Wyciąganie półosi
Witek - 2006-08-30, 17:13
" />Mam następujacą sprawe ,bo nie jestem do końca pewny
Będę zmieniał zewnętrzne przeguby i przy okazji chce zmienić osłony przegubów wewnętrznych. Czy po wyjęciu zewnętrznego przegubu z jarzma mogę cała póloś (razem z przegubem wewnętrznym) bez problemów wyciągnać i nastepnie spokojnie spowrotem wsadzić w obudowę skrzyni. Całą operacje chcę zrobić pod domem a wtedy mozliwość "dzialania" całą wyciągnięta półosią z przegubami poprostu ułatwi pracę.
Co o tym powiecie
aurii - 2006-08-30, 17:53
" />stry bez problemu zrobisz to pod hmurka!!!! Jak wyciagniesz półos z jazma to bez problemu wyjmiesz przegub ze skrzynie!!!!
I teraz uwarzaj !!!!!!!!
Nie wyciągaj perzegubu ze skrzyni!!!!!! jak wyjmiesz przegub zewnetrzny z piasty to odepnij tylko obejme oslony (ta gumowa oslona ) na przegubie przy skrzyni!!! i wystarczy pociągnąc półoś i wyjdzie ci z tego przegubu krzyzak z pólośką . Jak bedziesz wyjmowal z tego przegubu to uwarzaj (podłusz jakiskarton czy szmate ) bo mogą ci wyleciec 3 rolki ktore sa wsuniete na krzyzak (zeby ci sie w piachu nie ubrudzily)
Pewnie zapytasz czemu nie wymowac przegubu ze skrzyni?!?! To proste olej ci zacznie wyciekac ))
Całą to operacje mozna zrobic w godzinke jak juz ktos to robil (ale tylko wyjecie przegubu z półośka)
A co do wymiany przegubow tzn zdjecie ich z półoski ...... stryyy K...a masakra!!!!!!!!!!! szlak czlowieka trafia
Jest to tak nieprzemyslane ze az idiotyczne !!!!1
Przegub trzba zbijac na chama z połośki czasami lekko zejdzie (podobno) w moim przypadku rozwalilem imadlo i przegub popsulem a z połośki nei zszedl!!!!!!!!
na koncu rozczinalem te stre przeguby !!!!! szkoda gadac
Zycze powodzenia!!
Witek - 2006-08-30, 18:38
" />Dzięki za odpowiedź.Troche mnie podlamałeś tym zdejmowaniem przegóbów. Chyba przed samą zabawą odmówie parę zdrowasiek. Tak na poważnie może ktoś jeszcze ma jakieś doświadczenia z ich zdejmowaniem?
ReDzY - 2006-08-30, 21:40
" />Z tym zbijaniem starych to czasmi naprade jest lipa. Przy zakładaniu nowego przegubu zabezpieczenie załuż na półoś i nowy powinien wejść bez problemów. Mi kiedys ktoś poradził żeby zabezpieczenie włożyć w przegub i nie mogłem go póżniej nabić przegubu na półoś ani wyjąć spowrotem tego zabezpieczenia.
Randal - 2006-08-30, 22:04
" />Wyjęcie półosi ze skrzyni jest bardzo proste, wystarczy podważyć jakąś łapką lub dużym śrubokrętem. Jak wyjmiesz prawą półoś to poleci olej ze skrzyni więc lepiej go spuścić wcześniej (śrubunek odkręcasz kwadratowym kluczem).
Wszystko jest napisane w manualu.
Witek - 2006-09-01, 15:53
" />Dzięki za wzystkie odpowiedzi ale z moich planów raczej lipa .
Po prostu pasowało by troche wyżej podnieść samochód, żeby coś konkretniej pogrzebać przy wewnętrznych przegubach. Dzisiaj zabrałem się za robotę i dochodzę do wniosku że bez jakiegoś kanału czy dużego podnośnika niewiele zwojuję. A wymienić teraz tylko zewnętrzne żeby za chwilę znowu rozbierać to bezsens.
