10 Przykazań
Paweł Krause - 30 kwi 2010, o 13:23
Witam wszystkich,
to mój pierwszy wpis na forum, na wstępie dodam, że pochodzę z Bydgoszczy i nie przynależę do żadnego ugrupowania, czy ruchu, a w życiu codziennym staram się być posłuszny i nasladować mojego Zbawiciela i Nauczyciela - Jeszua.
Dzisiaj przejrzałem poprzednie posty i postanowiłem wyrazić również swoje zdanie, jak myślę oparte na Słowie Bożym.
Z góry przeparaszam, jezeli pojawią się argumenty, które być może już padały wcześniej.
Osobiście nie mam nic przeciwko osobom, które pragną zachowywać szabat z własnej nieprzymuszonej woli. W końcu czynią to dla Boga.
Natomiast moje zrozumienie Słowa Bożego, nie pozostawia mi żadnej wątpliwości, że zachowywanie szabatu nie jest obowiązkiem naśladowcy Jeszua.
Pozwólcie, że uzasadnię to, co napisałem:
Piszę słowo âźdekalogâ w cudzysłowie, gdyż nie występuje ono w Biblii.
Czytając o szabacie natknąłem się na stwierdzenie: âźZachowujemy szabat gdyż uważamy, że całe 10 przykazań jest ważne a więc i szabatâ oraz twierdzenie, że szabat jest prawem moralnym.
Argumentując, że âźdekalogâ zawiera niezmienne prawa moralne, takie, jak np zakaz dokonywania kradzieży, mordowania itd., twierdzi się, że gdyby ten podstawowy dekret, złożony z dziesięciu przykazań, już nie obowiązywał, moglibyśmy mordować, kraść i popełniać cudzołóstwo.
Za tym argumentem kryje się przesłanie: jeśli dekalog jest unieważniony, oznacza to, że nie ma już niczego, co mogłoby nas chronić przed kradzieżą, morderstwem i cudzołóstwem, to jest fałszywa sugestia, że jeśli nie słuchamy Mojżesza, to nie ma już nikogo, kogo moglibyśmy naśladować i kto mógłby kierować naszym życiem. Otóż powinniśmy słuchać Syna Bożego i to we wszystkim. Wszystkie moralne prawa z âźdekaloguâ oraz reszty Prawa Mojżeszowego zostały przeniesione i umieszczone w Nowym Prawie Chrystusa, które streszcza się w miłości do Jedynego Boga i bliźnich.
Mateusza 22:40
âźNa tych dwóch przykazaniach opiera się cały zakon i prorocy.â
Szabat zdecydowanie nie jest prawem moralnym:
Mateusza 12:5
âź(5) Albo czy nie czytaliście w zakonie, że w szabat kapłani w świątyni naruszają szabat, a są bez winy?â
Prawa moralnego (zakazu cudzołożenia, zabijania, kradzieży, generalnie miłości bliźniego) nie wolno łamać. Szabat nie jest prawem moralnym, ponieważ kapłani otrzymali pozwolenie, aby go sprofanować.
Bóg NIGDY nie oskarżył pogan o łamanie szabatu, a nawet więcej - nie wspomniał, aby poganie go przestrzegali. Natomiast faryzeusze oskarżali Syna Bożego:
Jan 9:16
âź(16) Na to niektórzy faryzeusze rzekli: Człowiek ten nie jest z Boga, bo nie przestrzega szabatu; inni natomiast mówili: Jakże może człowiek grzeszny dokonywać takich cudów? I nastąpił rozłam wśród nich.â
Jan 5:18
âź(18) Dlatego też Żydzi tym usilniej starali się o to, aby go zabić, bo nie tylko łamał szabat, lecz także Boga nazywał własnym Ojcem, i siebie czynił równym Bogu.â
Jeżeli szabat był prawem moralnym, to, w jaki sposób Jeszua pozostał bez grzechu?
Marka 2:27-28
âź(27) Ponadto rzekł im: Szabat jest ustanowiony dla człowieka, a nie człowiek dla szabatu. (28) Tak więc Syn Człowieczy jest Panem również i szabatu.â
Jasne i proste.
Następne fakty:
Izajasza 1:13
âź(13) Nie składajcie już ofiary daremnej, kadzenie, nowie i szabaty mi obrzydły, zwoływanie uroczystych zebrań - nie mogę ścierpieć świąt i uroczystości. (14) Waszych nowiów i świąt nienawidzi moja dusza, stały mi się ciężarem, zmęczyłem się znosząc je.â
Bóg nigdy nie powiedział, że zbrzydło mu postępowanie tych, którzy nie kradną, bądź nie cudzołożą. Ale jednocześnie oznajmił, że nie może już znieść przestrzegania szabatu. Takiego czegoś nigdy nie powiedział odnośnie przestrzegania jakiegokolwiek moralnego nakazu.
Bogu NIGDY nie zbrzydło przestrzeganie jakiegokolwiek moralnego prawa.
Bogu zbrzydło przestrzeganie 4-tego przykazania.
A zatem: nakaz przestrzegania szabatu nie jest moralnym prawem!
Kolosa 2:16
âź(16) Niechże was tedy nikt nie sądzi z powodu pokarmu i napoju albo z powodu święta lub nowiu księżyca bądź szabatu.â
Myślę, że z tego jasno wynika, że jeżeli nie oceniamy braci, nie nakazujemy im święcenia sobót, jeżeli czynią to z własnej chęci, to jest w porządku, natomiast, jeżeli zbór, czy jednostka nawołuje, napomina, wymaga tego, (co gorsza-czyni z tego warunek zbawienia) to już nie postępuje w duchu miłości. Przecież zostaliśmy powołani do służby w âźduchu i prawdzieâ, a nie w obrządkach, świętach itp.
Dlatego też, apostoł Paweł martwił się o pierwszych chrześcijan, gdyż niektórzy z nich, zapewne warunkowali tym zbawienie.
Galicjan 4:9-11
(9) teraz jednak, kiedy poznaliście Boga, a raczej, kiedy zostaliście przez Boga poznani, czemuż znowu zawracacie do słabych i nędznych żywiołów, którym ponownie, jak dawniej służyć chcecie? (10) Zachowujecie dni i miesiące, i pory roku, i lata! (11) Boję się, że może nadaremnie mozoliłem się nad wami.â
Złem, jakie oni popełniali nie było okazyjne zachowanie takiego lub innego przykazania czy obchodzenie jakiegoś święta, lecz kładzenie nacisku na sam fakt, że jest to KONIECZNE DO ZBAWIENIA, że praktyki te mają charakter czynności warunkujących zbawienie.
Mojżesz wydał polecenie, którego powinni słuchać wszyscy::
Dzieje 3:22-23
âź22) Wszak Mojżesz powiedział: Proroka, jak ja, spośród braci waszych wzbudzi wam Pan, Bóg; jego słuchać będziecie we wszystkim, cokolwiek do was mówić będzie. (23) I stanie się, że każdy, kto by nie słuchał owego proroka, z ludu wytępiony będzieâ
Jana 12:48-49
âź(48) Kto mną gardzi i nie przyjmuje słów moich, ma swego sędziego: Słowo, które głosiłem, sądzić go będzie w dniu ostatecznym; (49) bo ja nie z siebie samego mówiłem, ale Ojciec, który mnie posłał, On mi rozkazał, co mam powiedzieć i co mam mówić.â
Wracając do listu do Kolosa 2:16, gdyby ktoś twierdził, że tam nie jest mowa o cotygodniowym szabacie, lecz o corocznym święcie, to przytoczę tu werset:
Ezechiela 45:17
âź(17) Na księciu spoczywa troska o składanie całopaleń, ofiary z pokarmów, ofiary z płynów w dni świąteczne, w nowie, w szabaty i we wszystkie dni uroczyste domu izraelskiego: On ma się troszczyć o ofiary zagrzeszne i pokarmów, o całopalenia i ofiarę pojednania, aby dokonać przebłagania za dom izraelski.â
Kolosa 2:16
âź(16) Niechże was tedy nikt nie sądzi z powodu pokarmu i napoju albo z powodu święta lub nowiu księżyca bądź szabatu.â
W liście do Kolosan, na pewno chodzi o szabat, gdyż występują dobrze znany ze Starego Testamentu warunek używany zarówno w kolejności rosnącej i malejącej: święto (rocznie), nowiu (miesięcznie), szabatów (co tydzień) lub odwrotnie: szabatów (co tydzień), nowiu (miesięcznie), święta (rocznie). Te dwa dobrze znane schematy sprawiają, że nie ma najmniejszej wątpliwości, iż chodzi o szabat, w związku z tym Kolosan 2:16, obala cały nacisk na świętowanie siódmego dnia tygodnia.
Po za tym wyraźnie widać, że szabat był ustanowiony wyłącznie dla Izraelitów. W całym Nowym Testamencie nie ma nawet wzmianki, o tym, że trzeba szabat świętować.
Jedyne warunki, którym mieli się poddać poganie, lecz tylko i wyłącznie po to, aby powstała jedność między żydami i poganami w I wieku, są zapisane w Dziejach 15:28-29.
5 Mojż. 5:15
âź(15) Pamiętaj, że byłeś niewolnikiem w ziemi egipskiej i że Pan, twój Bóg, wyprowadził cię stamtąd ręką możną i ramieniem wyciągniętym. Dlatego rozkazał ci Pan, twój Bóg, abyś obchodził dzień szabatu.â
Inna sprawa:
"Przestrzeganie przykazań" nie jest tożsame z przestrzeganiem przykazań "dekalogu".
Zauważyłem, że gdy sabatarianie czytają w Biblii o przykazaniach, interpretują je, jako przykazania âźdekaloguâ, co jest już wychodzeniem poza święty tekst i sugerowaniem interpretacji, która z czytanego tekstu wcale nie wynika. Poniższe przykazanie nie było częścią 10 przykazań.
Jan 13:34-35
âź(34) Nowe przykazanie daję wam, abyście się wzajemnie miłowali, jak Ja was umiłowałem; abyście się i wy wzajemnie miłowali. (35) Po tym wszyscy poznają, żeście uczniami moimi, jeśli miłość wzajemną mieć będziecie.â
Mateusza 22:36-40
âź(36) Nauczycielu, które przykazanie jest największe? (37) A On mu powiedział: Będziesz miłował Pana, Boga swego, z całego serca swego i z całej duszy swojej, i z całej myśli swojej. (38) To jest największe i pierwsze przykazanie. (39) A drugie podobne temu: Będziesz miłował bliźniego swego jak siebie samego. (40) Na tych dwóch przykazaniach opiera się cały zakon i prorocy.â
Gdyby, Jeszua uważał, że âźdekalogâ jest najistotniejszą częścią Starego Testamentu, na pytanie, które z przykazań Prawa jest najistotniejsze, miałby okazję wymienić, choć jedno z przykazań dekalogu. On jednak wyraźnie zaznaczył, że największe przykazanie znajdowało się poza dekalogiem.
Wychodzeniem poza Pismo jest również twierdzenie, że pierwsze przykazanie, miłości do Boga = pierwsze 4 przykazania âźdekaloguâ, a drugie dotyczące miłości bliźniego = następne 6 przykazań âźdekaloguâ.
1 Jan 2:1-6 â
âź(1) Dzieci moje, to wam piszę, abyście nie grzeszyli. A jeśliby kto zgrzeszył, mamy orędownika u Ojca, Jezusa Chrystusa, który jest sprawiedliwy. (2) On ci jest ubłaganiem za grzechy nasze, a nie tylko za nasze, lecz i za grzechy całego świata. (3) A z tego wiemy, że go znamy, jeśli przykazania jego zachowujemy. (4) Kto mówi: Znam go, a przykazań jego nie zachowuje, kłamcą jest i prawdy w nim nie ma. (5) Lecz kto zachowuje Słowo jego, w tym prawdziwie dopełniła się miłość Boża. Po tym poznajemy, że w nim jesteśmy. (6) Kto mówi, że w nim mieszka, powinien sam tak postępować, jak On postępował.â
Nie ma najmniejszych wątpliwości, że w powyższym wersecie chodzi o przykazania Jeszua, które przekazał nam od Boga, a nie, jak to niektórzy wykrzywiają o przykazania "dekalogu".
1 Jana 5:1-5
(1) Każdy, kto wierzy, iż Jezus jest Chrystusem, z Boga się narodził, a każdy, kto miłuje tego, który go zrodził, miłuje też tego, który się z niego narodził. (2) Po tym poznajemy, iż dzieci Boże miłujemy, jeżeli Boga miłujemy i przykazania jego spełniamy. (3) Na tym bowiem polega miłość ku Bogu, że się przestrzega przykazań jego, a przykazania jego nie są uciążliwe. (4) Bo wszystko, co się narodziło z Boga, zwycięża świat, a zwycięstwo, które zwyciężyło świat, to wiara nasza. (5) A któż może zwyciężyć świat, jeżeli nie ten, który wierzy, że Jezus jest Synem Bożym?â
Przykazania Jego nie są uciążliwe, gdyż nie chodzi o przykazania i przepisy ze ST, których było 613, które zdecydowanie były uciążliwe.
Chodzi o przykazania, które nam dał poprzez swojego Syna, mianowicie abyśmy wierzyli i miłowali Jednego Boga Ojca i Jego Syna, który oddał życie za nas - abyśmy mieli Jego wiarę. Drugim etapem jest pielęgnowanie miłości do bliźnich, gdyż Bóg jest miłością, więc i my mamy dążyć do uświęcania, upodobniania się do Syna Bożego, naśladowania i słuchaniu Go we wszystkim.
2 Jan 5:5-6
âź(5) A teraz proszę cię, pani, abyśmy wzajemnie się miłowali, a nie podaję ci tego, jako nowego przykazania, lecz jako przykazanie, które mieliśmy od samego początku. (6) A to jest miłość, abyśmy postępowali według przykazań jego. Takie jest to przykazanie, które słyszeliście od początku, aby było zasadą waszego postępowania.â
W 1 Jana 1:1 jest wyjaśnione, że owym "początkiem" nie były czasy Starego Testamentu, czy też początek ludzkości w ogrodzie Eden, ale życie i nauczanie Chrystusa w latach 30-tych naszej ery:
1 Jan 1:1
âź(1) Co było od początku, co słyszeliśmy, co oczami naszymi widzieliśmy, na co patrzyliśmy i czego ręce nasze dotykały, o Słowie żywota âź
Zauważmy, że kiedy Mesjasz wprowadził to przykazanie w latach 30-tych, było ono przykazaniem nowym. Nie było ono jednak nowe z perspektywy apostoła Jana, który pisał swój list w roku 95 (65 lat później). Kiedy ktoś utrzymuje, że przykazanie "miłości wzajemnej" na wzór miłości Chrystusa do wierzących, było jedynie streszczeniem części dziesięciu przykazań, zaprzecza tym samym Synowi Bożemu, który wyraźnie zaznaczył, że było to przykazanie NOWE (J 13:34).
Kolejna sprawa.
Cytując Mateusza 5:17-18, twierdząc, że jest to dowód, że szabat będzie obowiązywać tak długo, jak długo będzie istnieć ziemia zaprzeczamy doskonałemu wypełnieniu Prawa przez Mesjasza.
Tekst wyraźnie oznajmia, że Jeszua przyszedł wypełnić całe Prawo oraz że żadne prawa, ustanowione przez Boga, nie mogą być usuwane aż do czasu ich wypełnienia. Czyżby Jeszua nie wypełnił Prawa?
Osoby, święcące sobotę, kładą nacisk na zwrot "ani jedna jota, ani jedna kreska nie zmieni się w Prawie", jako dowód obowiązywalności Prawa, a zatem i szabatu. Problem polega na tym, że wyrażenie, jakiego użył Jeszua (Prawo), obejmowało całe Prawo Mojżeszowe, włącznie z krwawymi ofiarami ze zwierząt. Jeśli Chrystus nie wypełnił Prawa, musimy przestrzegać zarówno szabatu, jak i przykazań, związanych z ofiarami ze zwierząt.
Chrystus w Mt 5:17 używa zwrotu "Prawo", a następnie przechodzi do omówienia 6 praw Starego Testamentu, z których żadne (aż do czasu ich wypełnienia) nie może być ZMIENIONE ani zniesione (Mt 5:18-48). Tylko dwa z tych praw to część âźdekaloguâ. Pozostałe cztery znajdowały się poza âźdekalogiemâ. To dowodzi, że Jeszua, gdy mówi o Prawie, nie ma na myśli âźdekaloguâ, ale całe Prawo.
Jeszua w Mt 5:17 mówił nie tylko o Prawie, ale także O PROROKACH.
1. Jeśli Prawo na zawsze obowiązuje, na zawsze obowiązuje także nauka proroków.
2. Tak, jak wyrażenie "Prorocy" odnosi się do całości nauczania prorockiego (do wszystkich ksiąg prorockich), podobnie "Prawo" odnosi się do całego Prawa Mojżeszowego, włącznie z prawem ceremonialnym, a nie np. tylko do âźdekaloguâ.
Jeśli z wg szabatystów Prawo Mojżeszowe dzieli się na prawo obrzędowe i moralne, to określenie "każda jota i kreska Prawa" wyraźnie wskazuje na całe Prawo, na KAŻDĄ JEGO CZĘŚĆ. Jest to nader oczywiste odniesienie do całego prawa Starego Testamentu, zawierającego wszystkie jego przepisy.
Jeśli założyć, że Prawo nadal obowiązuje, to ten wiersz udowadnia, że powinniśmy nadal trzymać się każdej joty i kreski obrzędów Starego Testamentu. Czyli dochodzimy do wniosku, że osoby zachowujące jedynie część Prawa, a odrzucając resztę, są tymi, o których Jeszua nauczał, że "będą najmniejsi w Królestwie Niebieskim" (Mt 5:19)
Jan 7:23
âź(23) Jeżeli człowiek w szabat przyjmuje obrzezkę, aby nie był naruszony zakon Mojżesza, to dlaczego się na mnie gniewacie, że w szabat uzdrowiłem całego człowieka?â
Z powyższego wersetu wyraźnie wynika, że zakon to również obrzezka!
Łukasza 16:16
âź(16) Do czasów Jana był zakon i prorocy, od tego czasu jest zwiastowane Królestwo Boże i każdy się do niego gwałtem wdziera.âMateusza 7:12
âź(12) A więc wszystko, cobyście chcieli, aby wam ludzie czynili, to i wy im czyńcie; taki bowiem jest zakon i prorocy.âMateusza 22:37-40
Zakończę optymistycznym akcentem:
Rzymian 7:6
âź(6) lecz teraz zostaliśmy uwolnieni od zakonu, gdy umarliśmy temu, przez co byliśmy opanowani, tak iż służymy w nowości ducha, a nie według przestarzałej literyâ
Galicjan 5:1,8,9,13,14,18
âź(1) Chrystus wyzwolił nas, abyśmy w tej wolności żyli. Stójcie więc niezachwianie i nie poddawajcie się znowu pod jarzmo niewoli. (8) Namawianie takie nie pochodzi od tego, który was powołuje. (9) Trochę kwasu całe ciasto zakwasza. (13) Bo wy do wolności powołani zostaliście, bracia; tylko pod pozorem tej wolności nie pobłażajcie ciału, ale służcie jedni drugim w miłości. (14) Albowiem cały zakon streszcza się w tym jednym słowie, mianowicie w tym: Będziesz miłował bliźniego swego, jak siebie samego. (18) A jeśli Duch was prowadzi, nie jesteście pod zakonem.â
Rzymian 14:4-5
âź(4) Kimże ty jesteś, że osądzasz cudzego sługę? Czy stoi, czy pada, do pana swego należy; ostoi się jednak, bo Pan ma moc podtrzymać go. (5) Jeden robi różnicę między dniem a dniem, drugi zaś każdy dzień ocenia jednakowo; niechaj każdy pozostanie przy swoim zdaniu.â
Uważam, że o tym nigdy, nikomu nie wolno zapomnieć â nie osądzajmy, a służmy Bogu w "duchu i prawdzie", posilając się pokarmem stałym...
Pozdrawiam
Andrzej Wołyński - 30 kwi 2010, o 13:43
Uważam, że o tym nigdy, nikomu nie wolno zapomnieć â nie osądzajmy
janek - 30 kwi 2010, o 13:50
Witaj Krauze
Zrób to jeszcze raz. Zacytowałeś połowę Biblii razem z tekstem. Teksty biblijne weź w control c i naciśnij u góry Bible, to one się schowają. Jak kto będzie chciał, to sobie je odnajdzie
Pozdrawiam
/janek
Żadnych obrazów Janek, to znaczy żadnych, Takiej mamy rady. Bo tę obrazy zakrywają od nas Prawdę.
Andrzeju potwierdzam to co piszesz - żadnych obrazów, ani figurek - żadnego bałwana. Źle mnie odebrałeś. Ja mówiłem o barankach, które składali żydzi, one im dawały analogię do zrozumienia ofiary Jezusa. Nigdy nie powiedziałem o tym, że mieli stosować jakieś obrazy. Nigdy, przenigdy by mi nie wyszło
takie słowo z ust moich.
Myślę, że pokolenie tych co tak się wzbraniają przed prawem, nie będzie już miało z tym problemu, by te obrazy czynić, ponieważ nie ma przykazania
to i nie ma zakazu, czy nakazu. Jak słowo sugeruje, że wszyscy pójdą za jednym. Tylko ich los końcowy będzie tragiczny. W tych dwóch przykazaniach nie wyczytają, że takich, rzeczy nie wolno czynić. A temu pokoleniu szykują już tę zgubę, tragedię ich ojcowie. Marny los człowieka, który spolega na człowieku.
pozdrawiam
/janek
Andrzej Wołyński - 30 kwi 2010, o 15:10
Ja mówiłem o barankach, które składali żydzi Zrozumiałem cie, żadnych baranków... Nigdy przenigdy Mojżesz nie zapowiadał palić, zabijać tych baranków.
