to papier ścierny 1000 i szlifowanie aż do oryginalnego lakieru.

Jakie są wasze propozycje?

Chciałbym go sam przygotować do malowania bo zawsze trochę zaoszczędzę a co nieco kumam w tej dziedzinie poza malowaniem -- brak pewnej ręki hheheh




Bykownik - Pn sty 05, 2009 1:11 pm
" />Moim zdaniem papier wodny i jazda z koksem..., co do środków chemicznych nie jestem pewien czy nie usunie Ci również i oryginalnego lakieru do gołej blachy



pib84 - Pn sty 05, 2009 1:29 pm
" />skoro ma być i tak malowany to co za różnica czy usunie też orginał no chyba że orginał ma zostać jako podkład



Pyza20 - Pn sty 05, 2009 2:47 pm
" />środki działają do gołej blachy więc raczej nie polecam. A jeżeli farba odłazi to raczej proponował bym zwykły papier na szlifierce jakiejś oscylacyjnej gramatura 160 lub większa ja bym tak zrobił. Robiłem kiedyś kaski u Fómena i właśnie tak traktowałem kaski szykując je pod malowanie a papier wodny używaliśmy już po malowaniu przed polerowaniem




jurek_j - Pn sty 05, 2009 3:12 pm
" />
">skoro ma być i tak malowany to co za różnica czy usunie też orginał no chyba że orginał ma zostać jako podkład
Jesli zabezpieczy blachę co najmniej tak, jak fabryka, to może tak robić, ale to ciągnie za sobą dodatkowe koszty... 1 warstwa podkładu nie wystarczy.

Podzielam wypowiedź Pyzy - papier ścierny i heja z koksem. Czy wodny, czy nie mniejsza z tym. Podkład szlifować już wypada wodnym, myślę, że 500 powinna być ok. Do polerki jakaś 2000-czka.

To tak w baaaardzo dużym skrócie.



jareckiZMY - Pn sty 05, 2009 5:05 pm
" />No i te wyjście z sytuacji cały czas było u mnie traktowane najpoważniej. Jeszcze sie zastanowię czy w miejscach trudniej dostępnych nie zastosuje chemii...



Pyza20 - Pn sty 05, 2009 6:24 pm
" />z miejscami trudno dostępnymi jest taki bajer że o ile zastosujesz chemie to jak ją potem z takiego miejsca usunąć ?



elgora - Pn sty 05, 2009 7:11 pm
" />papier, szlifierka i do roboty, innej rady nie ma, co do chemi to odradzam, auto potem trzeba pomalowac a po tych wynalazkach potrafia sie jakies bable i inne parchy w trakcie malowania robic, tylko mechaniczna obrobka, papier, szczota i duzo pracy, a ze duzo pracy to i warsztaty nie chca sie tym zajmowac bo w tym czasie trzy plastusie zrobia za lepsza kase



jareckiZMY - Pn sty 05, 2009 7:11 pm
" />a no swiete slowa, no nic to zostaje do przemyślenia, teraz czekam tylko na łagodniejsze mrozy i jade z papierkiem...



e_gregor - Pn sty 05, 2009 7:36 pm
" />Tylko zainwestuj w szlifierkę oscylacyjną bo rękoma się zajedziesz Na jedno auto to pewnie i taka tescowa czy castoramowa starczy.

http://www.allegro.pl/item515248792_szl ... l_fav.html

http://www.allegro.pl/item517602529_szl ... er_fv.html

To tak przykładowo bo lepiej wybrać sie po coś takiego do hpermarketu albo casto. Oszczędzisz na wysyłce i w razie czego wymienisz



jareckiZMY - Wt sty 06, 2009 5:04 pm
" />Dzisiaj polecil mi znajomy cos ala szczotka druciana na wiertarke ale wykonana z nylonu. Podobno usuwa lakier nie uszkadzając tego lepiej położonego.

Wiecie cos na ten temat?



Bykownik - Wt sty 06, 2009 5:06 pm
" />Widziałem taki wynalazek ale nie miałem jeszcze okazji sprawdzenia. Jeśli to zrobisz to napisz czy się sprawdza.



jareckiZMY - Wt sty 06, 2009 5:08 pm
" />OK nie ma sprawy tylko czy ktos wie kiedy bedzie cieplej?



Bykownik - Wt sty 06, 2009 5:12 pm
" />Podobno w czerwcu...