Ide jeszcze raz to pooglądać ,może coś wymyślę.
zwirek - 2006-09-01, 16:34
" />jeśli uda ci spuścić olej ze skrzyni(bo śruba do spuszczania czasem lubi stawiać spory opór to bez problemu wyciągniesz półoś, aha i przed wyciągnięciem półosi odkręć dolny wachacz od piasty. Aha, ja bezproblemu wyciągnęłem półoś na podwórku, tylko potrzebowałem dwa lewarki żeby podnieść hanie dość wysoko.
sailence - 2007-11-02, 10:49
" />mam pytanie
2 dni temu zmieniłem z kolegą sprzęgło w ED7, wczoraj rano na mieście podczas dodawania nagle lud nagłego odpuszczania gazu słychać takie "puk" z prawego koła, dziś rano zdjąłem felgę i okazało się, że delikatnie (około 2mm) rusza się półośka (tzn. delikatnie wsuwa się i wysuwa ze skrzyni), nakrętka przy piaście (ta wielka 32') jest dowalona na maxa i trzpień w zwrotnicy nie drgnie nawet o 1mm, podczas wysuwania skrzyni odkręciliśmy ta nakrętkę i wysunąłem półośkę z przegubu zewnętrznego używając minimalnej siły, teraz czytam i jestem w szoku bo podobno przegub zewnętrzny nie puszcza tak łatwo półośki
wydaje mi się że własnie to to puka, to mocowanie półośki do przegubu zewnętrznego (PRAWY), tylko co się stało z tym zabezpieczeniem które miało to trzymać skoro wysunąłem ją z taką łatwością? bo przed ruszaniem wszystkiego nic nie pukało
Ryba - 2007-11-02, 14:50
" />Po 1 nie zdziw się, że pomimo spuszczenia oleju ze skrzyni po wyjęciu przegubów wyleci jeszcze z 0,5 l.
Po 2 ja pod chmurką i bez kanału i całkowicie sam wymieniłem całą skrzynię więc nie mów, że się nie dazanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl ilemaszlat.htw.pl
Witek - 2006-08-30, 17:13
" />Mam następujacą sprawe ,bo nie jestem do końca pewny
Będę zmieniał zewnętrzne przeguby i przy okazji chce zmienić osłony przegubów wewnętrznych. Czy po wyjęciu zewnętrznego przegubu z jarzma mogę cała póloś (razem z przegubem wewnętrznym) bez problemów wyciągnać i nastepnie spokojnie spowrotem wsadzić w obudowę skrzyni. Całą operacje chcę zrobić pod domem a wtedy mozliwość "dzialania" całą wyciągnięta półosią z przegubami poprostu ułatwi pracę.
Co o tym powiecie
aurii - 2006-08-30, 17:53
" />stry bez problemu zrobisz to pod hmurka!!!! Jak wyciagniesz półos z jazma to bez problemu wyjmiesz przegub ze skrzynie!!!!
I teraz uwarzaj !!!!!!!!
Nie wyciągaj perzegubu ze skrzyni!!!!!! jak wyjmiesz przegub zewnetrzny z piasty to odepnij tylko obejme oslony (ta gumowa oslona ) na przegubie przy skrzyni!!! i wystarczy pociągnąc półoś i wyjdzie ci z tego przegubu krzyzak z pólośką . Jak bedziesz wyjmowal z tego przegubu to uwarzaj (podłusz jakiskarton czy szmate ) bo mogą ci wyleciec 3 rolki ktore sa wsuniete na krzyzak (zeby ci sie w piachu nie ubrudzily)
Pewnie zapytasz czemu nie wymowac przegubu ze skrzyni?!?! To proste olej ci zacznie wyciekac ))
Całą to operacje mozna zrobic w godzinke jak juz ktos to robil (ale tylko wyjecie przegubu z półośka)
A co do wymiany przegubow tzn zdjecie ich z półoski ...... stryyy K...a masakra!!!!!!!!!!! szlak czlowieka trafia
Jest to tak nieprzemyslane ze az idiotyczne !!!!1
Przegub trzba zbijac na chama z połośki czasami lekko zejdzie (podobno) w moim przypadku rozwalilem imadlo i przegub popsulem a z połośki nei zszedl!!!!!!!!
na koncu rozczinalem te stre przeguby !!!!! szkoda gadac
Zycze powodzenia!!