[p][/p]Czyż o barankach pisze nam słowo, czy o ludziach? Czy żydów nie dotyczyło przekazanie: ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko.. A co zrobili? Zbuntowali się przeciwko Mojżeszowi i Aaronowi, z Korachem na czele i przekręcili Jego nauki, zaczęli złe interpretować słowo Boga, i złe postępować według chęci swego serca i sumienia, tak i do dziś. Zaczęli budować świątyni jak u pogan, stawić ołtarzy, ofiarować zwierze, przelewać krew i t.p. Same obrazy z Nieba. Król Salomon złożył w ofierze dwadzieścia dwa tysiące wołów i sto dwadzieścia tysięcy owiec. I tak poświęcili dom Boży - król i cały naród. Janek ty możesz siebie to przedstawić ile to jest 144 000 owiec i baranów i czy to możliwie zabić tyle za jeden dzień? Zadna nowoczesna fabryka nie w stanie tego osiągnąć.
[p][/p] Po co Bogu te tysięcy Baranów, co on ich zje, wypije ich krew, ubierze się w ich skóry? Nie o tym rzecz w Biblii, a o człowieku, siebie trzeba spalić na tym świętym ogniu, swego barana poświecić Bogu, bo Słowo Boga jest Ogień!
Rzeczywiście łatwiej złapać i zabić niewinnego barana i po sprawie, czym przyprowadzić tego wewnętrznego, upartego, którego chowamy od Boga, "Adam, gdzie Jesteś?", a ten chowa się za naukami różnymi: "jest nam Prawo nie potrzebne, my poganie, Jezus uwalnia ludzi od prawa Boga".. drugi wlazł w jakieś muzułmaństwo i nie potrafi z tego wydostać się, trzeci mruga do protestantów, czwarty - wielki filozof, pięty polityk...
A jak nie chowamy to przynosimy Jemu coś chorego, jakieś kulawe, czy to z papierosom, czy to kochające pogańskie rozrywki, czy to leniwe, czy z browarkiem marnie myślącego. W tym to i sprawa Janek, że ma racje Krauze, Jeśli całe Prawo jest święte i wieczne, to całe. Szkoda że nie próbuje zrozumieć, o co chodzi z tymi baranami. A liepie wszystko literalnie, bo tak łatwiej, tak lewita Koreach nauczył.
janek - 30 kwi 2010, o 15:13
Dzisiaj przejrzałem poprzednie posty i postanowiłem wyrazić również swoje zdanie, jak myślę oparte na Słowie Bożym.
Może i przejrzałeś, z tym że chyba BMW-icę dosiadałeś.
âźNa tych dwóch przykazaniach opiera się cały zakon i prorocy.â
Cyprian S - 30 kwi 2010, o 18:19
Świetne opracowanie Pawle, zgadzam się z tym co napisałeś.
Bardzo ciekawe te Twoje rozważania o napletku Andrzeju, zaczyna mi się to duchowe rozumienie podobać.
Ale żeby pełniej to złapać trzeba by jeszcze trochę gematrii zastosować i w ogóle liczby wszystkie ładnie powiązać.
Tak to już jest, że głupie masy + kasta kapłańska wykręcały i wykręcają prawdziwe przesłanie Boga.
Andrzej Wołyński - 30 kwi 2010, o 19:41
Bardzo ciekawe te Twoje rozważania o napletku Andrzeju Nu to już nie potępiaj mnie w taki chwytliwy sposób Mówiłem przecież i ty dobrze wiesz że nie są to moje rozważania, ja tylko z nimi się zgodziłem i przyjąłem ich, chociaż również sprzeciwiałem się temu, nu bo jak? Czy to musi być takie proste, że aż w głowie się nie mieści. Otóż Prawo mnie uratowało, ale to prywatna historia.
Świetne opracowanie Pawle, zgadzam się z tym co napisałeś. Nu a jak że, przecież Paweł K. pisze to czego nie rozumie , nawet zaznacza to, żebyś wszyscy zauważyli jak on się mocno myli: Bogu zbrzydło przestrzeganie 4-tego przykazania. A Pawłu nie zbrzydło się, czyż by był kiedyś subotnikiem? Ale śmieszne tę ludzi głoszące to czego nie rozumieją i jest to w ten sam czas smutne, bo takich miliony.
Nu jak zbrzydło Bogu przestrzeganie 4-tego przykazania to już i nie mamy wolnego dnia, będziemy zasuwać 7 dni na tydzień.
ewrys - 1 maja 2010, o 09:50
Nie wiem kto cię tak nauczył, aby wybierać sobie odpowiednie teksty i z nich tworzyć ewangelię.
Czytaj Słowo ze zrozumieniem, a nie tylko wybiórczo po to, by komuś dać kontrę.
Jezus nie przyszedł również po to, żeby obrzydzić to co Pan Jego Ojciec ustanowił, ale pokazał jak w tych prawach się odnaleźć.
To właśnie wytknął żydom, a nie, że zakon jest zły. Mówiąc takie słowa - w jakim świetle stawiasz Boga? Twój Bóg się wtedy pomylił, był jeszcze wtedy niedouczony. Pomylił się, jeszcze wtedy nie wiedział, że te przykazania będą złe dla ludzi? Sam się wstydził przyjść - to Jezusa wysłał, żeby po nim poprawił? Nie wiem co mam o Tobie myśleć? Daj się poznać z innej strony.
Pozdrawiam
/janek
Świetnie radzisz sobie Janku ze zwięzłością wypowiedzi. Piszesz dobitni o tym co istotne.
Jezus (jak wskazuje pismo św.) wytykał błędy faryzeuszom w ich interpretacji pisma.
Jeżeli chodzi o szabat to
Andrzej Wołyński - 2 maja 2010, o 08:33
trzeba by jeszcze trochę gematrii zastosować i w ogóle liczby wszystkie ładnie powiązać.
Żadnej liczby w Biblii niema przypadkowej i nic dla nas nie znaczącej!
ja, Daniel, dociekałem w Pismach liczby lat, które objawił Pan
Pan buduje Jeruzalem, gromadzi rozproszonych z Izraela; On leczy złamanych na duchu i przewiązuje ich rany. On liczbę gwiazd oznacza, wszystkie je woła po imieniu. Pan nasz jest wielki i zasobny w siły, mądrość Jego jest niewypowiedziana.
janek - 2 maja 2010, o 10:37
Pan buduje Jeruzalem, gromadzi rozproszonych z Izraela; On leczy złamanych na duchu i przewiązuje ich rany. On liczbę gwiazd oznacza, wszystkie je woła po imieniu. Pan nasz jest wielki i zasobny w siły, mądrość Jego jest niewypowiedziana.
Ja bym dalej to pociągnął.
Również przez Jezusa został zaprowadził ład Boży. Potwierdzają to teksty ze Słowa.
Nowa Biblia Gdańska
Hbr. 1:1-3 âź(1) Od dawna, w wielu częściach oraz różnymi sposobami, Bóg powiedział przodkom przez proroków,
(2) a podczas tych ostatecznych dni powiedział nam przez Syna, którego ustanowił dziedzicem wszystkiego, przez którego też stworzył porządki. (3) On będąc blaskiem chwały oraz obrazem Jego istoty, nadto niosąc wszystko wyrazem Jego mocy, przez samego siebie uczynił oczyszczenie grzechów, zasiadł na wysokościach po prawicy majestatu,â
Widzimy tu te podkreślone wiersze, że to Bóg czyni w Jezusie.
Pan Bóg przez Jezusa naprawił to, co zepsuł Adam. Przez grzech Adama (jego nieposłuszeństwo) nastąpił na świecie grzech (chaos, nieład itp.).
A przez posłuszeństwo Jezusa Chrystusa zaprowadzone zostały PORZĄDKI.
Potwierdzają to słowa z dziejów apostolskich 3:21 i inne, zacytuję fragment z tysiąclatki âźktórego (Jezusa Chrystusa) niebo musi zatrzymać, aż do czasu odnowienia wszystkich rzeczy.
To Pan Bóg uwięził wszystkich, a następnie dał im wolność? I takim więzieniem miała by być sobota? Czy Żydów nakazy i zakazy - ich nadgorliwość.
Jest takie powiedzenie: "nadgorliwość jest gorsza od nieróbstwa, bo jak nic nie robisz, to i nic nie zepsujesz".
To ta Żydowska nadgorliwość zapaprała te wspaniałe prawa Boże, do takiego stopnia, że ludzie do dziś nie wiedzą co jest od Boga, a co dodali
nadgorliwcy.
Jezus był nie tylko tym co oddał swoje życie za nasze grzechy, ale pozamiatał śmieci po nadgorliwcach. Jezus nie powiedział usuńcie sobotę, bo ona jest przeszkodą do waszego zbawienia, ale to co także Paweł potwierdza
Żydzi myśleli, że przez uczynki dojdą do zbawienia i to ich zgubiło. Nie wiem jak by człowiek wypełniał prawo, to i tak potrzebuje zbawiciela. A po drugie
człowiek sam w sobie nie jest mocen tego prawa wypełnić. Ale to wcale nie oznacza, że mieli to prawo porzucić. Wręcz przeciwnie, jak widzimy Dawid
jest po prostu zakochany w prawie, a nie Go przeklina, jak to wielu w NT. Paweł dodaje:
Czego człowiekowi było potrzeba? - tego co miał pod dostatkiem Abraham.
Nowa Biblia Gdańska
1tes 3:10 bgn (10) dniem i nocą modląc się ponad wszelką miarę, abyśmy zobaczyli wasze twarze oraz uporządkowali niedostatki waszej wiary.
Czy Słowo mówi, że mamy porzucić sabat, to będziemy zbawieni? A co ma się stać z nami?
Czyli świat (ludzie) musi być odnowiony, odrodzony, innymi słowy mówiąc, naprawiony, przywrócony do pierwotnego stanu, uporządkowany- jednym słowem mówiąc zaprowadzony ład Boży.
Aby nastąpiła harmonia w świecie. Pan Bóg w Jezusie Chrystusie naprawił to, co zostało zniszczone z przyczyny Adama i nas. Można już dziś ujrzeć to poprzez ludzi idących drogą Bożą. Są to ludzie jakby nie z tej ziemi. Ich droga nie ma nic wspólnego z drogą ludzi tego świata. Również przez Jezusa Chrystusa zniszczona została śmierć w mocy Bożej. Której to zabrakło Adamowi lub inaczej - z niej nie skorzystał, by przeciwstawić się grzechowi. Co prawda Adam nie musiał zniszczyć śmierci, ponieważ jeszcze wtedy jej nie było przed grzechem. Mógł natomiast do niej nie dopuścić opierając się grzechowi. Jezus przeciwstawił się grzechowi â wyniszczył pożądliwość, przybijając ciało do krzyża. Ukrzyżował to, co ludzkie, to, co się przeciwstawiało Panu Bogu. Dał nam swym życiem drogowskaz, iż w mocy Bożej możemy pokonać także grzech, ukrzyżować to, co ludzkie. Mając siłę i moc Bożą możemy powiedzieć grzechowi Nie. Czyli krótko mówiąc został zaprowadzony ład i porządek. Możemy ujrzeć to - a przykładem są dzieci Boże.
Pozdrawiam
/janek
Asia - 4 maja 2010, o 13:21
Pan Bóg przez Jezusa naprawił to, co zepsuł Adam. Przez grzech Adama (jego nieposłuszeństwo) nastąpił na świecie grzech (chaos, nieład itp.).A przez posłuszeństwo Jezusa Chrystusa zaprowadzone zostały PORZĄDKI.
Ja tam jeszcze nie widzę porządku na świecie, ale może juz stara jestem i niedowidzę .
janek - 5 maja 2010, o 05:51
Ja tam jeszcze nie widzę porządku na świecie, ale może juz stara jestem i niedowidzę
Stań przed lustrem, to może przynajmniej jedną osobę zobaczysz.
Andrzej Wołyński - 5 maja 2010, o 05:54
Kim jest Lustro?
Asia - 5 maja 2010, o 10:20
Stań przed lustrem, to może przynajmniej jedną osobę zobaczysz.
Janek, tekst z Dz. Ap. 3,21 mówi o odnowieniu wszechrzeczy, a nie pojedyńczych ludzi. A poprzednią wypowiedź nie kierowałam wyłącznie do ciebie, tylko do wszystkich dyskutantów, którzy utrzymują, że ich zbawienie zalezy wyłącznie od wypełniania przykazań z Góry Synaj, a nie od tego wszystkiego co mówi Biblia. Niestety z niektórymi nie da się dyskutować, bo umieją tylko obrażać. Więc szkoda czasu. Takie wypowiedzi po prostu ignoruję.
Pozdrawiam
Nie obrazaj sie wiec i nie zniechecaj. Zachecam cie do bycia na forum i przedstawiania swego zrozumienia. Dyskusje prowadzone we wlasciwym duchu, chociaz czasami nawet burzliwe, wnosza moim zdaniem wiele do naszego zycia dajac nam mozliwosc spojrzenia dlaczego, ktos inny wierzy tak a nie inaczej. Mysle i mam nadzieje, ze przeciez wszyscy chcemy poznawac prawde i dochodzic tego, co mile Panu....
No w tym jestesmy chyba zgodni Arturze . Szacunek, szacunek i jeszcze raz szacunek dla siebie, niezaleznie od tego co myslimy, a zachowamy i 10 i więcej przykazań Bozych.
Podpisuję się pod twoim stanowiskiem o przykazaniach Bozych. Dobrze to uzasadniłeś. dzieki
Kim jest Lustro?
Chyba czym?
Dobre porównanie, zresztą biblijne. W lustrze widzimy samego siebie, a nie innych. tego się trzymajmy
rafal - 8 maja 2010, o 09:10
Witam wszystkich.
Od niedawana przeglądam ten temat i jestem zaciekawiony tym co piszecie.
Muszę przyznać, że niezwykle martwi mnie fakt, że niektórzy tak gorąco atakują IV przykazanie.
Bogu zbrzydło przestrzeganie 4-tego przykazania.
Gdy to przeczytałem naprawdę przeszły mnie ciarki.
Nie wiem dlaczego śmiesz oskarżać Boga, o tak rażącą niekonsekwencję. Bóg, który niemal od samego początku świata przykazuje czczenie tego dnia,nagle się nim nudzi? Nie wydaję mi się.
Atakujący to przykazanie nie rozumieją jego głębi.
Należy przyjrzeć się dokładnie wszytkim jego fragmentom.
Werset 8: Pamiętaj o dniu sabatu, aby go święcić.
W Prawie danym na Horebie, Bóg daję polecenie, by święcić Sabat. Gdyby nie relacją zawarta w początkowych wersetach Genesis i kolejnych tego przykazania, można byłoby poddać jego sens w wątpliwość. Ale niestety tak nie jest.
Wersety 9 i 10: Sześć dni będziesz pracował i wykonywał wszelką swoją pracę, ale siódmego dnia jest sabat Pana, Boga twego: Nie będziesz wykonywał żadnej pracy ani ty, ani twój syn, ani twoja córka, ani twój sługa, ani twoja służebnica, ani twoje bydło, ani obcy przybysz, który mieszka w twoich bramach.
Trudno tu nie dostrzec wiekiej Bożej miłości do człowieka. Zapewne każdy z Was miał okazję doświadczyć uczucia zmęczenia po całym tygodniu cięzkiej pracy i wysiłku. Wyobraźcie sobie świat, w którym nie ma dnia poświęconego na odpoczynek. Z medycznego punktu widzenia, organizm człowieka kolokwialnie mówiąc wysiadłby.
W związku z grzechem naszych prarodziców, życie na naszej planecie stało się mozołem i znojem. Bóg jednak zadbał, by człowiek mógł znaleźć czas na odpoczynek i zbliżenie się do Niego.
W tym miejscu może nastać pewna wątpliwość. Dlaczego właśnie ten dzień a nie inny? Pierwszy dzień tygodnia jest równie dobry na odpoczynek.
Odpowiedź na to pytanie jest zawarta w kolejnym wersecie: Gdyż w sześciu dniach uczynił Pan niebo i ziemię, morze i wszystko, co w nich jest, a siódmego dnia odpoczął. Dlatego Pan pobłogosławił dzień sabatu i poświęcił go.
Dzień ten jest wielkim "pomnikiem" stworzenia. Wszyscy łamiący to przykazanie świadomie, badź też nie, zaprzeczają faktowi Bożego stworzenia. Lekceważenie IV przykazania stawia na równi z ateistami, mówiącymi o ewolucji.
Za pomocą Kościoła Powszechnego, Szatan zwiódł rzesze ludzi, w tym także protestantów. Mimo tego, że usilnie utrzymują oni, że bronią biblijnej prawdy, całują papieskie stopy święcąc "dies solis".
Pozdrawiam
Rafał
Andrzej Wołyński - 8 maja 2010, o 13:07
Witaj Rafał.
Lekceważenie IV przykazania stawia na równi z ateistami, mówiącymi o ewolucji. Jestem więżącym i nie zaprzeczam faktu ewolucji Otóż porównania chociaż i gorące, ale nie sprawiedliwe i nie mające nic wspólnego z tematem soboty.
ewrys - 8 maja 2010, o 17:11
Jestem więżącym i nie zaprzeczam faktu ewolucji Otóż porównania chociaż i gorące, ale nie sprawiedliwe i nie mające nic wspólnego z tematem soboty.
Chyba niepotrzebnie zaatakowałeś Rafała tym stwierdzeniem. Faktycznie w biblii nie pisze nic o ewolucji. Teoria ta zostala nagłośniona przez Darwina i wcześniej nikt o niej nic nie wiedział. Jeżeli masz przekonanie Andrzeju o ewolucji i o biblijnym początku to rozwiń swoją wypowiedź, a nie zamykasz się w jednym zdaniu.
Andrzej Wołyński - 8 maja 2010, o 17:18
Chyba niepotrzebnie zaatakowałeś Rafała tym stwierdzeniem.
W całe nie atakowałem, raczej bronie się. Przecież przypadkiem przez Rafała jestem porównany z ateistom
Chętnie podzielę się swoim zrozumieniem ewolucji, już to robiłem. Ale jeśli na to będzie potrzeba, będzie wątek, wtedy. I na pewno stwierdzenia "wcześniej nikt o niej nic nie wiedział" nie jest i nie może być niczym potwierdzone.
janek - 8 maja 2010, o 21:00
Atakujący to przykazanie nie rozumieją jego głębi.
Witaj Rafał
Zgadzam się z Tobą. Myślę, że to jest głównym powodem odrzucenia tego, co jest przez Boga pobłogosławione.
Dzień ten jest wielkim "pomnikiem" stworzenia. Wszyscy łamiący to przykazanie świadomie, badź też nie, zaprzeczają faktowi Bożego stworzenia. Lekceważenie IV przykazania stawia na równi z ateistami, mówiącymi o ewolucji. Za pomocą Kościoła Powszechnego, Szatan zwiódł rzesze ludzi, w tym także protestantów. Mimo tego, że usilnie utrzymują oni, że bronią biblijnej prawdy, całują papieskie stopy święcąc "dies solis".
Nic tu dodać, ani ująć. Człowiek bez odpoczynku po prostu wykończył by się fizycznie i psychicznie. A jeśli miałbym wybierać jakiś dzień na odpoczynek,
to dlaczego obojętnie jaki dzień, tylko aby nie ten, co jest Błogosławionym przez Boga? To oznacza, że ci co tak czynią, nie rozumieją czym jest błogosławieństwo Boże w naszych poczynaniach.
Pozdrawiam
/janek
Asia - 8 maja 2010, o 21:50
Ludzie, czy nie ma innych przykazań niz to jedno, o którym tak lubicie dyskutować?
Dlaczego nikt sie nie oburza, ze ludzie zabijają? Dosłownie i nie. Nienawidzą się, świat i chrzescijanie w równym stopniu.
Dlaczego nie oburzacie się, ze chrzescijanie cudzołożą, nie gorzej niż świat, w równym procencie rozwody, przemoc w rodzinie dotyczy kościołów co swiata. Nie ma żadnej róznicy.
Dlaczego nie mówi się o chciwości, która jest bałwochwalstwem i obrzydliwościa dla Boga? "...pijacy,chciwcy nie wejdą do królestwa Bożego..."Nałogi, obżarstwo, żadza pieniądza to wszystko dziesiątkuje szeregi zborowników, a wy tu w kółko czy sabat czy niedziela? Sory, ale to juz nudne jedno i to samo w kółko słuchać.
Weźcie się za "7 grzechów głównych", jak to mówią bracia katolicy. Pierwszy z nich o ile pamietam to nieumiarkowanie w jedzeniu i piciu. Albo za pozostałe przykazania, nieładnie tak je zaniedbywać. IV znacie juz na pamięć...Pora nauczyć się reszty.
artur olczykowski - 8 maja 2010, o 23:55
Za pomocą Kościoła Powszechnego, Szatan zwiódł rzesze ludzi, w tym także protestantów. Mimo tego, że usilnie utrzymują oni, że bronią biblijnej prawdy, całują papieskie stopy święcąc "dies solis".
przmk - 14 maja 2010, o 09:30
Wątek przygasł ale pozwolę sobie na jeszcze kilka zdań.
Nowy Testament wyraźnie podkreśla że najważniejsze są przykazania miłości - zawierają całe prawo i streszczają przykazania.
Kto przestrzega przykazań miłości wypełnia prawo.
A czy wiadomo w ogóle co to jest miłość?
A o co przede wszystkim ma zabiegać wierzący?
Czy nie na tym polegało oczyszczenie prawa i powrót do jego pierwotnej postaci?
pzdr
Andrzej Wołyński - 14 maja 2010, o 10:19
Przemek, miłość u każdego jest różna, a Prawo dla wszystkich jest jednakowe. Oczywiście kochaj Boga i bliźniego ze wszystkich sił i całym rozumem, przy tym nie zapominając sprawdzać, czy słuszny masz rozum, czy tak kochasz jak należy? A kiedy upewnisz się w tym, że twój rozum jest jak najbardziej słuszny, i kochasz poprawnie, wtedy zrozumiesz, dlaczego my powinni sławić Pana, śpiewając Mu przy harfie o dziesięciu strunach. Dowiesz się dla czego i w łonie jakiej matki ukształciliśmy w biegu dziesięciu miesięcy, a nie dziewięciu jak pozostali.