Pyza20 - Wt sty 06, 2009 5:16 pm
" />ja słyszałem że z powodu kryzysu słońce zaczyna grzać późno bo oszczędza energie



jareckiZMY - Wt sty 06, 2009 5:18 pm
" />Przez kryzys to ja juz pracy nie moge znalezc a tu jeszcze slonce na kartki bedzie...szok



jareckiZMY - Cz sty 08, 2009 4:28 pm
" />I dzis zaczelem "zdzierania lakieru". Chciałbym poznać tego "malarza" normalnie tragedia w jednym miejscu sie trzyma w drugim odchodzi.
Narazie przedni pas wyczyściłem i juz sie pokazly problemy, na pasie kilkanaście wykwitów rdzy ale tego sie spodziewałem natomiast ku mojemu zdziwieniu zjada mi prawy błotnik od dolu a wiec bedzie trzeba go wymienić tylko sie zastanawiam czy caly czy tylko w obszarze rdzy



Bykownik - Cz sty 08, 2009 4:36 pm
" />Lepiej wymienić całość no chyba że zamierzasz się go pozbyć ale nie sądzę...



jareckiZMY - Cz sty 08, 2009 4:42 pm
" />Jasne ze nie.
Jutro zapodam zdjecie miejsca zjedzonego
A moze ktos ma taki blotnik na sprzedaz?



Eddie - Cz sty 08, 2009 5:41 pm
" />mam jakis błotnik.. ale nie pamietam którą strone.. mam kilka poszyc pasów przednich.. kilka poszyc tylnej klapy..( na 90% progi tez może bym znalazł jak by coś było potrzeba.. mam tez chyba nowe wlociki powietrza na tylne blotniki te stare tylko nie pamiętam czy jeden czy dwa....
który błotnik mam bede wiedział do weekendu.. bo jeszcze trzeba go obejrzec.. czy to ten najstarszego typu.. ceny będą napewno promocyjne..



Bykownik - Cz sty 08, 2009 6:28 pm
" />Eddie jak byś miał lewy przedni błotniczek to też bym się pisał Przynajmniej tyle na chwilę obecną wiem. Pewnie jak go w końcu zobaczę to i coś więcej wyjdzie



jareckiZMY - Cz sty 08, 2009 6:42 pm
" />[b]Bykownik[\b] mam nadzieje ze chodzi Ci o ten od strony kierowcy bo drugiego Ci nie oddam



Bykownik - Cz sty 08, 2009 6:46 pm
" />Tak lewy przeważnie jest od strony kierowcy... Dlatego o nim napisałem. Nie obawiaj się najpierw Ty później co zostanie to dla mnie...



Eddie - Cz sty 08, 2009 6:48 pm
" />jeden błotnik mam napewno a że nie potrzebujecie tego samego.. to i się bić nie trzeba bedzie o niego... .. ale mówie.. trzeba obzerakać do jakiego to rocznika czy sie wszelkie przetłoczenia zgadzaja.. bo może to nowszgo typu jest i sie nie przyda.. po weekendzie powinienem wiedziec który to.. fotki przy okazj zrobie...



Bykownik - Cz sty 08, 2009 6:49 pm
" />No i gra...



jareckiZMY - Cz sty 08, 2009 6:54 pm
" />I ja jestem tez za...



Eddie - N sty 11, 2009 10:46 pm
" />dotarłem dzisiaj do błotnika.. jest to lewa strona, ma troche nalotu rdzy ale to tylko powierzchownie zupełnie nie groźne..
niewiem czy to nowszy czy starszy.. chetnie sie pozbede 5 zł?.. . o ile odpowiada




Eddie - N sty 11, 2009 10:48 pm
" />jarecki do progów narazie nie dotarem bo to jeszcze w innym garazu. ..
ale w tygodniu bede coś wiedział..



Bykownik - N sty 11, 2009 11:01 pm
" />Oki więc to moja strona . Trzymaj mi go Eddie jak przyjadę to go wezmę od Ciebie



Eddie - N sty 11, 2009 11:12 pm
" />oki niema sprawy



jareckiZMY - Pn sty 12, 2009 8:43 am
" />Jak zwykle mi sie zdjęcie nie otwiera ale jeśli dobrze widzę to ma on przetłoczenie pod zderzak plastikowy
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ilemaszlat.htw.pl
  • 0000_menu