Witek - 2006-08-30, 18:38
" />Dzięki za odpowiedź.Troche mnie podlamałeś tym zdejmowaniem przegóbów. Chyba przed samą zabawą odmówie parę zdrowasiek. Tak na poważnie może ktoś jeszcze ma jakieś doświadczenia z ich zdejmowaniem?
ReDzY - 2006-08-30, 21:40
" />Z tym zbijaniem starych to czasmi naprade jest lipa. Przy zakładaniu nowego przegubu zabezpieczenie załuż na półoś i nowy powinien wejść bez problemów. Mi kiedys ktoś poradził żeby zabezpieczenie włożyć w przegub i nie mogłem go póżniej nabić przegubu na półoś ani wyjąć spowrotem tego zabezpieczenia.
Randal - 2006-08-30, 22:04
" />Wyjęcie półosi ze skrzyni jest bardzo proste, wystarczy podważyć jakąś łapką lub dużym śrubokrętem. Jak wyjmiesz prawą półoś to poleci olej ze skrzyni więc lepiej go spuścić wcześniej (śrubunek odkręcasz kwadratowym kluczem).
Wszystko jest napisane w manualu.
Witek - 2006-09-01, 15:53
" />Dzięki za wzystkie odpowiedzi ale z moich planów raczej lipa .
Po prostu pasowało by troche wyżej podnieść samochód, żeby coś konkretniej pogrzebać przy wewnętrznych przegubach. Dzisiaj zabrałem się za robotę i dochodzę do wniosku że bez jakiegoś kanału czy dużego podnośnika niewiele zwojuję. A wymienić teraz tylko zewnętrzne żeby za chwilę znowu rozbierać to bezsens.
Ide jeszcze raz to pooglądać ,może coś wymyślę.
zwirek - 2006-09-01, 16:34
" />jeśli uda ci spuścić olej ze skrzyni(bo śruba do spuszczania czasem lubi stawiać spory opór to bez problemu wyciągniesz półoś, aha i przed wyciągnięciem półosi odkręć dolny wachacz od piasty. Aha, ja bezproblemu wyciągnęłem półoś na podwórku, tylko potrzebowałem dwa lewarki żeby podnieść hanie dość wysoko.
sailence - 2007-11-02, 10:49
" />mam pytanie
2 dni temu zmieniłem z kolegą sprzęgło w ED7, wczoraj rano na mieście podczas dodawania nagle lud nagłego odpuszczania gazu słychać takie "puk" z prawego koła, dziś rano zdjąłem felgę i okazało się, że delikatnie (około 2mm) rusza się półośka (tzn. delikatnie wsuwa się i wysuwa ze skrzyni), nakrętka przy piaście (ta wielka 32') jest dowalona na maxa i trzpień w zwrotnicy nie drgnie nawet o 1mm, podczas wysuwania skrzyni odkręciliśmy ta nakrętkę i wysunąłem półośkę z przegubu zewnętrznego używając minimalnej siły, teraz czytam i jestem w szoku bo podobno przegub zewnętrzny nie puszcza tak łatwo półośki
wydaje mi się że własnie to to puka, to mocowanie półośki do przegubu zewnętrznego (PRAWY), tylko co się stało z tym zabezpieczeniem które miało to trzymać skoro wysunąłem ją z taką łatwością? bo przed ruszaniem wszystkiego nic nie pukało
Ryba - 2007-11-02, 14:50
" />Po 1 nie zdziw się, że pomimo spuszczenia oleju ze skrzyni po wyjęciu przegubów wyleci jeszcze z 0,5 l.
Po 2 ja pod chmurką i bez kanału i całkowicie sam wymieniłem całą skrzynię więc nie mów, że się nie da