Zrozumiesz dlaczego dziesięć egzekucji spotkali Egipt i przeciwko czemu skierowani dziesięć rogów bestii na której siedzi niewiasta, pijaną krwią świętych i krwią świadków Jezusa..
Przecież nikt nie odbiera miłości, a odwrotnie, każdy z nas chce że by nasza miłość była doskonała. Kochać umieją, chcą i kochają wszyscy, od młodego do starego, od biednego do bogatego, od mądrego do głupiego. Poprawnie kochać mogą nie liczni.
Myślę że rozumiesz o czym mówimy, kochać można na zabój, do oblędu.
Swego króla, Swoje dziecko, Swego Boga, Swojej Ojczyzny, Samego siebie... Ciesze się że potrafisz rozróżnić Miłość od miłości, jeśli potrafisz i jeśli masz miernik do sprawdzenia..
Tu trzeba zrozumienia Objawienie św. Jana 17
przmk - 14 maja 2010, o 11:07
Masz racje. Miłość może być różna. Dla niektórych to np. zakochanie.
Czy ja właściwie rozumiem czym jest miłość? Myślę że bardzo wielu rzeczy jeszcze nie rozumiem.
Czy jest jakiś człowiek który zrozumiał już wszystko?
A może nie chodzi o to żeby od razu wszystko wiedzieć ale chodzi o to żeby szukać?
pzdr
Andrzej Wołyński - 14 maja 2010, o 11:38
Czy jest jakiś człowiek który zrozumiał już wszystko? Chrystus jest takim człowiekiem i każdy kto zyje jak On.
przmk - 14 maja 2010, o 12:15
Chrystus jest takim człowiekiem i każdy kto zyje jak On.
No tak, to oczywiste - jesteś mistrzem w łapaniu za słówka .
Ale czy Ty masz 100% pewności że żyjesz dokładnie tak jak On?
Od razu Ci się przyznaję, że ja takiej pewności jeszcze nie mam.
pzdr
Andrzej Wołyński - 14 maja 2010, o 16:42
Ale czy Ty masz 100% pewności że żyjesz dokładnie tak jak On?
Od razu Ci się przyznaję, że ja takiej pewności jeszcze nie mam. Ja mam pewność, ze sporo jeszcze mamy do polepszenia.
bonhart - 21 wrz 2010, o 10:02
Przykazania miały być nie uciążliwe a sabat dniem radosnym dla Żydów.
Po rozpoczeniu ewangelizacji Chrześcijanie wedł. nakazu Jezusa ogłaszali coraz dalej dobra nowine (ewangelie) i zasiedlali najdalsze zakątki ziemi.
Zadałem pytanie na innym forum człowiekowi ADS-7 dotyczące tego zagadnienia.
....................................
bonhart:
,, Dam ci prosty przykład nie wypełniania szabatu dziś ( a przecież sabat miał nie być uciążliwy dla wiernych) - Są ludzie mieszkający np: w Norwegii â wielkim i dziwnym Norylsku w Rosji , Irkucku, Syberii czy na Grenlandii albo pół. Kanadzie gdzie słońce nie wschodzi i nie zachodzi przez trzy miesiące â pomijam celowo bazy badawcze i żyjących tam dookoła Eskimosów, zarówno na biegunie Północnym jak i Południowym gdzie słońce nie wschodzi przez pół roku.
Powiedz mi, jak ci ludzie mają czcić i uświęcać sabat ?
E.G.White w swojej drugiej wizji od anioła - ogłosiła światu że chrześcijan obowiązuje szabat starotestamentowy (od zachodu do zachodu słońca).
Czy jest on tylko dla części ludzi na ziemi czy dla wszystkich ?"
.................................
Dostając odpowiedź - zdawkową jak sądze:
...................................
Forewicz:
,, Żaden problem.
Oni dobrze wiedzą kiedy słońce zachodzi w danej szerokości geograficznej.
To ,że nie widzą słońca nie stanowi żadnego problemu. "
.......................................
Odpowiedziałem zakłopotany co myślę:
...............................
,,Oni! Rozumiem ( Chrześcijanie) dziś! Tak?
No tu mnie zadziwiasz â przełóż to kochany na I â II âIII â IV-V- VI- VII itd. wiek n.e. Albo wczesne Średniowiecze gdzie Chrześcijanie dotarli już wszędzie, i udowodnij swoją błyskotliwą tezę o pojmowaniu przez nich kulistości ziemi i szerokościach geograficznych.
Jak w X wieku chrześcijanie którzy docierali do najdalszego zakątka Norwegii i tam się osiedlali rozpoznawali cykl dnia?
Z tego co mówi Biblia to sabat miał się rozpocząć od zachodu słońca na niebie i trwać do zachodu słońca na niebie - ale to tylko Sola scriptura
Jakoś tu mnie nie przekonujesz, ale może znasz inne, mniej zdawkowe wytłumaczenie tego problemu chętnie cię ( przeczytam ) bo jak mawiają wielcy ,,człowiek uczy się przez całe życie".
................................................
Moze ktos z was cos sensownego doda?
bonhart
Andrzej Wołyński - 21 wrz 2010, o 17:27
Moze ktos z was cos sensownego doda? Coś sensowne dla jednego może być bezsensowne dla drugiego. Na pytanie jak być Eskimosom odpowiedziałem by tak. Nie wiem kto taka E.G.White, widocznie również jak i Eskimosy, ale wiem kiedy sobota, kiedy poniedziałek, a kiedy czwartek. I jestem pewny że i Eskimos wie. Otóż niema co kombinować, a trzeba żyć w zgodzie z Przykazaniami. I tyle.
9. Sześć dni będziesz pracował i wykonywał wszelką swoją pracę,
10. Ale siódmego dnia jest sabat Pana, Boga twego..
Wiesiek z Łomży - 21 wrz 2010, o 18:29
Odpocznienie w Bogu w wybranym dniu jest kultywowane m.in. w grupach AD7, sobotników oraz judaizujących unitarian, ale każdy powinien stanąć przed Bogiem i poprosić Go o pomoc w zrozumieniu sensu Dekalogu i jego zasad. Niech to nie głos White ale sam Wszechmocny da zrozumienie i pouczenie. Ja osobiście bardzo lubię sobotę i staram się kultywować, nie tak jak Izraelici ale raczej zachowywać szacunek dla sensu tego dnia. Po co był sabat? Miał on przypominać o przyszłym odpocznieniu w Bogu, a te mamy w Jego Synu-Jezusie Mesjaszu. To on jest wypełnieniem sabatu, to w Nim znajdujemy prawdziwe odpocznienie od swoich trosk i spraw tego świata. Pamiętacie?jeśli ktoś dla Pana obchodzi dzień/sabat/ nie robi niczego złego, niech każdy zostanie przy swoim. Pozdrawiam Andrzeja:)
bonhart - 22 wrz 2010, o 15:45
Andrzej Wołyński
Coś sensowne dla jednego może być bezsensowne dla drugiego. Na pytanie jak być Eskimosom odpowiedziałem by tak. Nie wiem kto taka E.G.White, widocznie również jak i Eskimosy, ale wiem kiedy sobota, kiedy poniedziałek, a kiedy czwartek. I jestem pewny że i Eskimos wie. Otóż niema co kombinować, a trzeba żyć w zgodzie z Przykazaniami. I tyle.
9. Sześć dni będziesz pracował i wykonywał wszelką swoją pracę,
10. Ale siódmego dnia jest sabat Pana, Boga twego..
Andrzej Wołyński - 22 wrz 2010, o 20:47
I właśnie tu oczekiwałem w odpowiedzi coś sensownego! Nu chyba czegoś nie rozumiem. Co znaczy sensownego? Czekasz na odpowiedź której już masz? Bo tak naprawdę to nie widzę sensownego pytania. Nu popatrz, oto ty piszesz: Jeżeli przykazania miały nie być ciężarem dla człowieka â to co z sabatem? To pytanie? Nie rozumiem. Przecież dobrze postawione pytanie, to już polowa odpowiedzi, a tu co? Nu co z szabatem, jest szabat, odpoczywaj.. Jaki ciężar w odpoczynku? To co napisałem jest chyba dość przejrzyste ?
bonhart - 23 wrz 2010, o 14:11
Andrzej Wołyński
Jeżeli przykazania miały nie być ciężarem dla człowieka â to co z sabatem? To pytanie? Nie rozumiem. Przecież dobrze postawione pytanie, to już polowa odpowiedzi, a tu co?
janek - 23 wrz 2010, o 18:14
To stwarza jakiś problem?
Potrafisz na to sensownie odpowiedzieć?
A Ty co taki wielki i nie wiesz co z tym zrobić?
Taki bystry a nie wie gdzie szukać.
No widzisz?? Załapałeś w mig, ( a ) - (skrobiesz tu) że nie kumasz!
A Ty potrafisz sensownie kumać?
Co - trudne? - nie możesz pokumać,a odpowiedz przyjdzie sama.
To ja może Ci zadam inne pytanie które może naprowadzi Cię na dobrą drogę.
Powiedz w takim razie jak mają świętować sabat ci co pojechali lub może pojadą na inną planetę, gdzie nie ma słońca, co zatym idzie ani zachodu i wschodu słońca.
Czy chciałbyś powiedzieć, że jak ktoś wyjedzie poza obręb widoku zachodu i wschodu słońca to nic go nie obowiązuje? Tam Bóg nie dociera? Tam ludzie mogą czynić co dusza zapragnie bo nie ma słońca ? Jak odpowiesz na te pytania to i ja odpowiem na Twoje.
Może to zbyt banalne, co?
bonhart - 24 wrz 2010, o 12:59
Janek
A Ty co taki wielki i nie wiesz co z tym zrobić?
Taki bystry a nie wie gdzie szukać.
martin hĂźckmann - 1 paź 2010, o 07:13
Pozdrawiam
Jaki byl sens zmiany 10-ciu przykazan , i przedstawianie ich w skrÜconej formie , nie jest to manipulacja Bibliä???
Czytalem ze KK planuje "tlumaczenia " 10-ciu przykazan na obecny "jezyk" tz na obecnie uzywany polski jezyk, wprzeszlosci byly "manipulacje "przy tlumaczeniu Bibli obecnie tagze i sä zapowiedzi zmian , czy nie zaduzo tych "poprawek"?
Obecne wydania biblijne sä tego przykladem , sens wersetÜw niby ten sam lecz zmiany mozna odczuc , imysle ze to niczemu dobremu nie sluzy , tak jestem konserwatystom lecz nie nie mÜwie ze zmiany sä nie potrzebne ,lecz mysle ze sä granice ktÜrych nie nalezy przekraczac.
W poprzednich postach byla dyskusja na temat sabatu , lecz moze nalezalo by tyskutowac dlaczego nie przestrzegamy 10-ciu przykazan na ogĂśl,
Dekalog Biblijny!
Dekalog Katehizmowy!
âźJa jestem Pan, twój Bóg...
âźJa jestem Pan, twój Bóg...
I
I
Nie będziesz miał cudzych bogów obok Mnie!
Nie będziesz miał cudzych bogów przede mną.
II
Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego co jest na ziemi nisko ani tego, co jest w wodach pod ziemią! Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył, ponieważ Ja Pan twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze występek ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia względem tych, którzy Mnie nienawidzą. Okazuję zaś łaskę do tysiącznego pokolenia tym, którzy Mnie miłują i przestrzegają moich przykazań.
III
II
Nie będziesz wzywał imienia Pana, Boga twego, do czczych rzeczy, gdyż Pan nie pozostawi bezkarnie tego, który wzywa Jego imienia do czczych rzeczy.
Nie będziesz brał imienia Pana Boga twego nadaremno.
IV
III
Pamiętaj o dniu szabatu, aby go uświęcić. Sześć dni będziesz pracować i wykonywać wszystkie twe zajęcia. Dzień zaś siódmy jest szabatem ku czci Pana, Boga twego. Nie możesz przeto w dniu tym wykonywać żadnej pracy ani ty sam, ani syn twój, ani córka twoja, ani twój niewolnik, ani twoja niewolnica, ani twoje bydło, ani cudzoziemiec, który mieszka pośród twych bram. W sześciu dniach bowiem uczynił Pan niebo, ziemię, morze oraz wszystko co w nich jest, w siódmym zaś dniu odpoczął. Dlatego pobłogosławił Pan dzień szabatu i uznał go za święty.
Pamiętaj abyś dzień święty święcił.
V
IV
Czcij ojca twego i matkę twoją, abyś długo żył na ziemi którą Pan, Bóg twój, da tobie.
Czcij ojca swego i matkę swoją.
VI
V
Nie będziesz zabijał.
Nie zabijaj.
VII
VI
Nie będziesz cudzołożył.
Nie cudzołóż.
VIII
VII
Nie będziesz kradł.
Nie kradnij.
IX
VIII
Nie będziesz mówił przeciw bliźniemu twemu kłamstw jako świadek.
Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu.
X
IX
Nie pożądaj domu bliźniego swego,nie pożądaj zony bliźniego swego,ani jego sługi ani jego służebnicy ,ani jego wołu ,ani jego osła, ani żadnej rzeczy,która należy do blixniego twego.
Nie pożądaj żony bliźniego twego.
X
Ani żadnej rzeczy, która jego jest."
18 A oświadczam się każdemu słuchającemu słów proroctwa księgi tej: Jeźliby kto przydał do tego, przyda mu też Bóg plag opisanych w tej księdze;
19 A jeźliby kto ujął ze słów księgi proroctwa tego, odejmie też Bóg część jego z księgi żywota i z miasta świętego, i z tych rzeczy, które są napisane w tej księdze.
Jak te wszystkie zmiany ktÜre zachodzä przy "produkcji" bibli majä sie z wersetami Apokalipsy 22 , 18-19. ???
bonhart - 1 paź 2010, o 10:02
Martin
Pozdrawiam
Jaki byl sens zmiany 10-ciu przykazan , i przedstawianie ich w skrÜconej formie , nie jest to manipulacja Bibliä???
Czytalem ze KK planuje "tlumaczenia " 10-ciu przykazan na obecny "jezyk" tz na obecnie uzywany polski jezyk, wprzeszlosci byly "manipulacje "przy tlumaczeniu Bibli obecnie tagze i sä zapowiedzi zmian , czy nie zaduzo tych "poprawek"?
Andrzej Wołyński - 1 paź 2010, o 16:41
Jeżeli chodzi o przykazania które przedstawiłeś to poprawniejsza będzie forma przykazania ,, Nie będziesz mordowałâ (oryginalnie) TORA i przekładu współczesnego N.Świat >ś. Jehowy< (Zeugen Jehovas). I czym według ciebie jest taka wersja poprawniejszą? Dla czego nie pasuję ci zwykła wersja: "Nie zabijaj", czy " Nie będziesz zabijać", której użyli 90% tłumaczy z różnych krajów i w rożnych tłumaczeniach. Mam nadzieję że nie jest to zwykłe pociągnięcie do wyróżnienia : oby nie tak jak u wszystkich, i masz temu jakieś uzasadnione tłumaczenia.
martin hĂźckmann - 1 paź 2010, o 17:35
Pozdrawiam
Hallo "bonhart" nigdy bym sie nie odwazyl ,byc znawcä Biblii , jestem pewien ze na tym forum "mÜwie " bardzo powaznie sä znawcy Biblii , niewiem na czym sie "oprzec " ktÜre przykazania sä jako wykladnik "orginalÜw" .
Nie wspominalem o Biblii SJ bo tam sä naprawde dosc duze zmiany , te porÜwnania ktÜre przedstawilem byly dla mnie zarazem pytaniem ,dlaczego jest tyle zmian i dosc duza rozbieznosc w Biblii?
Czy nie prowadzi to wszystko do wypaczenia sensu samej Biblii?
Znam ten portal http://www.dekalog.pl/ i tam dopiero sä " rozbieznosci " ,szczerze "mÜwiäc" nie wiem co mam powiedziec na ten tmat.
Czy to nie prowadzi blednych i zlych zarazem interpretacji Biblii?
Nie, nie mam Bibli Tysiäclecia pierwszego wydania
DEWARIM (Deutoromium)
bonhart - 1 paź 2010, o 17:37
bonhart napisał(a):
Jeżeli chodzi o przykazania które przedstawiłeś to poprawniejsza będzie forma przykazania ,, Nie będziesz mordowałâ (oryginalnie) TORA i przekładu współczesnego N.Świat >ś. Jehowy< (Zeugen Jehovas).
martin hĂźckmann - 1 paź 2010, o 17:57
Pozdrawiam
Byc moze zadowoli cie ten kawalek na temat szabatu , lecz ja mysle ze to wszystko nie mozna w dzisiejszych czasach przestrzegac , bo sie nie da z zwgledu na obecne czasy , i wrogosc jaka sie szezy w swiecie
Powiedział Bóg do Moszego: A Ty powiedz synom Jisraela: 'Ale przestrzegajcie Moich Szabatów. Bo to jest znak pomiędzy Mną a wami na wasze pokolenia, abyście wiedzieli, że Ja jestem Bogiem, który was uświęca. Będziecie przestrzegali Szabatu, bo jest on dla was święty, ten, który go zbeszcześci, musi ponieść śmierć, bo każdy, który wykonuje w [Szabat] zakazane czynności, będzie odcięty od swojego narodu. Sześć dni powszednich będziesz wykonywał prace, a w sobotę będzie [dzień] całkowitego zaprzestania [prac], oddzielony dla Boga. Każdy, kto wykonuje prace w dzień Szabatu, musi ponieść śmierć'. Synowie Jisraela będą przestrzegać Szabatu, aby czynić Szabat przez ich pokolenia wiecznym przymierzem. Pomiędzy Mną a synami Jisraela jest to znak na zawsze, bo w sześć dni uczynił Bóg niebo i ziemię", w siódmym dniu zaprzestał tworzyć i skierował się ku duchowości. Gdy skończył mówić do Moszego na górze Synaj, dał mu dwie Tablice Świadectwa. Kamienne tablice napisane słowem Boga" [14].
Warto tagze przeczytac ten caly artykul na tej stronie , oto adres
http://www.dekalog.pl/alter/czytelnia/a ... dibrot.htm
pozdrawiam
bonhart - 1 paź 2010, o 18:23
martin hĂźckmann
Nie, nie mam Bibli Tysiäclecia pierwszego wydania
Andrzej Wołyński - 1 paź 2010, o 21:17
Tak myślę Andrzeju, ale mogę się mylić i chętnie przeczytam to co tu dopiszesz w uzupełnieniu.
To że jest okrutne zabójstwo i mniej okrutne to się nie mylisz? ale to że uważasz że zmiana Przykazania z "nie zabijaj" na "Nie morduj" usprawiedliwię niektóre sposoby lub rodzaje odebrania jakiegokolwiek życia, to się mocno mylisz. Widocznie że potrafisz wyobrazić siebie tylko zabijającym, a nigdy nie stawisz siebie na miejsce tego, kogo zabijają. Bo wtedy zrozumiesz, że wcale niema różnicy jak będą ci odbierać życie, ze smutkiem i modlitwą, czy ze śmiechem i przekleństwami.
Dużo o tym dyskutowaliśmy na ten temat. Poczytaj sobie jak znajdziesz czas i chęć: Dlaczego Bóg JHWH kazał zabijać ludzi?
martin hĂźckmann - 2 paź 2010, o 08:09
Pozdrawiam
Prosze mi powiedziec ktÜra z Bibli wydanych w ostatni okesie ( 100- lat) jest najbardziej odpowiedniä i najbardziej odezwieciedla orginal ???
KAZDE JEDNO NOWE WYDANIE BIBLI PRZYNOSI ZMIANY .
W Bibli SJ jest imie BOGA JAHWE tak czesto uzywane zemĂśglbym powiedziec ze sie imienia Boga Jachwe nie szanuje
11Nie będziesz używał imienia Pana, Boga twego, nadaremnie, bo nie ujdzie karania, kto by dla próżnej rzeczy użył imienia jego.
W Bibli KK lub KP wystepuje kilka krotnie , imie Jahwe zmieniono na Pan i pisze sie ze BĂG zrobil to i tamto lup powiedzial , i wszyscy wiedzä ze mĂświmy o BogĂś Jahwe.
Jedne wydania biblijne "mÜwiä " ze Jezus zostal ukrzyzowany inne wydania zas twierdzä ze zawisl na palu , itd idp, .
Mnie tylko chodzi o to ze jest tyle zmiani interpretacj, chociaz jak juz pisalem jest wyrazie napisane w wersetach ze nie wolno niczego dodawac i zmieniac bo jest taka wola BOGA JAHWE
18 A oświadczam się każdemu słuchającemu słów proroctwa księgi tej: Jeźliby kto przydał do tego, przyda mu też Bóg plag opisanych w tej księdze;
19 A jeźliby kto ujął ze słów księgi proroctwa tego, odejmie też Bóg część jego z księgi żywota i z miasta świętego, i z tych rzeczy, które są napisane w tej księdze.
I na te wersety nikt nie chce odpowiedziec dlaczego jest to robione , bo cĂśz mozna powiedziec???
Zmiany byly robione i bedä robione przy "prudukowaniu" Bibli , bo czlowiek nie ma obaw przed Bogiem ,
BÜg nie ukaral zbrodniarzy ktÜrzy zamordowali Jego Syna , tak wiec nie obawiajä sie "grzebania " przy produkcji Bibli ( kiedys rozmawialem z SJ i chwalili sie ile to tysieca egzemplarzy wyslali do Chin lub do Afryki) i bedä nadal zmiany wprowadzane , czy jest to dobre ? mysle ze nie.
Biblia " mĂświ"aby czcic imie Pana , Jahwe , z tym jestem zgodny bo jest to imie STWORZYCIELA I JEDYNE SAMO W SOBIE , NIE POWTARZALNE BOSKIE, zgoda
Lecz imie JEZUSA JEST NIE CZCZONE I NIE WYPOWIADANE Z GODNOSCIĂ , PRZECIEZ JEZUS BYL JEGO SYNEM , I ODEGRAL WAZNĂ ROLE W NASZEJ WIERZE .
Bonhart , ja tego tak nie powiedzialem , jak cytujesz
Jeżeli mamy nie dokonywać zmian w przykazaniach (tak jak piszesz), to powinniśmy sabat uświęcać Biblijnie od zachodu słońca w piątek do zachodu w sobotę
Tak , nie powinno sie zmieniac nic wiecej co juz zostalo zmienione , przy przykazaniachi innych wersetach biblijnych , bo to do niczego dobrego nie doprowadzi. takie moje skromne zdanie.
Jesli chodzi o sabat jak juz pisalem nie jest mozliwosciä przestrzegania go w obecnym czasie i jest to prawo w dzisiejszych czasach nie do zaakceptowania , i mysle ze najbardziej ortodoksyjne grupy zydowskie nie przestrzegajä tego prawa.
Wczasie Mojzeszowym ZAMORDOWANO czlowieka ( zbieral opal )tylko dla tego ze ;
ZLAMAL PRAWO PRZESTRZEGANIA SABATU ----
NASTEPNIE POPELNIONO ZBRODNIE MORDĂJĂC GO LAMIĂC BOSKIE PRZYKAZANIE ---NIE ZABIJAJ lub NIE MORDĂJ jak kto woli
I KTO TU POPELNIL WIEKSZĂ ZBRODNIR PRZECIW PRAWU BOSKIEMU ???
Na czym polegalo przestrzeganie sabatu ? na lenistwie i nic nie robieniu , nawet ci co mieli daleko do swiätyni lub synagogi nie mogli sie tam udac bo przekraczali przepisy dotyczäce sabatu (mozna byl tylko krÜtkä odleglosc pokonac)
ZRESZTĂ NT ROZWIĂZUJE WIELE KWESTI I PRZESTRZEGANIA ST , JEZUS TEN PROBLEM ROZWIĂZAL
<< Ewangelia Łukasza 14 >>
Luke 14 Polish: Biblia Gdanska
1 I stało się, gdy wszedł Jezus w dom niektórego przedniejszego Faryzeusza w sabat, aby jadł chleb, że go oni podstrzegali.
2 A oto człowiek niektóry opuchły był przed nim.
3 A odpowiadając Jezus, rzekł do zakonników, i do Faryzeuszów, mówiąc: Godzili się w sabat uzdrawiać?
4 A oni milczeli. Tedy on ująwszy go, uzdrowił i odprawił.
5 A odpowiadając rzekł do nich: Któregoż z was osieł albo wół wpadnie w studnię, a nie wnet go wyciągnie w dzień sabatu?
6 I nie mogli mu na to odpowiedzieć.
CĂśz moge dodac wiecej do tego, co powiedzial i zrobil JEZUS ;
Byc moze nie bedziesz zadowolony z mojej odpowiedzi , lecz jest to co mysle i pisze
Zszacunkiem
bonhart - 2 paź 2010, o 09:07
Andrzej Wołyński
To że jest okrutne zabójstwo i mniej okrutne to się nie mylisz?...
martin hĂźckmann - 2 paź 2010, o 16:31
Pozdrawiam
Pozwole sobie na ingerencje ( odpowiedz dla Andrzeja) , tak temat "rzeka" i byl "rozpracywowywany "na tym forum ,, Dlaczego Bóg JHWH kazał zabijać ludzi" i nie ma odpowiedzi zadawalajäcych wszystkich .
Dla mnie jest naprawde trudno przyjäc ze BĂG kazal zabijac , jest to sprzeczne z Dekalogiem , i nie mogä sobie wyobrazic ze nam zakazuje zabijac lub mordowac a sam to czyni bo tak jest przedstawiony w Bibli. I jest duza naprawde rĂśznica miedzy zabĂśjstwem i morderstwem.
Sabatu nie przestrzegalem , nie przestrzegam i nie bede tego robil , bo jest to nie mozliwe i ta sprawa i problem jak dalem przyklad rozwiäzal juz JEZUS.
Czytalem kilka recenzji i wypowiedzi na temat szabatu , poczätku i konca szabat i tam tuz mozna zauwazyc troche sprzecznosci, nie jestem znawcä tego zagadnienia wiec milcze.
Czwarte przykazanie (Wj 20, 8-10 oraz Pwt 5, 12-15; we­dle powszechnie u nas znanej rachuby katolickiej jest to trze­cie przykazanie) nakazuje święcenie szabatu,: powstrzymanie się od pracy przez wszystkich mieszkańców domostwa, w tym i przez zwierzęta. Oprócz tego w pierwszym opisie Dekalogu występuje odwołanie do wizji stworzenia świata, wedle niej siódmy dzień był dniem odpoczynku i dlatego Bóg pobłogo­sławił ten dzień i poświęcił go, natomiast w drugim opisie jest nawiązanie do wyjścia z Egiptu,: Bóg cię wyprowadził z domu niewoli, i dlatego rozkazał ci obchodzenie szabatu. Oba te motywy, wspomnienie stworzenia i wspomnienie uwolnienia z Egiptu są zawarte w kiduszu, czyli błogosławieństwie nad winem w piątkowy wieczór, na początek szabatu. Zgodnie ze specyfiką kalendarza żydowskiego, początek szabatu to zmierzch w piątek, koniec - to sobotni wieczór
SJ przez caly czas poslugiwali sie "normalnä" Bibliä od pewnego czasu ( 20 lat ?) poslugujä sie "swojä" Bibliä i twierdzä ze jest tlumaczona z orginalÜw "jakich"
"Myślę że oni nie wykorzystują imienia Jehowa do czczych rzeczy ogłaszając je światu. Mogą nadużywać ale nie profanować. "
Nie twierdze ze profanujä imie Jehowy , lecz mysle ze chcä byc bardziej "papiescy jak papierz" , jesli im to odpowiada to OK
Nie ma sprawy nie obraziles mnie , tak troche mnie ponioslo , i rozpedzilem sie z wieloma tematami, byc moze bedä poruszane na forum (tu Andrzej ma glos i batute )
pozdrawiam z Bogiem
Andrzej Wołyński - 2 paź 2010, o 21:28
nie ma odpowiedzi zadawalajäcych wszystkich Gdyż kto ma sumienie które mu pozwala zabijać, ten będzie szukać usprawiedliwienia, bo sama natura człowieka mówi ze jest to coś brzydkiego, nienaturalnego. Największe zbrodniarzy świata, większość seryjnych zabójców mówili, że wykonywali zlecenia Boga. Taka ich postawa nie idzie od słowa Bożego, a z ich złej natury, bo gdyby czytali i myśleli trochę, to zauważyli by, że Biblia sama tłumaczy jak i czym trzeba zabijać pogańskich dzieci, kobiet, staruszków. Mieczem i kamieniem!! Weźcie miecz Ducha, to jest słowo Boże Efezjan 6.17 kamień, który odrzucili budujący, stał się głowicą węgła.. na kogo on spadnie, zmiażdży go.
Łukasza 20.17 ..a kamień - to był Chrystus. 1 Kor 10:4
Nie jest to alegoryczne tłumaczenia, którego szukają filozofy i mędrcy świeckie, a jest Duchowe, czyli Prawdziwe.
Ale tego człowieku, przerażonemu od strasznego świata jest mało, on w swej złości chcę krwi. Książki, gazety, wideo, nawet dziecięce zabawy wszystko skierowane przeciwko Przykazań Bożych, wszystko skierowane na to, żebyś pokazać ludziom, ze jak chcesz przeżyć, musisz zabijać, kraść, oszukiwać... Każdy supermen, każdy główny bohater hollywoodzkich filmów jest lub kłamcą, lub zabójcą, lub cudzołożnik z dobrymi chęciami. Zaczynając od historycznego Robin Hooda do fantastycznego batmana. Każdy z nich jest bohaterem i marzeniem, jest wychowawcą dla dzieci, a to ze ma krew na rękach to już nie istotne..
Niema takiej odpowiedzi, która byłaby dobra dla wszystkich. Jak nienawiść niektórych do zła jest na tyle duża, że traci rozsądek. to taki będzie szukał różne głupstwa żebyś usprawiedliwić swój gniew. Będzie twierdzić że Bóg jest zabójca ludzi, tylko nie tak wprost, a delikatnie.. Bo takie słowa przez gardło nie chcą przejść. A i nie tylko ludzi, ale i zwierza niewinnych. wszystko to z pogańskich nauk... Tu Martin jeszcze raz przeczytaj uważnie. Bo Kara śmierci, której wynosi Bóg grzeszniku, to też zabujstwo, jak by nie nazywali to, odebranie życia, eliminacja, ukaranie... Kara smiercią
wierząca - 2 paź 2010, o 22:01
Dzisiejsze społeczeństwo jest tak daleko od Boga i Jego przykazań, że zabójstwo pokazuje się ludziom w kinie i telewizji dla rozrywki.
Ludzie odczuwają zadowolenie ogladając te okrucieństwa.
Ci którzy często oglądają telewizję, codziennie widząc liczne zabójstwa, przyzwyczają się do nich i stają się obojętni.
To jest straszne ale prawdziwe.
Zabójstwa, brutalne gwałty, zaplanowane perfidnie morderstwa to niestety nie tylko sceny z filmów, ale szara rzeczywistość naszych ulic.
Obecnie nawet rodzice dokonują morderstw na swoich dzieciach.
Matki decydują się na aborcję lub wyrzucają noworodki do śmieci.
Niektórzy popełniają samobójstwo.
To jest ta straszna prawda o człowieku.
bonhart - 3 paź 2010, o 09:32
martin hĂźckmann
SJ przez caly czas poslugiwali sie "normalnä" Bibliä od pewnego czasu ( 20 lat ?) poslugujä sie "swojä" Bibliä i twierdzä ze jest tlumaczona z orginalÜw "jakich"
martin hĂźckmann - 3 paź 2010, o 12:04
Pozdrawiam
No oto mi chodzilo , ze SJ tlumaczyli BIBLIE z wszystkich znanych i obecnie dostepnych zrÜdel , nic noweg nie odkryli i zadnych specjalnych dokumentÜw nie posiedli, przetlumaczyli tak jak im pasowalo ," kierownictwo to uczynilo"( nic zlego nie mam na mysli piszäc kierownictwo)
Bonhart , jestes szczesciarzem , gratuluje, mam Biblii kilka dostalem jako spadek, nie bede robil reklam , i jestem z tego zadowolony,wazne jest abym dobrze zrozumial Slowo Boze,
Jak zwykle Andrzej masz slusznos; bardzo interesujäcy post.
To prawda co pisze "wierzäca" Jest to tylko potwierdzenie jak daleko ludzkosc odeszla od BOGA , szalencza obluda , zaklamanie, brak prawdziwej milosci ,lekcewazenie godnosci ludzkiej itd , idp.
To wszystko swiadczy o braku wiary w BOGA ; ZNAJOMOSCI NAUK JEZUSA ; DEKALOGU.
Mimo ze tyle ludzi twierdzi ze wierzy w BOGA jest zle wrecz tragicznie .
Nie zgadzam sie czesciowo z SJ lecz przyznaje ze byc moze czyniä dobrä robote, chociaz mam zastrzezenia ,dzisiaj ma kazdy szanse poznac slowo Boze na wszystkie inne sposoby
A DEKALOG NIE BYL NIE JEST I NIE BEDZIE PRZESTRZEGANY CHOCIAZ JEST RDZENIEM , ZRĂDLEM NASZEJ WIARY
bonhart - 3 paź 2010, o 18:42
martin hĂźckmann
No oto mi chodzilo , ze SJ tlumaczyli BIBLIE z wszystkich znanych i obecnie dostepnych zrÜdel , nic noweg nie odkryli i zadnych specjalnych dokumentÜw nie posiedli, przetlumaczyli tak jak im pasowalo ," kierownictwo to uczynilo"( nic zlego nie mam na mysli piszäc kierownictwo)
martin hĂźckmann - 6 paź 2010, o 10:33
Pozdrawiam
""Piszesz : ,,...nic nowego nie odkryli...â i dodajesz ,, ... przetlumaczyli tak jak im pasowało....â Czyli przekład ten poddałeś stereotypowej krytyce twierdząc ze uczyniło to kierownictwo do którego nic nie masz."
tak , troche byc moze nie slusznie ocenilem sytuacje , lecz nie to mialem na mysli , chcialem powiedziec ze niema nic nowego lub nowych dokumntĂśw na temat Pism Swietych , i na pierwszych stronach Bibli zawsze pisze ze jest opracowana na " orginalach"
a wiec zle wyrazone moje mysli przyniosly nie porozumienie,- przepraszam
bonhart - 18 paź 2010, o 08:59
Jak myślisz Martinie czy nas chrześcijan obowiązuje dekalog jako PRAWO ?
Czy powinniśmy przestrzegać sabatu?
Ciekaw jestem Twojego zdania
pozdrawiam
bonhart
martin hĂźckmann - 20 paź 2010, o 16:28
Pozdrawiam
Przepraszam ze nie odpialem na postpytanie odrazu.
A wiec "mĂświe " w swoim imieniu , jesli chodzi o Dekalog to dla mnie jest to rdzen i podstawy zycia jakie wiode obecnie, tzn, akceptacja i przestrzeganie Dekalogu jest moim podporzädkowaniwm sie woli BOGA i uznaniem ze istnieje BĂG , jest stworzycielem istnien zyjäcych , natury , wszechswiata
Ze istnieje BĂG to mam w sobie ,myslach , sercu , a nawet zdarzylo mi sie ze wyszlem z takich sytuacji i zagrozen ze zadna sila ; nie byla by mnie wstanie uratowac przed totalnä katastrofä jak tylko LASKA BOSKA I WOLA BOSKA LUB WYSLANICY BOZY DOKONALI MOJEGO RATUNKU.
Nie wiem jak to mam okreslic i nie potrafie tak opisac zeby bylo to zrozumiale dla innych, zresztä potrzeba wiary byla wemnie od zarania , jak daleko mogä siegnäc pamieciä wstecz ,zawsze mialem potrzebe wiary w BOGA i wierzylem ze istnieje BĂG.
Jak myślisz Martinie czy nas chrześcijan obowiązuje dekalog jako PRAWO ?
wierząca - 21 paź 2010, o 07:11
[quote="martin hßckmann"]Mysle ze tak , chociaz Jezus jak wiemy rozwiäzal ten problem w NT, lecz nie odwolal sabatu, i tu jest tagze mädrosc i wielkosc Jezusa ukazana.
Sabat ustanowiony przez Boga ma istotne znaczenie dla wierzäcy , bowiem BĂG daje nam czas na modlitwe , "rozmowe " z Bogiem , odpoczynek i przemyslenia.
Jak wiemy BĂG nie potrzebuje czasu na odpoczynek , gdyz nie ma wiekszej potegi jak BĂG ; ktĂśry stworzyl wszechswiat.
Ten dzien siĂśdmy jest dla nas przeznaczony , jak pisalem juz ,na modlitwe , przemyslenia , odpoczynek itd.
Obecnie przestrzeganie sabatu jest wielkim problemem , pozatym swiat ,ludzie sie straszliwie zmienili , nie chcä wierzyc w BOGA , dla wielu podporzädkowanie sie BOGU naukä JEZUSA jest wrecznie nie do zakceptowania.
Zresztä znamy te problemy i widzimy jaka wielka wrogosc sie rozpszestrzenia do BOGA i wierzäcych .
To so moje przemyslenia
Zgadzam się z Tobą. Osobiście nie obchodzę sabatu jako takiego ale rozumiem tych braci którzy to czynią i akceptuje to u nich bez niepotrzebnych sporów kto ma racje. Nie wolno nam osądzać czy ktos obchodzi sabat czy nie.
Jesli chodzi o wrogość Martinie do Boga to świat lezy w mocy złego, a ojcem złego jest szatan i on jest najwiekszym przeciwnikiem, a ci ludzie, wrogowie Boga są mu podporządkowani. Nie powinnismy sie temu dziwić. Wiesz ja kiedyś też próbowałam sie zastanawiac nad tym wszystkim, nad tym całym złem ale to nie ma sensu.
Człowiek sie tylko zadręcza.Jak najmniej TV- to dobry sposób na spokojny wieczór. Trudno opisać słowami co sie czuje gdy obserwujemy cały ten system. Jedynym ratunkiem jest nasz Bóg. Jakiż to jest powód do radości!
martin hĂźckmann - 22 paź 2010, o 00:01
Pozdrawiam
Pisze " wierzäca "
Osobiście nie obchodzę sabatu jako takiego ale rozumiem tych braci którzy to czynią i akceptuje to u nich bez niepotrzebnych sporów kto ma racje. Nie wolno nam osądzać czy ktos obchodzi sabat czy nie.
bonhart - 23 paź 2010, o 17:32
A, gdzie w Nowym Testamencie jest wyraźny tekst mówiący o tym, że chrześcijanie mają obowiązek przestrzegać ,,szabatu,, â mogę spytać ???
Pozdrawiam
bonhart
Andrzej Wołyński - 23 paź 2010, o 18:10
A, gdzie w Nowym Testamencie jest wyraźny tekst mówiący o tym, że chrześcijanie mają obowiązek przestrzegać ,,szabatu,, â mogę spytać ???
to zależy co dla ciebie znaczy "wyraźny tekst". Dla niektórych chrześcijan przykazanie "nie zabijaj" jest nie wyraźnym tekstem.
Po tym poznajemy, że miłujemy dzieci Boże, gdy miłujemy Boga i wypełniamy Jego przykazania, 3 albowiem miłość względem Boga polega na spełnianiu Jego przykazań, a przykazania Jego nie są ciężkie. I List św. Jana 5.2
No jak tę cytaty nie są wyraźne, to jak mówi słowo: Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby kto z umarłych powstał, nie uwierzą.
janek - 23 paź 2010, o 21:06
No jak tę cytaty nie są wyraźne, to jak mówi słowo: Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby kto z umarłych powstał, nie uwierzą.
Andrzeju
Nic tu dodać ani ująć.
A, gdzie w Nowym Testamencie jest wyraźny tekst mówiący o tym, że chrześcijanie mają obowiązek przestrzegać ,,szabatu,, â mogę spytać ???
Może "bonhart" jest początkującym i jeszcze nie doczytał do tego momentu co napisałeś. Ale jest jeszcze więcej tekstów na potwierdzenie tego, że Jezus nie zniósł przykazań ale je wypełnił. To słowo wypełnił zostało źle zrozumiane i dlatego zapewne wielu ma takie problemy z odczytaniem tej myśli. Jak napisano - Jezus wypełnił nie należy rozumieć jakoby nalał do szklanki wody i już nie należy jej dalej nalewać, ponieważ jest już ciągle pełna. Ale słowo "wypełnił" oznacza pokazanie przez Jezusa, że te przykazania da się wypełnić od A do Z. Tym samym pokazał, że Bóg nie uczynił nic dla człowieka co by było dla niego niemożliwe. A skoro Jezus jest nazwany drogą, to my również naśladując Jego - możemy, jak i jesteśmy w stanie te przykazania również wypełniać.
bonhart - 25 paź 2010, o 16:13
Janek
Może "bonhart" jest początkującym i jeszcze nie doczytał do tego momentu co napisałeś. Ale jest jeszcze więcej tekstów na potwierdzenie tego, że Jezus nie zniósł przykazań ale je wypełnił. To słowo wypełnił zostało źle zrozumiane i dlatego zapewne wielu ma takie problemy z odczytaniem tej myśli. Jak napisano - Jezus wypełnił nie należy rozumieć jakoby nalał do szklanki wody i już nie należy jej dalej nalewać, ponieważ jest już ciągle pełna. Ale słowo "wypełnił" oznacza pokazanie przez Jezusa, że te przykazania da się wypełnić od A do Z. Tym samym pokazał, że Bóg nie uczynił nic dla człowieka co by było dla niego niemożliwe. A skoro Jezus jest nazwany drogą, to my również naśladując Jego - możemy, jak i jesteśmy w stanie te przykazania również wypełniać.
Andrzej Wołyński - 25 paź 2010, o 19:24
Oczywiście Jehoszua mógł i może wypełnic każde przykazanie .
Ale człowiek? Hmmm! A które przykazanie według ciebie człowieku, jest nie możliwe do wykonania?
co zrobić np: w północnej Norwegii ...gdzie słońce nie zachodzi przez kilka miesięcy? Zapewniam ciebie, że i w Syberii i w Norylsku i w Norwegii jest wieczór poprzedniego dnia, i ranek następnego, chociaż słonce nie zachodzi, i chrześcijanie nie mają problemów z dotrzymaniem przykazania, sześć dni pracuj.. a dzień siódmy sobota.. ale ty chyba w to nie uwierzysz.
janek - 25 paź 2010, o 20:19
Otóż!
Bóg wyznaczył wieczór (solarny) na rozpoczęcie nowego dnia, a zatem jak myślę również i 'szabatu'. Genesis 1: 5 ,, ... i nastał wieczór i nastał poranek dzień pierwszy.â Jeżeli jest taki wykonalny jak piszesz to co zrobić np: w północnej Norwegii, w dużym mieście na Syberii, Norylsku, albo na Grenlandii gdzie słońce nie zachodzi przez kilka miesięcy?
A po co tam poszedłeś?
Czy Ty z rodziny Kaina?
Czy może jak Kain obraziłeś się na Boga i tak daleko uciekłeś?
To Kain uciekał tak daleko od Boga. Być może miał problem z odczytaniem Dni, ale to jego sprawa. Kto chce być blisko Boga takich problemów nie będzie miał, ponieważ będzie przebywał tam, gdzie Bóg przeznaczył dla niego miejsce.
A Ty wracaj z stamtąd jak najszybciej. To nie jest teren dla ludzi do życia. Zobacz przeznaczenie dla człowieka od Boga było: Wracaj - co chciałbyś tam robić by przeżyć? Tam gdzie zielono jest, to i słońce wschodzi i zachodzi, więc nie będziesz miał kłopotu z odczytaniem dni, jak również z życiem jak na człowieka (dziecka Bożego ) przystało.
bonhart - 26 paź 2010, o 14:12
Andrzej Wołyński
Andrzej Wołyński Âť 25 paź 2010, 21:24
A które przykazanie według ciebie człowieku, jest nie możliwe do wykonania?
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl ilemaszlat.htw.pl
Strona 4 z 4 • Zostało znalezionych 484 wyników • 1, 2, 3, 4
Paweł Krause - 30 kwi 2010, o 13:23
Witam wszystkich,
to mój pierwszy wpis na forum, na wstępie dodam, że pochodzę z Bydgoszczy i nie przynależę do żadnego ugrupowania, czy ruchu, a w życiu codziennym staram się być posłuszny i nasladować mojego Zbawiciela i Nauczyciela - Jeszua.
Dzisiaj przejrzałem poprzednie posty i postanowiłem wyrazić również swoje zdanie, jak myślę oparte na Słowie Bożym.
Z góry przeparaszam, jezeli pojawią się argumenty, które być może już padały wcześniej.
Osobiście nie mam nic przeciwko osobom, które pragną zachowywać szabat z własnej nieprzymuszonej woli. W końcu czynią to dla Boga.
Natomiast moje zrozumienie Słowa Bożego, nie pozostawia mi żadnej wątpliwości, że zachowywanie szabatu nie jest obowiązkiem naśladowcy Jeszua.
Pozwólcie, że uzasadnię to, co napisałem:
Piszę słowo âźdekalogâ w cudzysłowie, gdyż nie występuje ono w Biblii.
Czytając o szabacie natknąłem się na stwierdzenie: âźZachowujemy szabat gdyż uważamy, że całe 10 przykazań jest ważne a więc i szabatâ oraz twierdzenie, że szabat jest prawem moralnym.
Argumentując, że âźdekalogâ zawiera niezmienne prawa moralne, takie, jak np zakaz dokonywania kradzieży, mordowania itd., twierdzi się, że gdyby ten podstawowy dekret, złożony z dziesięciu przykazań, już nie obowiązywał, moglibyśmy mordować, kraść i popełniać cudzołóstwo.
Za tym argumentem kryje się przesłanie: jeśli dekalog jest unieważniony, oznacza to, że nie ma już niczego, co mogłoby nas chronić przed kradzieżą, morderstwem i cudzołóstwem, to jest fałszywa sugestia, że jeśli nie słuchamy Mojżesza, to nie ma już nikogo, kogo moglibyśmy naśladować i kto mógłby kierować naszym życiem. Otóż powinniśmy słuchać Syna Bożego i to we wszystkim. Wszystkie moralne prawa z âźdekaloguâ oraz reszty Prawa Mojżeszowego zostały przeniesione i umieszczone w Nowym Prawie Chrystusa, które streszcza się w miłości do Jedynego Boga i bliźnich.
Mateusza 22:40
âźNa tych dwóch przykazaniach opiera się cały zakon i prorocy.â
Szabat zdecydowanie nie jest prawem moralnym:
Mateusza 12:5
âź(5) Albo czy nie czytaliście w zakonie, że w szabat kapłani w świątyni naruszają szabat, a są bez winy?â
Prawa moralnego (zakazu cudzołożenia, zabijania, kradzieży, generalnie miłości bliźniego) nie wolno łamać. Szabat nie jest prawem moralnym, ponieważ kapłani otrzymali pozwolenie, aby go sprofanować.
Bóg NIGDY nie oskarżył pogan o łamanie szabatu, a nawet więcej - nie wspomniał, aby poganie go przestrzegali. Natomiast faryzeusze oskarżali Syna Bożego:
Jan 9:16
âź(16) Na to niektórzy faryzeusze rzekli: Człowiek ten nie jest z Boga, bo nie przestrzega szabatu; inni natomiast mówili: Jakże może człowiek grzeszny dokonywać takich cudów? I nastąpił rozłam wśród nich.â
Jan 5:18
âź(18) Dlatego też Żydzi tym usilniej starali się o to, aby go zabić, bo nie tylko łamał szabat, lecz także Boga nazywał własnym Ojcem, i siebie czynił równym Bogu.â
Jeżeli szabat był prawem moralnym, to, w jaki sposób Jeszua pozostał bez grzechu?
Marka 2:27-28
âź(27) Ponadto rzekł im: Szabat jest ustanowiony dla człowieka, a nie człowiek dla szabatu. (28) Tak więc Syn Człowieczy jest Panem również i szabatu.â
Jasne i proste.
Następne fakty:
Izajasza 1:13
âź(13) Nie składajcie już ofiary daremnej, kadzenie, nowie i szabaty mi obrzydły, zwoływanie uroczystych zebrań - nie mogę ścierpieć świąt i uroczystości. (14) Waszych nowiów i świąt nienawidzi moja dusza, stały mi się ciężarem, zmęczyłem się znosząc je.â
Bóg nigdy nie powiedział, że zbrzydło mu postępowanie tych, którzy nie kradną, bądź nie cudzołożą. Ale jednocześnie oznajmił, że nie może już znieść przestrzegania szabatu. Takiego czegoś nigdy nie powiedział odnośnie przestrzegania jakiegokolwiek moralnego nakazu.
Bogu NIGDY nie zbrzydło przestrzeganie jakiegokolwiek moralnego prawa.
Bogu zbrzydło przestrzeganie 4-tego przykazania.
A zatem: nakaz przestrzegania szabatu nie jest moralnym prawem!
Kolosa 2:16
âź(16) Niechże was tedy nikt nie sądzi z powodu pokarmu i napoju albo z powodu święta lub nowiu księżyca bądź szabatu.â
Myślę, że z tego jasno wynika, że jeżeli nie oceniamy braci, nie nakazujemy im święcenia sobót, jeżeli czynią to z własnej chęci, to jest w porządku, natomiast, jeżeli zbór, czy jednostka nawołuje, napomina, wymaga tego, (co gorsza-czyni z tego warunek zbawienia) to już nie postępuje w duchu miłości. Przecież zostaliśmy powołani do służby w âźduchu i prawdzieâ, a nie w obrządkach, świętach itp.
Dlatego też, apostoł Paweł martwił się o pierwszych chrześcijan, gdyż niektórzy z nich, zapewne warunkowali tym zbawienie.
Galicjan 4:9-11
(9) teraz jednak, kiedy poznaliście Boga, a raczej, kiedy zostaliście przez Boga poznani, czemuż znowu zawracacie do słabych i nędznych żywiołów, którym ponownie, jak dawniej służyć chcecie? (10) Zachowujecie dni i miesiące, i pory roku, i lata! (11) Boję się, że może nadaremnie mozoliłem się nad wami.â
Złem, jakie oni popełniali nie było okazyjne zachowanie takiego lub innego przykazania czy obchodzenie jakiegoś święta, lecz kładzenie nacisku na sam fakt, że jest to KONIECZNE DO ZBAWIENIA, że praktyki te mają charakter czynności warunkujących zbawienie.
Mojżesz wydał polecenie, którego powinni słuchać wszyscy::
Dzieje 3:22-23
âź22) Wszak Mojżesz powiedział: Proroka, jak ja, spośród braci waszych wzbudzi wam Pan, Bóg; jego słuchać będziecie we wszystkim, cokolwiek do was mówić będzie. (23) I stanie się, że każdy, kto by nie słuchał owego proroka, z ludu wytępiony będzieâ
Jana 12:48-49
âź(48) Kto mną gardzi i nie przyjmuje słów moich, ma swego sędziego: Słowo, które głosiłem, sądzić go będzie w dniu ostatecznym; (49) bo ja nie z siebie samego mówiłem, ale Ojciec, który mnie posłał, On mi rozkazał, co mam powiedzieć i co mam mówić.â
Wracając do listu do Kolosa 2:16, gdyby ktoś twierdził, że tam nie jest mowa o cotygodniowym szabacie, lecz o corocznym święcie, to przytoczę tu werset:
Ezechiela 45:17
âź(17) Na księciu spoczywa troska o składanie całopaleń, ofiary z pokarmów, ofiary z płynów w dni świąteczne, w nowie, w szabaty i we wszystkie dni uroczyste domu izraelskiego: On ma się troszczyć o ofiary zagrzeszne i pokarmów, o całopalenia i ofiarę pojednania, aby dokonać przebłagania za dom izraelski.â
Kolosa 2:16
âź(16) Niechże was tedy nikt nie sądzi z powodu pokarmu i napoju albo z powodu święta lub nowiu księżyca bądź szabatu.â
W liście do Kolosan, na pewno chodzi o szabat, gdyż występują dobrze znany ze Starego Testamentu warunek używany zarówno w kolejności rosnącej i malejącej: święto (rocznie), nowiu (miesięcznie), szabatów (co tydzień) lub odwrotnie: szabatów (co tydzień), nowiu (miesięcznie), święta (rocznie). Te dwa dobrze znane schematy sprawiają, że nie ma najmniejszej wątpliwości, iż chodzi o szabat, w związku z tym Kolosan 2:16, obala cały nacisk na świętowanie siódmego dnia tygodnia.
Po za tym wyraźnie widać, że szabat był ustanowiony wyłącznie dla Izraelitów. W całym Nowym Testamencie nie ma nawet wzmianki, o tym, że trzeba szabat świętować.
Jedyne warunki, którym mieli się poddać poganie, lecz tylko i wyłącznie po to, aby powstała jedność między żydami i poganami w I wieku, są zapisane w Dziejach 15:28-29.
5 Mojż. 5:15
âź(15) Pamiętaj, że byłeś niewolnikiem w ziemi egipskiej i że Pan, twój Bóg, wyprowadził cię stamtąd ręką możną i ramieniem wyciągniętym. Dlatego rozkazał ci Pan, twój Bóg, abyś obchodził dzień szabatu.â
Inna sprawa:
"Przestrzeganie przykazań" nie jest tożsame z przestrzeganiem przykazań "dekalogu".
Zauważyłem, że gdy sabatarianie czytają w Biblii o przykazaniach, interpretują je, jako przykazania âźdekaloguâ, co jest już wychodzeniem poza święty tekst i sugerowaniem interpretacji, która z czytanego tekstu wcale nie wynika. Poniższe przykazanie nie było częścią 10 przykazań.
Jan 13:34-35
âź(34) Nowe przykazanie daję wam, abyście się wzajemnie miłowali, jak Ja was umiłowałem; abyście się i wy wzajemnie miłowali. (35) Po tym wszyscy poznają, żeście uczniami moimi, jeśli miłość wzajemną mieć będziecie.â
Mateusza 22:36-40
âź(36) Nauczycielu, które przykazanie jest największe? (37) A On mu powiedział: Będziesz miłował Pana, Boga swego, z całego serca swego i z całej duszy swojej, i z całej myśli swojej. (38) To jest największe i pierwsze przykazanie. (39) A drugie podobne temu: Będziesz miłował bliźniego swego jak siebie samego. (40) Na tych dwóch przykazaniach opiera się cały zakon i prorocy.â
Gdyby, Jeszua uważał, że âźdekalogâ jest najistotniejszą częścią Starego Testamentu, na pytanie, które z przykazań Prawa jest najistotniejsze, miałby okazję wymienić, choć jedno z przykazań dekalogu. On jednak wyraźnie zaznaczył, że największe przykazanie znajdowało się poza dekalogiem.
Wychodzeniem poza Pismo jest również twierdzenie, że pierwsze przykazanie, miłości do Boga = pierwsze 4 przykazania âźdekaloguâ, a drugie dotyczące miłości bliźniego = następne 6 przykazań âźdekaloguâ.
1 Jan 2:1-6 â
âź(1) Dzieci moje, to wam piszę, abyście nie grzeszyli. A jeśliby kto zgrzeszył, mamy orędownika u Ojca, Jezusa Chrystusa, który jest sprawiedliwy. (2) On ci jest ubłaganiem za grzechy nasze, a nie tylko za nasze, lecz i za grzechy całego świata. (3) A z tego wiemy, że go znamy, jeśli przykazania jego zachowujemy. (4) Kto mówi: Znam go, a przykazań jego nie zachowuje, kłamcą jest i prawdy w nim nie ma. (5) Lecz kto zachowuje Słowo jego, w tym prawdziwie dopełniła się miłość Boża. Po tym poznajemy, że w nim jesteśmy. (6) Kto mówi, że w nim mieszka, powinien sam tak postępować, jak On postępował.â
Nie ma najmniejszych wątpliwości, że w powyższym wersecie chodzi o przykazania Jeszua, które przekazał nam od Boga, a nie, jak to niektórzy wykrzywiają o przykazania "dekalogu".
1 Jana 5:1-5
(1) Każdy, kto wierzy, iż Jezus jest Chrystusem, z Boga się narodził, a każdy, kto miłuje tego, który go zrodził, miłuje też tego, który się z niego narodził. (2) Po tym poznajemy, iż dzieci Boże miłujemy, jeżeli Boga miłujemy i przykazania jego spełniamy. (3) Na tym bowiem polega miłość ku Bogu, że się przestrzega przykazań jego, a przykazania jego nie są uciążliwe. (4) Bo wszystko, co się narodziło z Boga, zwycięża świat, a zwycięstwo, które zwyciężyło świat, to wiara nasza. (5) A któż może zwyciężyć świat, jeżeli nie ten, który wierzy, że Jezus jest Synem Bożym?â
Przykazania Jego nie są uciążliwe, gdyż nie chodzi o przykazania i przepisy ze ST, których było 613, które zdecydowanie były uciążliwe.
Chodzi o przykazania, które nam dał poprzez swojego Syna, mianowicie abyśmy wierzyli i miłowali Jednego Boga Ojca i Jego Syna, który oddał życie za nas - abyśmy mieli Jego wiarę. Drugim etapem jest pielęgnowanie miłości do bliźnich, gdyż Bóg jest miłością, więc i my mamy dążyć do uświęcania, upodobniania się do Syna Bożego, naśladowania i słuchaniu Go we wszystkim.
2 Jan 5:5-6
âź(5) A teraz proszę cię, pani, abyśmy wzajemnie się miłowali, a nie podaję ci tego, jako nowego przykazania, lecz jako przykazanie, które mieliśmy od samego początku. (6) A to jest miłość, abyśmy postępowali według przykazań jego. Takie jest to przykazanie, które słyszeliście od początku, aby było zasadą waszego postępowania.â
W 1 Jana 1:1 jest wyjaśnione, że owym "początkiem" nie były czasy Starego Testamentu, czy też początek ludzkości w ogrodzie Eden, ale życie i nauczanie Chrystusa w latach 30-tych naszej ery:
1 Jan 1:1
âź(1) Co było od początku, co słyszeliśmy, co oczami naszymi widzieliśmy, na co patrzyliśmy i czego ręce nasze dotykały, o Słowie żywota âź
Zauważmy, że kiedy Mesjasz wprowadził to przykazanie w latach 30-tych, było ono przykazaniem nowym. Nie było ono jednak nowe z perspektywy apostoła Jana, który pisał swój list w roku 95 (65 lat później). Kiedy ktoś utrzymuje, że przykazanie "miłości wzajemnej" na wzór miłości Chrystusa do wierzących, było jedynie streszczeniem części dziesięciu przykazań, zaprzecza tym samym Synowi Bożemu, który wyraźnie zaznaczył, że było to przykazanie NOWE (J 13:34).
Kolejna sprawa.
Cytując Mateusza 5:17-18, twierdząc, że jest to dowód, że szabat będzie obowiązywać tak długo, jak długo będzie istnieć ziemia zaprzeczamy doskonałemu wypełnieniu Prawa przez Mesjasza.
Tekst wyraźnie oznajmia, że Jeszua przyszedł wypełnić całe Prawo oraz że żadne prawa, ustanowione przez Boga, nie mogą być usuwane aż do czasu ich wypełnienia. Czyżby Jeszua nie wypełnił Prawa?
Osoby, święcące sobotę, kładą nacisk na zwrot "ani jedna jota, ani jedna kreska nie zmieni się w Prawie", jako dowód obowiązywalności Prawa, a zatem i szabatu. Problem polega na tym, że wyrażenie, jakiego użył Jeszua (Prawo), obejmowało całe Prawo Mojżeszowe, włącznie z krwawymi ofiarami ze zwierząt. Jeśli Chrystus nie wypełnił Prawa, musimy przestrzegać zarówno szabatu, jak i przykazań, związanych z ofiarami ze zwierząt.
Chrystus w Mt 5:17 używa zwrotu "Prawo", a następnie przechodzi do omówienia 6 praw Starego Testamentu, z których żadne (aż do czasu ich wypełnienia) nie może być ZMIENIONE ani zniesione (Mt 5:18-48). Tylko dwa z tych praw to część âźdekaloguâ. Pozostałe cztery znajdowały się poza âźdekalogiemâ. To dowodzi, że Jeszua, gdy mówi o Prawie, nie ma na myśli âźdekaloguâ, ale całe Prawo.
Jeszua w Mt 5:17 mówił nie tylko o Prawie, ale także O PROROKACH.
1. Jeśli Prawo na zawsze obowiązuje, na zawsze obowiązuje także nauka proroków.
2. Tak, jak wyrażenie "Prorocy" odnosi się do całości nauczania prorockiego (do wszystkich ksiąg prorockich), podobnie "Prawo" odnosi się do całego Prawa Mojżeszowego, włącznie z prawem ceremonialnym, a nie np. tylko do âźdekaloguâ.
Jeśli z wg szabatystów Prawo Mojżeszowe dzieli się na prawo obrzędowe i moralne, to określenie "każda jota i kreska Prawa" wyraźnie wskazuje na całe Prawo, na KAŻDĄ JEGO CZĘŚĆ. Jest to nader oczywiste odniesienie do całego prawa Starego Testamentu, zawierającego wszystkie jego przepisy.
Jeśli założyć, że Prawo nadal obowiązuje, to ten wiersz udowadnia, że powinniśmy nadal trzymać się każdej joty i kreski obrzędów Starego Testamentu. Czyli dochodzimy do wniosku, że osoby zachowujące jedynie część Prawa, a odrzucając resztę, są tymi, o których Jeszua nauczał, że "będą najmniejsi w Królestwie Niebieskim" (Mt 5:19)
Jan 7:23
âź(23) Jeżeli człowiek w szabat przyjmuje obrzezkę, aby nie był naruszony zakon Mojżesza, to dlaczego się na mnie gniewacie, że w szabat uzdrowiłem całego człowieka?â
Z powyższego wersetu wyraźnie wynika, że zakon to również obrzezka!
Łukasza 16:16
âź(16) Do czasów Jana był zakon i prorocy, od tego czasu jest zwiastowane Królestwo Boże i każdy się do niego gwałtem wdziera.âMateusza 7:12
âź(12) A więc wszystko, cobyście chcieli, aby wam ludzie czynili, to i wy im czyńcie; taki bowiem jest zakon i prorocy.âMateusza 22:37-40
Zakończę optymistycznym akcentem:
Rzymian 7:6
âź(6) lecz teraz zostaliśmy uwolnieni od zakonu, gdy umarliśmy temu, przez co byliśmy opanowani, tak iż służymy w nowości ducha, a nie według przestarzałej literyâ
Galicjan 5:1,8,9,13,14,18
âź(1) Chrystus wyzwolił nas, abyśmy w tej wolności żyli. Stójcie więc niezachwianie i nie poddawajcie się znowu pod jarzmo niewoli. (8) Namawianie takie nie pochodzi od tego, który was powołuje. (9) Trochę kwasu całe ciasto zakwasza. (13) Bo wy do wolności powołani zostaliście, bracia; tylko pod pozorem tej wolności nie pobłażajcie ciału, ale służcie jedni drugim w miłości. (14) Albowiem cały zakon streszcza się w tym jednym słowie, mianowicie w tym: Będziesz miłował bliźniego swego, jak siebie samego. (18) A jeśli Duch was prowadzi, nie jesteście pod zakonem.â
Rzymian 14:4-5
âź(4) Kimże ty jesteś, że osądzasz cudzego sługę? Czy stoi, czy pada, do pana swego należy; ostoi się jednak, bo Pan ma moc podtrzymać go. (5) Jeden robi różnicę między dniem a dniem, drugi zaś każdy dzień ocenia jednakowo; niechaj każdy pozostanie przy swoim zdaniu.â
Uważam, że o tym nigdy, nikomu nie wolno zapomnieć â nie osądzajmy, a służmy Bogu w "duchu i prawdzie", posilając się pokarmem stałym...
Pozdrawiam
Andrzej Wołyński - 30 kwi 2010, o 13:43
Uważam, że o tym nigdy, nikomu nie wolno zapomnieć â nie osądzajmy
janek - 30 kwi 2010, o 13:50
Witaj Krauze
Zrób to jeszcze raz. Zacytowałeś połowę Biblii razem z tekstem. Teksty biblijne weź w control c i naciśnij u góry Bible, to one się schowają. Jak kto będzie chciał, to sobie je odnajdzie
Pozdrawiam
/janek
Żadnych obrazów Janek, to znaczy żadnych, Takiej mamy rady. Bo tę obrazy zakrywają od nas Prawdę.
Andrzeju potwierdzam to co piszesz - żadnych obrazów, ani figurek - żadnego bałwana. Źle mnie odebrałeś. Ja mówiłem o barankach, które składali żydzi, one im dawały analogię do zrozumienia ofiary Jezusa. Nigdy nie powiedziałem o tym, że mieli stosować jakieś obrazy. Nigdy, przenigdy by mi nie wyszło
takie słowo z ust moich.
Myślę, że pokolenie tych co tak się wzbraniają przed prawem, nie będzie już miało z tym problemu, by te obrazy czynić, ponieważ nie ma przykazania
to i nie ma zakazu, czy nakazu. Jak słowo sugeruje, że wszyscy pójdą za jednym. Tylko ich los końcowy będzie tragiczny. W tych dwóch przykazaniach nie wyczytają, że takich, rzeczy nie wolno czynić. A temu pokoleniu szykują już tę zgubę, tragedię ich ojcowie. Marny los człowieka, który spolega na człowieku.
pozdrawiam
/janek
Andrzej Wołyński - 30 kwi 2010, o 15:10
Ja mówiłem o barankach, które składali żydzi Zrozumiałem cie, żadnych baranków... Nigdy przenigdy Mojżesz nie zapowiadał palić, zabijać tych baranków.
[p][/p]Czyż o barankach pisze nam słowo, czy o ludziach? Czy żydów nie dotyczyło przekazanie: ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko.. A co zrobili? Zbuntowali się przeciwko Mojżeszowi i Aaronowi, z Korachem na czele i przekręcili Jego nauki, zaczęli złe interpretować słowo Boga, i złe postępować według chęci swego serca i sumienia, tak i do dziś. Zaczęli budować świątyni jak u pogan, stawić ołtarzy, ofiarować zwierze, przelewać krew i t.p. Same obrazy z Nieba. Król Salomon złożył w ofierze dwadzieścia dwa tysiące wołów i sto dwadzieścia tysięcy owiec. I tak poświęcili dom Boży - król i cały naród. Janek ty możesz siebie to przedstawić ile to jest 144 000 owiec i baranów i czy to możliwie zabić tyle za jeden dzień? Zadna nowoczesna fabryka nie w stanie tego osiągnąć.
[p][/p] Po co Bogu te tysięcy Baranów, co on ich zje, wypije ich krew, ubierze się w ich skóry? Nie o tym rzecz w Biblii, a o człowieku, siebie trzeba spalić na tym świętym ogniu, swego barana poświecić Bogu, bo Słowo Boga jest Ogień!
Rzeczywiście łatwiej złapać i zabić niewinnego barana i po sprawie, czym przyprowadzić tego wewnętrznego, upartego, którego chowamy od Boga, "Adam, gdzie Jesteś?", a ten chowa się za naukami różnymi: "jest nam Prawo nie potrzebne, my poganie, Jezus uwalnia ludzi od prawa Boga".. drugi wlazł w jakieś muzułmaństwo i nie potrafi z tego wydostać się, trzeci mruga do protestantów, czwarty - wielki filozof, pięty polityk...
A jak nie chowamy to przynosimy Jemu coś chorego, jakieś kulawe, czy to z papierosom, czy to kochające pogańskie rozrywki, czy to leniwe, czy z browarkiem marnie myślącego. W tym to i sprawa Janek, że ma racje Krauze, Jeśli całe Prawo jest święte i wieczne, to całe. Szkoda że nie próbuje zrozumieć, o co chodzi z tymi baranami. A liepie wszystko literalnie, bo tak łatwiej, tak lewita Koreach nauczył.
janek - 30 kwi 2010, o 15:13
Dzisiaj przejrzałem poprzednie posty i postanowiłem wyrazić również swoje zdanie, jak myślę oparte na Słowie Bożym.
Może i przejrzałeś, z tym że chyba BMW-icę dosiadałeś.
âźNa tych dwóch przykazaniach opiera się cały zakon i prorocy.â
Cyprian S - 30 kwi 2010, o 18:19
Świetne opracowanie Pawle, zgadzam się z tym co napisałeś.
Bardzo ciekawe te Twoje rozważania o napletku Andrzeju, zaczyna mi się to duchowe rozumienie podobać.
Ale żeby pełniej to złapać trzeba by jeszcze trochę gematrii zastosować i w ogóle liczby wszystkie ładnie powiązać.
Tak to już jest, że głupie masy + kasta kapłańska wykręcały i wykręcają prawdziwe przesłanie Boga.
Andrzej Wołyński - 30 kwi 2010, o 19:41
Bardzo ciekawe te Twoje rozważania o napletku Andrzeju Nu to już nie potępiaj mnie w taki chwytliwy sposób Mówiłem przecież i ty dobrze wiesz że nie są to moje rozważania, ja tylko z nimi się zgodziłem i przyjąłem ich, chociaż również sprzeciwiałem się temu, nu bo jak? Czy to musi być takie proste, że aż w głowie się nie mieści. Otóż Prawo mnie uratowało, ale to prywatna historia.
Świetne opracowanie Pawle, zgadzam się z tym co napisałeś. Nu a jak że, przecież Paweł K. pisze to czego nie rozumie , nawet zaznacza to, żebyś wszyscy zauważyli jak on się mocno myli: Bogu zbrzydło przestrzeganie 4-tego przykazania. A Pawłu nie zbrzydło się, czyż by był kiedyś subotnikiem? Ale śmieszne tę ludzi głoszące to czego nie rozumieją i jest to w ten sam czas smutne, bo takich miliony.
Nu jak zbrzydło Bogu przestrzeganie 4-tego przykazania to już i nie mamy wolnego dnia, będziemy zasuwać 7 dni na tydzień.
ewrys - 1 maja 2010, o 09:50
Nie wiem kto cię tak nauczył, aby wybierać sobie odpowiednie teksty i z nich tworzyć ewangelię.
Czytaj Słowo ze zrozumieniem, a nie tylko wybiórczo po to, by komuś dać kontrę.
Jezus nie przyszedł również po to, żeby obrzydzić to co Pan Jego Ojciec ustanowił, ale pokazał jak w tych prawach się odnaleźć.
To właśnie wytknął żydom, a nie, że zakon jest zły. Mówiąc takie słowa - w jakim świetle stawiasz Boga? Twój Bóg się wtedy pomylił, był jeszcze wtedy niedouczony. Pomylił się, jeszcze wtedy nie wiedział, że te przykazania będą złe dla ludzi? Sam się wstydził przyjść - to Jezusa wysłał, żeby po nim poprawił? Nie wiem co mam o Tobie myśleć? Daj się poznać z innej strony.
Pozdrawiam
/janek
Świetnie radzisz sobie Janku ze zwięzłością wypowiedzi. Piszesz dobitni o tym co istotne.
Jezus (jak wskazuje pismo św.) wytykał błędy faryzeuszom w ich interpretacji pisma.
Jeżeli chodzi o szabat to
Andrzej Wołyński - 2 maja 2010, o 08:33
trzeba by jeszcze trochę gematrii zastosować i w ogóle liczby wszystkie ładnie powiązać.
Żadnej liczby w Biblii niema przypadkowej i nic dla nas nie znaczącej!
ja, Daniel, dociekałem w Pismach liczby lat, które objawił Pan
Pan buduje Jeruzalem, gromadzi rozproszonych z Izraela; On leczy złamanych na duchu i przewiązuje ich rany. On liczbę gwiazd oznacza, wszystkie je woła po imieniu. Pan nasz jest wielki i zasobny w siły, mądrość Jego jest niewypowiedziana.
janek - 2 maja 2010, o 10:37
Pan buduje Jeruzalem, gromadzi rozproszonych z Izraela; On leczy złamanych na duchu i przewiązuje ich rany. On liczbę gwiazd oznacza, wszystkie je woła po imieniu. Pan nasz jest wielki i zasobny w siły, mądrość Jego jest niewypowiedziana.
Ja bym dalej to pociągnął.
Również przez Jezusa został zaprowadził ład Boży. Potwierdzają to teksty ze Słowa.
Nowa Biblia Gdańska
Hbr. 1:1-3 âź(1) Od dawna, w wielu częściach oraz różnymi sposobami, Bóg powiedział przodkom przez proroków,
(2) a podczas tych ostatecznych dni powiedział nam przez Syna, którego ustanowił dziedzicem wszystkiego, przez którego też stworzył porządki. (3) On będąc blaskiem chwały oraz obrazem Jego istoty, nadto niosąc wszystko wyrazem Jego mocy, przez samego siebie uczynił oczyszczenie grzechów, zasiadł na wysokościach po prawicy majestatu,â
Widzimy tu te podkreślone wiersze, że to Bóg czyni w Jezusie.
Pan Bóg przez Jezusa naprawił to, co zepsuł Adam. Przez grzech Adama (jego nieposłuszeństwo) nastąpił na świecie grzech (chaos, nieład itp.).
A przez posłuszeństwo Jezusa Chrystusa zaprowadzone zostały PORZĄDKI.
Potwierdzają to słowa z dziejów apostolskich 3:21 i inne, zacytuję fragment z tysiąclatki âźktórego (Jezusa Chrystusa) niebo musi zatrzymać, aż do czasu odnowienia wszystkich rzeczy.
To Pan Bóg uwięził wszystkich, a następnie dał im wolność? I takim więzieniem miała by być sobota? Czy Żydów nakazy i zakazy - ich nadgorliwość.
Jest takie powiedzenie: "nadgorliwość jest gorsza od nieróbstwa, bo jak nic nie robisz, to i nic nie zepsujesz".
To ta Żydowska nadgorliwość zapaprała te wspaniałe prawa Boże, do takiego stopnia, że ludzie do dziś nie wiedzą co jest od Boga, a co dodali
nadgorliwcy.
Jezus był nie tylko tym co oddał swoje życie za nasze grzechy, ale pozamiatał śmieci po nadgorliwcach. Jezus nie powiedział usuńcie sobotę, bo ona jest przeszkodą do waszego zbawienia, ale to co także Paweł potwierdza
Żydzi myśleli, że przez uczynki dojdą do zbawienia i to ich zgubiło. Nie wiem jak by człowiek wypełniał prawo, to i tak potrzebuje zbawiciela. A po drugie
człowiek sam w sobie nie jest mocen tego prawa wypełnić. Ale to wcale nie oznacza, że mieli to prawo porzucić. Wręcz przeciwnie, jak widzimy Dawid
jest po prostu zakochany w prawie, a nie Go przeklina, jak to wielu w NT. Paweł dodaje:
Czego człowiekowi było potrzeba? - tego co miał pod dostatkiem Abraham.
Nowa Biblia Gdańska
1tes 3:10 bgn (10) dniem i nocą modląc się ponad wszelką miarę, abyśmy zobaczyli wasze twarze oraz uporządkowali niedostatki waszej wiary.
Czy Słowo mówi, że mamy porzucić sabat, to będziemy zbawieni? A co ma się stać z nami?
Czyli świat (ludzie) musi być odnowiony, odrodzony, innymi słowy mówiąc, naprawiony, przywrócony do pierwotnego stanu, uporządkowany- jednym słowem mówiąc zaprowadzony ład Boży.
Aby nastąpiła harmonia w świecie. Pan Bóg w Jezusie Chrystusie naprawił to, co zostało zniszczone z przyczyny Adama i nas. Można już dziś ujrzeć to poprzez ludzi idących drogą Bożą. Są to ludzie jakby nie z tej ziemi. Ich droga nie ma nic wspólnego z drogą ludzi tego świata. Również przez Jezusa Chrystusa zniszczona została śmierć w mocy Bożej. Której to zabrakło Adamowi lub inaczej - z niej nie skorzystał, by przeciwstawić się grzechowi. Co prawda Adam nie musiał zniszczyć śmierci, ponieważ jeszcze wtedy jej nie było przed grzechem. Mógł natomiast do niej nie dopuścić opierając się grzechowi. Jezus przeciwstawił się grzechowi â wyniszczył pożądliwość, przybijając ciało do krzyża. Ukrzyżował to, co ludzkie, to, co się przeciwstawiało Panu Bogu. Dał nam swym życiem drogowskaz, iż w mocy Bożej możemy pokonać także grzech, ukrzyżować to, co ludzkie. Mając siłę i moc Bożą możemy powiedzieć grzechowi Nie. Czyli krótko mówiąc został zaprowadzony ład i porządek. Możemy ujrzeć to - a przykładem są dzieci Boże.
Pozdrawiam
/janek
Asia - 4 maja 2010, o 13:21
Pan Bóg przez Jezusa naprawił to, co zepsuł Adam. Przez grzech Adama (jego nieposłuszeństwo) nastąpił na świecie grzech (chaos, nieład itp.).A przez posłuszeństwo Jezusa Chrystusa zaprowadzone zostały PORZĄDKI.
Ja tam jeszcze nie widzę porządku na świecie, ale może juz stara jestem i niedowidzę .
janek - 5 maja 2010, o 05:51
Ja tam jeszcze nie widzę porządku na świecie, ale może juz stara jestem i niedowidzę
Stań przed lustrem, to może przynajmniej jedną osobę zobaczysz.
Andrzej Wołyński - 5 maja 2010, o 05:54
Kim jest Lustro?
Asia - 5 maja 2010, o 10:20
Stań przed lustrem, to może przynajmniej jedną osobę zobaczysz.
Janek, tekst z Dz. Ap. 3,21 mówi o odnowieniu wszechrzeczy, a nie pojedyńczych ludzi. A poprzednią wypowiedź nie kierowałam wyłącznie do ciebie, tylko do wszystkich dyskutantów, którzy utrzymują, że ich zbawienie zalezy wyłącznie od wypełniania przykazań z Góry Synaj, a nie od tego wszystkiego co mówi Biblia. Niestety z niektórymi nie da się dyskutować, bo umieją tylko obrażać. Więc szkoda czasu. Takie wypowiedzi po prostu ignoruję.
Pozdrawiam
Nie obrazaj sie wiec i nie zniechecaj. Zachecam cie do bycia na forum i przedstawiania swego zrozumienia. Dyskusje prowadzone we wlasciwym duchu, chociaz czasami nawet burzliwe, wnosza moim zdaniem wiele do naszego zycia dajac nam mozliwosc spojrzenia dlaczego, ktos inny wierzy tak a nie inaczej. Mysle i mam nadzieje, ze przeciez wszyscy chcemy poznawac prawde i dochodzic tego, co mile Panu....
No w tym jestesmy chyba zgodni Arturze . Szacunek, szacunek i jeszcze raz szacunek dla siebie, niezaleznie od tego co myslimy, a zachowamy i 10 i więcej przykazań Bozych.
Podpisuję się pod twoim stanowiskiem o przykazaniach Bozych. Dobrze to uzasadniłeś. dzieki
Kim jest Lustro?
Chyba czym?
Dobre porównanie, zresztą biblijne. W lustrze widzimy samego siebie, a nie innych. tego się trzymajmy
rafal - 8 maja 2010, o 09:10
Witam wszystkich.
Od niedawana przeglądam ten temat i jestem zaciekawiony tym co piszecie.
Muszę przyznać, że niezwykle martwi mnie fakt, że niektórzy tak gorąco atakują IV przykazanie.
Bogu zbrzydło przestrzeganie 4-tego przykazania.
Gdy to przeczytałem naprawdę przeszły mnie ciarki.
Nie wiem dlaczego śmiesz oskarżać Boga, o tak rażącą niekonsekwencję. Bóg, który niemal od samego początku świata przykazuje czczenie tego dnia,nagle się nim nudzi? Nie wydaję mi się.
Atakujący to przykazanie nie rozumieją jego głębi.
Należy przyjrzeć się dokładnie wszytkim jego fragmentom.
Werset 8: Pamiętaj o dniu sabatu, aby go święcić.
W Prawie danym na Horebie, Bóg daję polecenie, by święcić Sabat. Gdyby nie relacją zawarta w początkowych wersetach Genesis i kolejnych tego przykazania, można byłoby poddać jego sens w wątpliwość. Ale niestety tak nie jest.
Wersety 9 i 10: Sześć dni będziesz pracował i wykonywał wszelką swoją pracę, ale siódmego dnia jest sabat Pana, Boga twego: Nie będziesz wykonywał żadnej pracy ani ty, ani twój syn, ani twoja córka, ani twój sługa, ani twoja służebnica, ani twoje bydło, ani obcy przybysz, który mieszka w twoich bramach.
Trudno tu nie dostrzec wiekiej Bożej miłości do człowieka. Zapewne każdy z Was miał okazję doświadczyć uczucia zmęczenia po całym tygodniu cięzkiej pracy i wysiłku. Wyobraźcie sobie świat, w którym nie ma dnia poświęconego na odpoczynek. Z medycznego punktu widzenia, organizm człowieka kolokwialnie mówiąc wysiadłby.
W związku z grzechem naszych prarodziców, życie na naszej planecie stało się mozołem i znojem. Bóg jednak zadbał, by człowiek mógł znaleźć czas na odpoczynek i zbliżenie się do Niego.
W tym miejscu może nastać pewna wątpliwość. Dlaczego właśnie ten dzień a nie inny? Pierwszy dzień tygodnia jest równie dobry na odpoczynek.
Odpowiedź na to pytanie jest zawarta w kolejnym wersecie: Gdyż w sześciu dniach uczynił Pan niebo i ziemię, morze i wszystko, co w nich jest, a siódmego dnia odpoczął. Dlatego Pan pobłogosławił dzień sabatu i poświęcił go.
Dzień ten jest wielkim "pomnikiem" stworzenia. Wszyscy łamiący to przykazanie świadomie, badź też nie, zaprzeczają faktowi Bożego stworzenia. Lekceważenie IV przykazania stawia na równi z ateistami, mówiącymi o ewolucji.
Za pomocą Kościoła Powszechnego, Szatan zwiódł rzesze ludzi, w tym także protestantów. Mimo tego, że usilnie utrzymują oni, że bronią biblijnej prawdy, całują papieskie stopy święcąc "dies solis".
Pozdrawiam
Rafał
Andrzej Wołyński - 8 maja 2010, o 13:07
Witaj Rafał.
Lekceważenie IV przykazania stawia na równi z ateistami, mówiącymi o ewolucji. Jestem więżącym i nie zaprzeczam faktu ewolucji Otóż porównania chociaż i gorące, ale nie sprawiedliwe i nie mające nic wspólnego z tematem soboty.
ewrys - 8 maja 2010, o 17:11
Jestem więżącym i nie zaprzeczam faktu ewolucji Otóż porównania chociaż i gorące, ale nie sprawiedliwe i nie mające nic wspólnego z tematem soboty.
Chyba niepotrzebnie zaatakowałeś Rafała tym stwierdzeniem. Faktycznie w biblii nie pisze nic o ewolucji. Teoria ta zostala nagłośniona przez Darwina i wcześniej nikt o niej nic nie wiedział. Jeżeli masz przekonanie Andrzeju o ewolucji i o biblijnym początku to rozwiń swoją wypowiedź, a nie zamykasz się w jednym zdaniu.
Andrzej Wołyński - 8 maja 2010, o 17:18
Chyba niepotrzebnie zaatakowałeś Rafała tym stwierdzeniem.
W całe nie atakowałem, raczej bronie się. Przecież przypadkiem przez Rafała jestem porównany z ateistom
Chętnie podzielę się swoim zrozumieniem ewolucji, już to robiłem. Ale jeśli na to będzie potrzeba, będzie wątek, wtedy. I na pewno stwierdzenia "wcześniej nikt o niej nic nie wiedział" nie jest i nie może być niczym potwierdzone.
janek - 8 maja 2010, o 21:00
Atakujący to przykazanie nie rozumieją jego głębi.
Witaj Rafał
Zgadzam się z Tobą. Myślę, że to jest głównym powodem odrzucenia tego, co jest przez Boga pobłogosławione.
Dzień ten jest wielkim "pomnikiem" stworzenia. Wszyscy łamiący to przykazanie świadomie, badź też nie, zaprzeczają faktowi Bożego stworzenia. Lekceważenie IV przykazania stawia na równi z ateistami, mówiącymi o ewolucji. Za pomocą Kościoła Powszechnego, Szatan zwiódł rzesze ludzi, w tym także protestantów. Mimo tego, że usilnie utrzymują oni, że bronią biblijnej prawdy, całują papieskie stopy święcąc "dies solis".
Nic tu dodać, ani ująć. Człowiek bez odpoczynku po prostu wykończył by się fizycznie i psychicznie. A jeśli miałbym wybierać jakiś dzień na odpoczynek,
to dlaczego obojętnie jaki dzień, tylko aby nie ten, co jest Błogosławionym przez Boga? To oznacza, że ci co tak czynią, nie rozumieją czym jest błogosławieństwo Boże w naszych poczynaniach.
Pozdrawiam
/janek
Asia - 8 maja 2010, o 21:50
Ludzie, czy nie ma innych przykazań niz to jedno, o którym tak lubicie dyskutować?
Dlaczego nikt sie nie oburza, ze ludzie zabijają? Dosłownie i nie. Nienawidzą się, świat i chrzescijanie w równym stopniu.
Dlaczego nie oburzacie się, ze chrzescijanie cudzołożą, nie gorzej niż świat, w równym procencie rozwody, przemoc w rodzinie dotyczy kościołów co swiata. Nie ma żadnej róznicy.
Dlaczego nie mówi się o chciwości, która jest bałwochwalstwem i obrzydliwościa dla Boga? "...pijacy,chciwcy nie wejdą do królestwa Bożego..."Nałogi, obżarstwo, żadza pieniądza to wszystko dziesiątkuje szeregi zborowników, a wy tu w kółko czy sabat czy niedziela? Sory, ale to juz nudne jedno i to samo w kółko słuchać.
Weźcie się za "7 grzechów głównych", jak to mówią bracia katolicy. Pierwszy z nich o ile pamietam to nieumiarkowanie w jedzeniu i piciu. Albo za pozostałe przykazania, nieładnie tak je zaniedbywać. IV znacie juz na pamięć...Pora nauczyć się reszty.
artur olczykowski - 8 maja 2010, o 23:55
Za pomocą Kościoła Powszechnego, Szatan zwiódł rzesze ludzi, w tym także protestantów. Mimo tego, że usilnie utrzymują oni, że bronią biblijnej prawdy, całują papieskie stopy święcąc "dies solis".
przmk - 14 maja 2010, o 09:30
Wątek przygasł ale pozwolę sobie na jeszcze kilka zdań.
Nowy Testament wyraźnie podkreśla że najważniejsze są przykazania miłości - zawierają całe prawo i streszczają przykazania.
Kto przestrzega przykazań miłości wypełnia prawo.
A czy wiadomo w ogóle co to jest miłość?
A o co przede wszystkim ma zabiegać wierzący?
Czy nie na tym polegało oczyszczenie prawa i powrót do jego pierwotnej postaci?
pzdr
Andrzej Wołyński - 14 maja 2010, o 10:19
Przemek, miłość u każdego jest różna, a Prawo dla wszystkich jest jednakowe. Oczywiście kochaj Boga i bliźniego ze wszystkich sił i całym rozumem, przy tym nie zapominając sprawdzać, czy słuszny masz rozum, czy tak kochasz jak należy? A kiedy upewnisz się w tym, że twój rozum jest jak najbardziej słuszny, i kochasz poprawnie, wtedy zrozumiesz, dlaczego my powinni sławić Pana, śpiewając Mu przy harfie o dziesięciu strunach. Dowiesz się dla czego i w łonie jakiej matki ukształciliśmy w biegu dziesięciu miesięcy, a nie dziewięciu jak pozostali.
Zrozumiesz dlaczego dziesięć egzekucji spotkali Egipt i przeciwko czemu skierowani dziesięć rogów bestii na której siedzi niewiasta, pijaną krwią świętych i krwią świadków Jezusa..
Przecież nikt nie odbiera miłości, a odwrotnie, każdy z nas chce że by nasza miłość była doskonała. Kochać umieją, chcą i kochają wszyscy, od młodego do starego, od biednego do bogatego, od mądrego do głupiego. Poprawnie kochać mogą nie liczni.
Myślę że rozumiesz o czym mówimy, kochać można na zabój, do oblędu.
Swego króla, Swoje dziecko, Swego Boga, Swojej Ojczyzny, Samego siebie... Ciesze się że potrafisz rozróżnić Miłość od miłości, jeśli potrafisz i jeśli masz miernik do sprawdzenia..
Tu trzeba zrozumienia Objawienie św. Jana 17
przmk - 14 maja 2010, o 11:07
Masz racje. Miłość może być różna. Dla niektórych to np. zakochanie.
Czy ja właściwie rozumiem czym jest miłość? Myślę że bardzo wielu rzeczy jeszcze nie rozumiem.
Czy jest jakiś człowiek który zrozumiał już wszystko?
A może nie chodzi o to żeby od razu wszystko wiedzieć ale chodzi o to żeby szukać?
pzdr
Andrzej Wołyński - 14 maja 2010, o 11:38
Czy jest jakiś człowiek który zrozumiał już wszystko? Chrystus jest takim człowiekiem i każdy kto zyje jak On.
przmk - 14 maja 2010, o 12:15
Chrystus jest takim człowiekiem i każdy kto zyje jak On.
No tak, to oczywiste - jesteś mistrzem w łapaniu za słówka .
Ale czy Ty masz 100% pewności że żyjesz dokładnie tak jak On?
Od razu Ci się przyznaję, że ja takiej pewności jeszcze nie mam.
pzdr
Andrzej Wołyński - 14 maja 2010, o 16:42
Ale czy Ty masz 100% pewności że żyjesz dokładnie tak jak On?
Od razu Ci się przyznaję, że ja takiej pewności jeszcze nie mam. Ja mam pewność, ze sporo jeszcze mamy do polepszenia.
bonhart - 21 wrz 2010, o 10:02
Przykazania miały być nie uciążliwe a sabat dniem radosnym dla Żydów.
Po rozpoczeniu ewangelizacji Chrześcijanie wedł. nakazu Jezusa ogłaszali coraz dalej dobra nowine (ewangelie) i zasiedlali najdalsze zakątki ziemi.
Zadałem pytanie na innym forum człowiekowi ADS-7 dotyczące tego zagadnienia.
....................................
bonhart:
,, Dam ci prosty przykład nie wypełniania szabatu dziś ( a przecież sabat miał nie być uciążliwy dla wiernych) - Są ludzie mieszkający np: w Norwegii â wielkim i dziwnym Norylsku w Rosji , Irkucku, Syberii czy na Grenlandii albo pół. Kanadzie gdzie słońce nie wschodzi i nie zachodzi przez trzy miesiące â pomijam celowo bazy badawcze i żyjących tam dookoła Eskimosów, zarówno na biegunie Północnym jak i Południowym gdzie słońce nie wschodzi przez pół roku.
Powiedz mi, jak ci ludzie mają czcić i uświęcać sabat ?
E.G.White w swojej drugiej wizji od anioła - ogłosiła światu że chrześcijan obowiązuje szabat starotestamentowy (od zachodu do zachodu słońca).
Czy jest on tylko dla części ludzi na ziemi czy dla wszystkich ?"
.................................
Dostając odpowiedź - zdawkową jak sądze:
...................................
Forewicz:
,, Żaden problem.
Oni dobrze wiedzą kiedy słońce zachodzi w danej szerokości geograficznej.
To ,że nie widzą słońca nie stanowi żadnego problemu. "
.......................................
Odpowiedziałem zakłopotany co myślę:
...............................
,,Oni! Rozumiem ( Chrześcijanie) dziś! Tak?
No tu mnie zadziwiasz â przełóż to kochany na I â II âIII â IV-V- VI- VII itd. wiek n.e. Albo wczesne Średniowiecze gdzie Chrześcijanie dotarli już wszędzie, i udowodnij swoją błyskotliwą tezę o pojmowaniu przez nich kulistości ziemi i szerokościach geograficznych.
Jak w X wieku chrześcijanie którzy docierali do najdalszego zakątka Norwegii i tam się osiedlali rozpoznawali cykl dnia?
Z tego co mówi Biblia to sabat miał się rozpocząć od zachodu słońca na niebie i trwać do zachodu słońca na niebie - ale to tylko Sola scriptura
Jakoś tu mnie nie przekonujesz, ale może znasz inne, mniej zdawkowe wytłumaczenie tego problemu chętnie cię ( przeczytam ) bo jak mawiają wielcy ,,człowiek uczy się przez całe życie".
................................................
Moze ktos z was cos sensownego doda?
bonhart
Andrzej Wołyński - 21 wrz 2010, o 17:27
Moze ktos z was cos sensownego doda? Coś sensowne dla jednego może być bezsensowne dla drugiego. Na pytanie jak być Eskimosom odpowiedziałem by tak. Nie wiem kto taka E.G.White, widocznie również jak i Eskimosy, ale wiem kiedy sobota, kiedy poniedziałek, a kiedy czwartek. I jestem pewny że i Eskimos wie. Otóż niema co kombinować, a trzeba żyć w zgodzie z Przykazaniami. I tyle.
9. Sześć dni będziesz pracował i wykonywał wszelką swoją pracę,
10. Ale siódmego dnia jest sabat Pana, Boga twego..
Wiesiek z Łomży - 21 wrz 2010, o 18:29
Odpocznienie w Bogu w wybranym dniu jest kultywowane m.in. w grupach AD7, sobotników oraz judaizujących unitarian, ale każdy powinien stanąć przed Bogiem i poprosić Go o pomoc w zrozumieniu sensu Dekalogu i jego zasad. Niech to nie głos White ale sam Wszechmocny da zrozumienie i pouczenie. Ja osobiście bardzo lubię sobotę i staram się kultywować, nie tak jak Izraelici ale raczej zachowywać szacunek dla sensu tego dnia. Po co był sabat? Miał on przypominać o przyszłym odpocznieniu w Bogu, a te mamy w Jego Synu-Jezusie Mesjaszu. To on jest wypełnieniem sabatu, to w Nim znajdujemy prawdziwe odpocznienie od swoich trosk i spraw tego świata. Pamiętacie?jeśli ktoś dla Pana obchodzi dzień/sabat/ nie robi niczego złego, niech każdy zostanie przy swoim. Pozdrawiam Andrzeja:)
bonhart - 22 wrz 2010, o 15:45
Andrzej Wołyński
Coś sensowne dla jednego może być bezsensowne dla drugiego. Na pytanie jak być Eskimosom odpowiedziałem by tak. Nie wiem kto taka E.G.White, widocznie również jak i Eskimosy, ale wiem kiedy sobota, kiedy poniedziałek, a kiedy czwartek. I jestem pewny że i Eskimos wie. Otóż niema co kombinować, a trzeba żyć w zgodzie z Przykazaniami. I tyle.
9. Sześć dni będziesz pracował i wykonywał wszelką swoją pracę,
10. Ale siódmego dnia jest sabat Pana, Boga twego..
Andrzej Wołyński - 22 wrz 2010, o 20:47
I właśnie tu oczekiwałem w odpowiedzi coś sensownego! Nu chyba czegoś nie rozumiem. Co znaczy sensownego? Czekasz na odpowiedź której już masz? Bo tak naprawdę to nie widzę sensownego pytania. Nu popatrz, oto ty piszesz: Jeżeli przykazania miały nie być ciężarem dla człowieka â to co z sabatem? To pytanie? Nie rozumiem. Przecież dobrze postawione pytanie, to już polowa odpowiedzi, a tu co? Nu co z szabatem, jest szabat, odpoczywaj.. Jaki ciężar w odpoczynku? To co napisałem jest chyba dość przejrzyste ?
bonhart - 23 wrz 2010, o 14:11
Andrzej Wołyński
Jeżeli przykazania miały nie być ciężarem dla człowieka â to co z sabatem? To pytanie? Nie rozumiem. Przecież dobrze postawione pytanie, to już polowa odpowiedzi, a tu co?
janek - 23 wrz 2010, o 18:14
To stwarza jakiś problem?
Potrafisz na to sensownie odpowiedzieć?
A Ty co taki wielki i nie wiesz co z tym zrobić?
Taki bystry a nie wie gdzie szukać.
No widzisz?? Załapałeś w mig, ( a ) - (skrobiesz tu) że nie kumasz!
A Ty potrafisz sensownie kumać?
Co - trudne? - nie możesz pokumać,a odpowiedz przyjdzie sama.
To ja może Ci zadam inne pytanie które może naprowadzi Cię na dobrą drogę.
Powiedz w takim razie jak mają świętować sabat ci co pojechali lub może pojadą na inną planetę, gdzie nie ma słońca, co zatym idzie ani zachodu i wschodu słońca.
Czy chciałbyś powiedzieć, że jak ktoś wyjedzie poza obręb widoku zachodu i wschodu słońca to nic go nie obowiązuje? Tam Bóg nie dociera? Tam ludzie mogą czynić co dusza zapragnie bo nie ma słońca ? Jak odpowiesz na te pytania to i ja odpowiem na Twoje.
Może to zbyt banalne, co?
bonhart - 24 wrz 2010, o 12:59
Janek
A Ty co taki wielki i nie wiesz co z tym zrobić?
Taki bystry a nie wie gdzie szukać.
martin hĂźckmann - 1 paź 2010, o 07:13
Pozdrawiam
Jaki byl sens zmiany 10-ciu przykazan , i przedstawianie ich w skrÜconej formie , nie jest to manipulacja Bibliä???
Czytalem ze KK planuje "tlumaczenia " 10-ciu przykazan na obecny "jezyk" tz na obecnie uzywany polski jezyk, wprzeszlosci byly "manipulacje "przy tlumaczeniu Bibli obecnie tagze i sä zapowiedzi zmian , czy nie zaduzo tych "poprawek"?
Obecne wydania biblijne sä tego przykladem , sens wersetÜw niby ten sam lecz zmiany mozna odczuc , imysle ze to niczemu dobremu nie sluzy , tak jestem konserwatystom lecz nie nie mÜwie ze zmiany sä nie potrzebne ,lecz mysle ze sä granice ktÜrych nie nalezy przekraczac.
W poprzednich postach byla dyskusja na temat sabatu , lecz moze nalezalo by tyskutowac dlaczego nie przestrzegamy 10-ciu przykazan na ogĂśl,
Dekalog Biblijny!
Dekalog Katehizmowy!
âźJa jestem Pan, twój Bóg...
âźJa jestem Pan, twój Bóg...
I
I
Nie będziesz miał cudzych bogów obok Mnie!
Nie będziesz miał cudzych bogów przede mną.
II
Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego co jest na ziemi nisko ani tego, co jest w wodach pod ziemią! Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył, ponieważ Ja Pan twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze występek ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia względem tych, którzy Mnie nienawidzą. Okazuję zaś łaskę do tysiącznego pokolenia tym, którzy Mnie miłują i przestrzegają moich przykazań.
III
II
Nie będziesz wzywał imienia Pana, Boga twego, do czczych rzeczy, gdyż Pan nie pozostawi bezkarnie tego, który wzywa Jego imienia do czczych rzeczy.
Nie będziesz brał imienia Pana Boga twego nadaremno.
IV
III
Pamiętaj o dniu szabatu, aby go uświęcić. Sześć dni będziesz pracować i wykonywać wszystkie twe zajęcia. Dzień zaś siódmy jest szabatem ku czci Pana, Boga twego. Nie możesz przeto w dniu tym wykonywać żadnej pracy ani ty sam, ani syn twój, ani córka twoja, ani twój niewolnik, ani twoja niewolnica, ani twoje bydło, ani cudzoziemiec, który mieszka pośród twych bram. W sześciu dniach bowiem uczynił Pan niebo, ziemię, morze oraz wszystko co w nich jest, w siódmym zaś dniu odpoczął. Dlatego pobłogosławił Pan dzień szabatu i uznał go za święty.
Pamiętaj abyś dzień święty święcił.
V
IV
Czcij ojca twego i matkę twoją, abyś długo żył na ziemi którą Pan, Bóg twój, da tobie.
Czcij ojca swego i matkę swoją.
VI
V
Nie będziesz zabijał.
Nie zabijaj.
VII
VI
Nie będziesz cudzołożył.
Nie cudzołóż.
VIII
VII
Nie będziesz kradł.
Nie kradnij.
IX
VIII
Nie będziesz mówił przeciw bliźniemu twemu kłamstw jako świadek.
Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu.
X
IX
Nie pożądaj domu bliźniego swego,nie pożądaj zony bliźniego swego,ani jego sługi ani jego służebnicy ,ani jego wołu ,ani jego osła, ani żadnej rzeczy,która należy do blixniego twego.
Nie pożądaj żony bliźniego twego.
X
Ani żadnej rzeczy, która jego jest."
18 A oświadczam się każdemu słuchającemu słów proroctwa księgi tej: Jeźliby kto przydał do tego, przyda mu też Bóg plag opisanych w tej księdze;
19 A jeźliby kto ujął ze słów księgi proroctwa tego, odejmie też Bóg część jego z księgi żywota i z miasta świętego, i z tych rzeczy, które są napisane w tej księdze.
Jak te wszystkie zmiany ktÜre zachodzä przy "produkcji" bibli majä sie z wersetami Apokalipsy 22 , 18-19. ???
bonhart - 1 paź 2010, o 10:02
Martin
Pozdrawiam
Jaki byl sens zmiany 10-ciu przykazan , i przedstawianie ich w skrÜconej formie , nie jest to manipulacja Bibliä???
Czytalem ze KK planuje "tlumaczenia " 10-ciu przykazan na obecny "jezyk" tz na obecnie uzywany polski jezyk, wprzeszlosci byly "manipulacje "przy tlumaczeniu Bibli obecnie tagze i sä zapowiedzi zmian , czy nie zaduzo tych "poprawek"?
Andrzej Wołyński - 1 paź 2010, o 16:41
Jeżeli chodzi o przykazania które przedstawiłeś to poprawniejsza będzie forma przykazania ,, Nie będziesz mordowałâ (oryginalnie) TORA i przekładu współczesnego N.Świat >ś. Jehowy< (Zeugen Jehovas). I czym według ciebie jest taka wersja poprawniejszą? Dla czego nie pasuję ci zwykła wersja: "Nie zabijaj", czy " Nie będziesz zabijać", której użyli 90% tłumaczy z różnych krajów i w rożnych tłumaczeniach. Mam nadzieję że nie jest to zwykłe pociągnięcie do wyróżnienia : oby nie tak jak u wszystkich, i masz temu jakieś uzasadnione tłumaczenia.
martin hĂźckmann - 1 paź 2010, o 17:35
Pozdrawiam
Hallo "bonhart" nigdy bym sie nie odwazyl ,byc znawcä Biblii , jestem pewien ze na tym forum "mÜwie " bardzo powaznie sä znawcy Biblii , niewiem na czym sie "oprzec " ktÜre przykazania sä jako wykladnik "orginalÜw" .
Nie wspominalem o Biblii SJ bo tam sä naprawde dosc duze zmiany , te porÜwnania ktÜre przedstawilem byly dla mnie zarazem pytaniem ,dlaczego jest tyle zmian i dosc duza rozbieznosc w Biblii?
Czy nie prowadzi to wszystko do wypaczenia sensu samej Biblii?
Znam ten portal http://www.dekalog.pl/ i tam dopiero sä " rozbieznosci " ,szczerze "mÜwiäc" nie wiem co mam powiedziec na ten tmat.
Czy to nie prowadzi blednych i zlych zarazem interpretacji Biblii?
Nie, nie mam Bibli Tysiäclecia pierwszego wydania
DEWARIM (Deutoromium)
bonhart - 1 paź 2010, o 17:37
bonhart napisał(a):
Jeżeli chodzi o przykazania które przedstawiłeś to poprawniejsza będzie forma przykazania ,, Nie będziesz mordowałâ (oryginalnie) TORA i przekładu współczesnego N.Świat >ś. Jehowy< (Zeugen Jehovas).
martin hĂźckmann - 1 paź 2010, o 17:57
Pozdrawiam
Byc moze zadowoli cie ten kawalek na temat szabatu , lecz ja mysle ze to wszystko nie mozna w dzisiejszych czasach przestrzegac , bo sie nie da z zwgledu na obecne czasy , i wrogosc jaka sie szezy w swiecie
Powiedział Bóg do Moszego: A Ty powiedz synom Jisraela: 'Ale przestrzegajcie Moich Szabatów. Bo to jest znak pomiędzy Mną a wami na wasze pokolenia, abyście wiedzieli, że Ja jestem Bogiem, który was uświęca. Będziecie przestrzegali Szabatu, bo jest on dla was święty, ten, który go zbeszcześci, musi ponieść śmierć, bo każdy, który wykonuje w [Szabat] zakazane czynności, będzie odcięty od swojego narodu. Sześć dni powszednich będziesz wykonywał prace, a w sobotę będzie [dzień] całkowitego zaprzestania [prac], oddzielony dla Boga. Każdy, kto wykonuje prace w dzień Szabatu, musi ponieść śmierć'. Synowie Jisraela będą przestrzegać Szabatu, aby czynić Szabat przez ich pokolenia wiecznym przymierzem. Pomiędzy Mną a synami Jisraela jest to znak na zawsze, bo w sześć dni uczynił Bóg niebo i ziemię", w siódmym dniu zaprzestał tworzyć i skierował się ku duchowości. Gdy skończył mówić do Moszego na górze Synaj, dał mu dwie Tablice Świadectwa. Kamienne tablice napisane słowem Boga" [14].
Warto tagze przeczytac ten caly artykul na tej stronie , oto adres
http://www.dekalog.pl/alter/czytelnia/a ... dibrot.htm
pozdrawiam
bonhart - 1 paź 2010, o 18:23
martin hĂźckmann
Nie, nie mam Bibli Tysiäclecia pierwszego wydania
Andrzej Wołyński - 1 paź 2010, o 21:17
Tak myślę Andrzeju, ale mogę się mylić i chętnie przeczytam to co tu dopiszesz w uzupełnieniu.
To że jest okrutne zabójstwo i mniej okrutne to się nie mylisz? ale to że uważasz że zmiana Przykazania z "nie zabijaj" na "Nie morduj" usprawiedliwię niektóre sposoby lub rodzaje odebrania jakiegokolwiek życia, to się mocno mylisz. Widocznie że potrafisz wyobrazić siebie tylko zabijającym, a nigdy nie stawisz siebie na miejsce tego, kogo zabijają. Bo wtedy zrozumiesz, że wcale niema różnicy jak będą ci odbierać życie, ze smutkiem i modlitwą, czy ze śmiechem i przekleństwami.
Dużo o tym dyskutowaliśmy na ten temat. Poczytaj sobie jak znajdziesz czas i chęć: Dlaczego Bóg JHWH kazał zabijać ludzi?
martin hĂźckmann - 2 paź 2010, o 08:09
Pozdrawiam
Prosze mi powiedziec ktÜra z Bibli wydanych w ostatni okesie ( 100- lat) jest najbardziej odpowiedniä i najbardziej odezwieciedla orginal ???
KAZDE JEDNO NOWE WYDANIE BIBLI PRZYNOSI ZMIANY .
W Bibli SJ jest imie BOGA JAHWE tak czesto uzywane zemĂśglbym powiedziec ze sie imienia Boga Jachwe nie szanuje
11Nie będziesz używał imienia Pana, Boga twego, nadaremnie, bo nie ujdzie karania, kto by dla próżnej rzeczy użył imienia jego.
W Bibli KK lub KP wystepuje kilka krotnie , imie Jahwe zmieniono na Pan i pisze sie ze BĂG zrobil to i tamto lup powiedzial , i wszyscy wiedzä ze mĂświmy o BogĂś Jahwe.
Jedne wydania biblijne "mÜwiä " ze Jezus zostal ukrzyzowany inne wydania zas twierdzä ze zawisl na palu , itd idp, .
Mnie tylko chodzi o to ze jest tyle zmiani interpretacj, chociaz jak juz pisalem jest wyrazie napisane w wersetach ze nie wolno niczego dodawac i zmieniac bo jest taka wola BOGA JAHWE
18 A oświadczam się każdemu słuchającemu słów proroctwa księgi tej: Jeźliby kto przydał do tego, przyda mu też Bóg plag opisanych w tej księdze;
19 A jeźliby kto ujął ze słów księgi proroctwa tego, odejmie też Bóg część jego z księgi żywota i z miasta świętego, i z tych rzeczy, które są napisane w tej księdze.
I na te wersety nikt nie chce odpowiedziec dlaczego jest to robione , bo cĂśz mozna powiedziec???
Zmiany byly robione i bedä robione przy "prudukowaniu" Bibli , bo czlowiek nie ma obaw przed Bogiem ,
BÜg nie ukaral zbrodniarzy ktÜrzy zamordowali Jego Syna , tak wiec nie obawiajä sie "grzebania " przy produkcji Bibli ( kiedys rozmawialem z SJ i chwalili sie ile to tysieca egzemplarzy wyslali do Chin lub do Afryki) i bedä nadal zmiany wprowadzane , czy jest to dobre ? mysle ze nie.
Biblia " mĂświ"aby czcic imie Pana , Jahwe , z tym jestem zgodny bo jest to imie STWORZYCIELA I JEDYNE SAMO W SOBIE , NIE POWTARZALNE BOSKIE, zgoda
Lecz imie JEZUSA JEST NIE CZCZONE I NIE WYPOWIADANE Z GODNOSCIĂ , PRZECIEZ JEZUS BYL JEGO SYNEM , I ODEGRAL WAZNĂ ROLE W NASZEJ WIERZE .
Bonhart , ja tego tak nie powiedzialem , jak cytujesz
Jeżeli mamy nie dokonywać zmian w przykazaniach (tak jak piszesz), to powinniśmy sabat uświęcać Biblijnie od zachodu słońca w piątek do zachodu w sobotę
Tak , nie powinno sie zmieniac nic wiecej co juz zostalo zmienione , przy przykazaniachi innych wersetach biblijnych , bo to do niczego dobrego nie doprowadzi. takie moje skromne zdanie.
Jesli chodzi o sabat jak juz pisalem nie jest mozliwosciä przestrzegania go w obecnym czasie i jest to prawo w dzisiejszych czasach nie do zaakceptowania , i mysle ze najbardziej ortodoksyjne grupy zydowskie nie przestrzegajä tego prawa.
Wczasie Mojzeszowym ZAMORDOWANO czlowieka ( zbieral opal )tylko dla tego ze ;
ZLAMAL PRAWO PRZESTRZEGANIA SABATU ----
NASTEPNIE POPELNIONO ZBRODNIE MORDĂJĂC GO LAMIĂC BOSKIE PRZYKAZANIE ---NIE ZABIJAJ lub NIE MORDĂJ jak kto woli
I KTO TU POPELNIL WIEKSZĂ ZBRODNIR PRZECIW PRAWU BOSKIEMU ???
Na czym polegalo przestrzeganie sabatu ? na lenistwie i nic nie robieniu , nawet ci co mieli daleko do swiätyni lub synagogi nie mogli sie tam udac bo przekraczali przepisy dotyczäce sabatu (mozna byl tylko krÜtkä odleglosc pokonac)
ZRESZTĂ NT ROZWIĂZUJE WIELE KWESTI I PRZESTRZEGANIA ST , JEZUS TEN PROBLEM ROZWIĂZAL
<< Ewangelia Łukasza 14 >>
Luke 14 Polish: Biblia Gdanska
1 I stało się, gdy wszedł Jezus w dom niektórego przedniejszego Faryzeusza w sabat, aby jadł chleb, że go oni podstrzegali.
2 A oto człowiek niektóry opuchły był przed nim.
3 A odpowiadając Jezus, rzekł do zakonników, i do Faryzeuszów, mówiąc: Godzili się w sabat uzdrawiać?
4 A oni milczeli. Tedy on ująwszy go, uzdrowił i odprawił.
5 A odpowiadając rzekł do nich: Któregoż z was osieł albo wół wpadnie w studnię, a nie wnet go wyciągnie w dzień sabatu?
6 I nie mogli mu na to odpowiedzieć.
CĂśz moge dodac wiecej do tego, co powiedzial i zrobil JEZUS ;
Byc moze nie bedziesz zadowolony z mojej odpowiedzi , lecz jest to co mysle i pisze
Zszacunkiem
bonhart - 2 paź 2010, o 09:07
Andrzej Wołyński
To że jest okrutne zabójstwo i mniej okrutne to się nie mylisz?...
martin hĂźckmann - 2 paź 2010, o 16:31
Pozdrawiam
Pozwole sobie na ingerencje ( odpowiedz dla Andrzeja) , tak temat "rzeka" i byl "rozpracywowywany "na tym forum ,, Dlaczego Bóg JHWH kazał zabijać ludzi" i nie ma odpowiedzi zadawalajäcych wszystkich .
Dla mnie jest naprawde trudno przyjäc ze BĂG kazal zabijac , jest to sprzeczne z Dekalogiem , i nie mogä sobie wyobrazic ze nam zakazuje zabijac lub mordowac a sam to czyni bo tak jest przedstawiony w Bibli. I jest duza naprawde rĂśznica miedzy zabĂśjstwem i morderstwem.
Sabatu nie przestrzegalem , nie przestrzegam i nie bede tego robil , bo jest to nie mozliwe i ta sprawa i problem jak dalem przyklad rozwiäzal juz JEZUS.
Czytalem kilka recenzji i wypowiedzi na temat szabatu , poczätku i konca szabat i tam tuz mozna zauwazyc troche sprzecznosci, nie jestem znawcä tego zagadnienia wiec milcze.
Czwarte przykazanie (Wj 20, 8-10 oraz Pwt 5, 12-15; we­dle powszechnie u nas znanej rachuby katolickiej jest to trze­cie przykazanie) nakazuje święcenie szabatu,: powstrzymanie się od pracy przez wszystkich mieszkańców domostwa, w tym i przez zwierzęta. Oprócz tego w pierwszym opisie Dekalogu występuje odwołanie do wizji stworzenia świata, wedle niej siódmy dzień był dniem odpoczynku i dlatego Bóg pobłogo­sławił ten dzień i poświęcił go, natomiast w drugim opisie jest nawiązanie do wyjścia z Egiptu,: Bóg cię wyprowadził z domu niewoli, i dlatego rozkazał ci obchodzenie szabatu. Oba te motywy, wspomnienie stworzenia i wspomnienie uwolnienia z Egiptu są zawarte w kiduszu, czyli błogosławieństwie nad winem w piątkowy wieczór, na początek szabatu. Zgodnie ze specyfiką kalendarza żydowskiego, początek szabatu to zmierzch w piątek, koniec - to sobotni wieczór
SJ przez caly czas poslugiwali sie "normalnä" Bibliä od pewnego czasu ( 20 lat ?) poslugujä sie "swojä" Bibliä i twierdzä ze jest tlumaczona z orginalÜw "jakich"
"Myślę że oni nie wykorzystują imienia Jehowa do czczych rzeczy ogłaszając je światu. Mogą nadużywać ale nie profanować. "
Nie twierdze ze profanujä imie Jehowy , lecz mysle ze chcä byc bardziej "papiescy jak papierz" , jesli im to odpowiada to OK
Nie ma sprawy nie obraziles mnie , tak troche mnie ponioslo , i rozpedzilem sie z wieloma tematami, byc moze bedä poruszane na forum (tu Andrzej ma glos i batute )
pozdrawiam z Bogiem
Andrzej Wołyński - 2 paź 2010, o 21:28
nie ma odpowiedzi zadawalajäcych wszystkich Gdyż kto ma sumienie które mu pozwala zabijać, ten będzie szukać usprawiedliwienia, bo sama natura człowieka mówi ze jest to coś brzydkiego, nienaturalnego. Największe zbrodniarzy świata, większość seryjnych zabójców mówili, że wykonywali zlecenia Boga. Taka ich postawa nie idzie od słowa Bożego, a z ich złej natury, bo gdyby czytali i myśleli trochę, to zauważyli by, że Biblia sama tłumaczy jak i czym trzeba zabijać pogańskich dzieci, kobiet, staruszków. Mieczem i kamieniem!! Weźcie miecz Ducha, to jest słowo Boże Efezjan 6.17 kamień, który odrzucili budujący, stał się głowicą węgła.. na kogo on spadnie, zmiażdży go.
Łukasza 20.17 ..a kamień - to był Chrystus. 1 Kor 10:4
Nie jest to alegoryczne tłumaczenia, którego szukają filozofy i mędrcy świeckie, a jest Duchowe, czyli Prawdziwe.
Ale tego człowieku, przerażonemu od strasznego świata jest mało, on w swej złości chcę krwi. Książki, gazety, wideo, nawet dziecięce zabawy wszystko skierowane przeciwko Przykazań Bożych, wszystko skierowane na to, żebyś pokazać ludziom, ze jak chcesz przeżyć, musisz zabijać, kraść, oszukiwać... Każdy supermen, każdy główny bohater hollywoodzkich filmów jest lub kłamcą, lub zabójcą, lub cudzołożnik z dobrymi chęciami. Zaczynając od historycznego Robin Hooda do fantastycznego batmana. Każdy z nich jest bohaterem i marzeniem, jest wychowawcą dla dzieci, a to ze ma krew na rękach to już nie istotne..
Niema takiej odpowiedzi, która byłaby dobra dla wszystkich. Jak nienawiść niektórych do zła jest na tyle duża, że traci rozsądek. to taki będzie szukał różne głupstwa żebyś usprawiedliwić swój gniew. Będzie twierdzić że Bóg jest zabójca ludzi, tylko nie tak wprost, a delikatnie.. Bo takie słowa przez gardło nie chcą przejść. A i nie tylko ludzi, ale i zwierza niewinnych. wszystko to z pogańskich nauk... Tu Martin jeszcze raz przeczytaj uważnie. Bo Kara śmierci, której wynosi Bóg grzeszniku, to też zabujstwo, jak by nie nazywali to, odebranie życia, eliminacja, ukaranie... Kara smiercią
wierząca - 2 paź 2010, o 22:01
Dzisiejsze społeczeństwo jest tak daleko od Boga i Jego przykazań, że zabójstwo pokazuje się ludziom w kinie i telewizji dla rozrywki.
Ludzie odczuwają zadowolenie ogladając te okrucieństwa.
Ci którzy często oglądają telewizję, codziennie widząc liczne zabójstwa, przyzwyczają się do nich i stają się obojętni.
To jest straszne ale prawdziwe.
Zabójstwa, brutalne gwałty, zaplanowane perfidnie morderstwa to niestety nie tylko sceny z filmów, ale szara rzeczywistość naszych ulic.
Obecnie nawet rodzice dokonują morderstw na swoich dzieciach.
Matki decydują się na aborcję lub wyrzucają noworodki do śmieci.
Niektórzy popełniają samobójstwo.
To jest ta straszna prawda o człowieku.
bonhart - 3 paź 2010, o 09:32
martin hĂźckmann
SJ przez caly czas poslugiwali sie "normalnä" Bibliä od pewnego czasu ( 20 lat ?) poslugujä sie "swojä" Bibliä i twierdzä ze jest tlumaczona z orginalÜw "jakich"
martin hĂźckmann - 3 paź 2010, o 12:04
Pozdrawiam
No oto mi chodzilo , ze SJ tlumaczyli BIBLIE z wszystkich znanych i obecnie dostepnych zrÜdel , nic noweg nie odkryli i zadnych specjalnych dokumentÜw nie posiedli, przetlumaczyli tak jak im pasowalo ," kierownictwo to uczynilo"( nic zlego nie mam na mysli piszäc kierownictwo)
Bonhart , jestes szczesciarzem , gratuluje, mam Biblii kilka dostalem jako spadek, nie bede robil reklam , i jestem z tego zadowolony,wazne jest abym dobrze zrozumial Slowo Boze,
Jak zwykle Andrzej masz slusznos; bardzo interesujäcy post.
To prawda co pisze "wierzäca" Jest to tylko potwierdzenie jak daleko ludzkosc odeszla od BOGA , szalencza obluda , zaklamanie, brak prawdziwej milosci ,lekcewazenie godnosci ludzkiej itd , idp.
To wszystko swiadczy o braku wiary w BOGA ; ZNAJOMOSCI NAUK JEZUSA ; DEKALOGU.
Mimo ze tyle ludzi twierdzi ze wierzy w BOGA jest zle wrecz tragicznie .
Nie zgadzam sie czesciowo z SJ lecz przyznaje ze byc moze czyniä dobrä robote, chociaz mam zastrzezenia ,dzisiaj ma kazdy szanse poznac slowo Boze na wszystkie inne sposoby
A DEKALOG NIE BYL NIE JEST I NIE BEDZIE PRZESTRZEGANY CHOCIAZ JEST RDZENIEM , ZRĂDLEM NASZEJ WIARY
bonhart - 3 paź 2010, o 18:42
martin hĂźckmann
No oto mi chodzilo , ze SJ tlumaczyli BIBLIE z wszystkich znanych i obecnie dostepnych zrÜdel , nic noweg nie odkryli i zadnych specjalnych dokumentÜw nie posiedli, przetlumaczyli tak jak im pasowalo ," kierownictwo to uczynilo"( nic zlego nie mam na mysli piszäc kierownictwo)
martin hĂźckmann - 6 paź 2010, o 10:33
Pozdrawiam
""Piszesz : ,,...nic nowego nie odkryli...â i dodajesz ,, ... przetlumaczyli tak jak im pasowało....â Czyli przekład ten poddałeś stereotypowej krytyce twierdząc ze uczyniło to kierownictwo do którego nic nie masz."
tak , troche byc moze nie slusznie ocenilem sytuacje , lecz nie to mialem na mysli , chcialem powiedziec ze niema nic nowego lub nowych dokumntĂśw na temat Pism Swietych , i na pierwszych stronach Bibli zawsze pisze ze jest opracowana na " orginalach"
a wiec zle wyrazone moje mysli przyniosly nie porozumienie,- przepraszam
bonhart - 18 paź 2010, o 08:59
Jak myślisz Martinie czy nas chrześcijan obowiązuje dekalog jako PRAWO ?
Czy powinniśmy przestrzegać sabatu?
Ciekaw jestem Twojego zdania
pozdrawiam
bonhart
martin hĂźckmann - 20 paź 2010, o 16:28
Pozdrawiam
Przepraszam ze nie odpialem na postpytanie odrazu.
A wiec "mĂświe " w swoim imieniu , jesli chodzi o Dekalog to dla mnie jest to rdzen i podstawy zycia jakie wiode obecnie, tzn, akceptacja i przestrzeganie Dekalogu jest moim podporzädkowaniwm sie woli BOGA i uznaniem ze istnieje BĂG , jest stworzycielem istnien zyjäcych , natury , wszechswiata
Ze istnieje BĂG to mam w sobie ,myslach , sercu , a nawet zdarzylo mi sie ze wyszlem z takich sytuacji i zagrozen ze zadna sila ; nie byla by mnie wstanie uratowac przed totalnä katastrofä jak tylko LASKA BOSKA I WOLA BOSKA LUB WYSLANICY BOZY DOKONALI MOJEGO RATUNKU.
Nie wiem jak to mam okreslic i nie potrafie tak opisac zeby bylo to zrozumiale dla innych, zresztä potrzeba wiary byla wemnie od zarania , jak daleko mogä siegnäc pamieciä wstecz ,zawsze mialem potrzebe wiary w BOGA i wierzylem ze istnieje BĂG.
Jak myślisz Martinie czy nas chrześcijan obowiązuje dekalog jako PRAWO ?
wierząca - 21 paź 2010, o 07:11
[quote="martin hßckmann"]Mysle ze tak , chociaz Jezus jak wiemy rozwiäzal ten problem w NT, lecz nie odwolal sabatu, i tu jest tagze mädrosc i wielkosc Jezusa ukazana.
Sabat ustanowiony przez Boga ma istotne znaczenie dla wierzäcy , bowiem BĂG daje nam czas na modlitwe , "rozmowe " z Bogiem , odpoczynek i przemyslenia.
Jak wiemy BĂG nie potrzebuje czasu na odpoczynek , gdyz nie ma wiekszej potegi jak BĂG ; ktĂśry stworzyl wszechswiat.
Ten dzien siĂśdmy jest dla nas przeznaczony , jak pisalem juz ,na modlitwe , przemyslenia , odpoczynek itd.
Obecnie przestrzeganie sabatu jest wielkim problemem , pozatym swiat ,ludzie sie straszliwie zmienili , nie chcä wierzyc w BOGA , dla wielu podporzädkowanie sie BOGU naukä JEZUSA jest wrecznie nie do zakceptowania.
Zresztä znamy te problemy i widzimy jaka wielka wrogosc sie rozpszestrzenia do BOGA i wierzäcych .
To so moje przemyslenia
Zgadzam się z Tobą. Osobiście nie obchodzę sabatu jako takiego ale rozumiem tych braci którzy to czynią i akceptuje to u nich bez niepotrzebnych sporów kto ma racje. Nie wolno nam osądzać czy ktos obchodzi sabat czy nie.
Jesli chodzi o wrogość Martinie do Boga to świat lezy w mocy złego, a ojcem złego jest szatan i on jest najwiekszym przeciwnikiem, a ci ludzie, wrogowie Boga są mu podporządkowani. Nie powinnismy sie temu dziwić. Wiesz ja kiedyś też próbowałam sie zastanawiac nad tym wszystkim, nad tym całym złem ale to nie ma sensu.
Człowiek sie tylko zadręcza.Jak najmniej TV- to dobry sposób na spokojny wieczór. Trudno opisać słowami co sie czuje gdy obserwujemy cały ten system. Jedynym ratunkiem jest nasz Bóg. Jakiż to jest powód do radości!
martin hĂźckmann - 22 paź 2010, o 00:01
Pozdrawiam
Pisze " wierzäca "
Osobiście nie obchodzę sabatu jako takiego ale rozumiem tych braci którzy to czynią i akceptuje to u nich bez niepotrzebnych sporów kto ma racje. Nie wolno nam osądzać czy ktos obchodzi sabat czy nie.
bonhart - 23 paź 2010, o 17:32
A, gdzie w Nowym Testamencie jest wyraźny tekst mówiący o tym, że chrześcijanie mają obowiązek przestrzegać ,,szabatu,, â mogę spytać ???
Pozdrawiam
bonhart
Andrzej Wołyński - 23 paź 2010, o 18:10
A, gdzie w Nowym Testamencie jest wyraźny tekst mówiący o tym, że chrześcijanie mają obowiązek przestrzegać ,,szabatu,, â mogę spytać ???
to zależy co dla ciebie znaczy "wyraźny tekst". Dla niektórych chrześcijan przykazanie "nie zabijaj" jest nie wyraźnym tekstem.
Po tym poznajemy, że miłujemy dzieci Boże, gdy miłujemy Boga i wypełniamy Jego przykazania, 3 albowiem miłość względem Boga polega na spełnianiu Jego przykazań, a przykazania Jego nie są ciężkie. I List św. Jana 5.2
No jak tę cytaty nie są wyraźne, to jak mówi słowo: Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby kto z umarłych powstał, nie uwierzą.
janek - 23 paź 2010, o 21:06
No jak tę cytaty nie są wyraźne, to jak mówi słowo: Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby kto z umarłych powstał, nie uwierzą.
Andrzeju
Nic tu dodać ani ująć.
A, gdzie w Nowym Testamencie jest wyraźny tekst mówiący o tym, że chrześcijanie mają obowiązek przestrzegać ,,szabatu,, â mogę spytać ???
Może "bonhart" jest początkującym i jeszcze nie doczytał do tego momentu co napisałeś. Ale jest jeszcze więcej tekstów na potwierdzenie tego, że Jezus nie zniósł przykazań ale je wypełnił. To słowo wypełnił zostało źle zrozumiane i dlatego zapewne wielu ma takie problemy z odczytaniem tej myśli. Jak napisano - Jezus wypełnił nie należy rozumieć jakoby nalał do szklanki wody i już nie należy jej dalej nalewać, ponieważ jest już ciągle pełna. Ale słowo "wypełnił" oznacza pokazanie przez Jezusa, że te przykazania da się wypełnić od A do Z. Tym samym pokazał, że Bóg nie uczynił nic dla człowieka co by było dla niego niemożliwe. A skoro Jezus jest nazwany drogą, to my również naśladując Jego - możemy, jak i jesteśmy w stanie te przykazania również wypełniać.
bonhart - 25 paź 2010, o 16:13
Janek
Może "bonhart" jest początkującym i jeszcze nie doczytał do tego momentu co napisałeś. Ale jest jeszcze więcej tekstów na potwierdzenie tego, że Jezus nie zniósł przykazań ale je wypełnił. To słowo wypełnił zostało źle zrozumiane i dlatego zapewne wielu ma takie problemy z odczytaniem tej myśli. Jak napisano - Jezus wypełnił nie należy rozumieć jakoby nalał do szklanki wody i już nie należy jej dalej nalewać, ponieważ jest już ciągle pełna. Ale słowo "wypełnił" oznacza pokazanie przez Jezusa, że te przykazania da się wypełnić od A do Z. Tym samym pokazał, że Bóg nie uczynił nic dla człowieka co by było dla niego niemożliwe. A skoro Jezus jest nazwany drogą, to my również naśladując Jego - możemy, jak i jesteśmy w stanie te przykazania również wypełniać.
Andrzej Wołyński - 25 paź 2010, o 19:24
Oczywiście Jehoszua mógł i może wypełnic każde przykazanie .
Ale człowiek? Hmmm! A które przykazanie według ciebie człowieku, jest nie możliwe do wykonania?
co zrobić np: w północnej Norwegii ...gdzie słońce nie zachodzi przez kilka miesięcy? Zapewniam ciebie, że i w Syberii i w Norylsku i w Norwegii jest wieczór poprzedniego dnia, i ranek następnego, chociaż słonce nie zachodzi, i chrześcijanie nie mają problemów z dotrzymaniem przykazania, sześć dni pracuj.. a dzień siódmy sobota.. ale ty chyba w to nie uwierzysz.
janek - 25 paź 2010, o 20:19
Otóż!
Bóg wyznaczył wieczór (solarny) na rozpoczęcie nowego dnia, a zatem jak myślę również i 'szabatu'. Genesis 1: 5 ,, ... i nastał wieczór i nastał poranek dzień pierwszy.â Jeżeli jest taki wykonalny jak piszesz to co zrobić np: w północnej Norwegii, w dużym mieście na Syberii, Norylsku, albo na Grenlandii gdzie słońce nie zachodzi przez kilka miesięcy?
A po co tam poszedłeś?
Czy Ty z rodziny Kaina?
Czy może jak Kain obraziłeś się na Boga i tak daleko uciekłeś?
To Kain uciekał tak daleko od Boga. Być może miał problem z odczytaniem Dni, ale to jego sprawa. Kto chce być blisko Boga takich problemów nie będzie miał, ponieważ będzie przebywał tam, gdzie Bóg przeznaczył dla niego miejsce.
A Ty wracaj z stamtąd jak najszybciej. To nie jest teren dla ludzi do życia. Zobacz przeznaczenie dla człowieka od Boga było: Wracaj - co chciałbyś tam robić by przeżyć? Tam gdzie zielono jest, to i słońce wschodzi i zachodzi, więc nie będziesz miał kłopotu z odczytaniem dni, jak również z życiem jak na człowieka (dziecka Bożego ) przystało.
bonhart - 26 paź 2010, o 14:12
Andrzej Wołyński
Andrzej Wołyński Âť 25 paź 2010, 21:24
A które przykazanie według ciebie człowieku, jest nie możliwe do wykonania?
Strona 4 z 4 • Zostało znalezionych 484 wyników • 1, 2, 3, 4